Weider a pompeczki
Napisano Ponad rok temu
Zaczalem trening Weidera, (po pewnej przerwie od treningow:)
mam nadzieje ze dotrwam do konca;-)
Weiderem sobie brzuszek wzmocnie a chcialbym popracowac nad innymi miesniami, czy mozna laczyc Weidera i robic regularnie jakis cykl oparty na popkach? czy lepiej zrezygnowac z pompek?
Napisano Ponad rok temu
Tak mnie brzuch napierdziela ze caly dzien mnie skreca z bolu, wyprostowac sie nie moge
Chcialbym biegac regularnie i pompki robic, tylko nie chcialbym obciazac dodatkowo brzucha aby nie przegiac z tym wszystkim
Napisano Ponad rok temu
Pompki natomiast, jak pisali przedmówcy, w niczym nie przeszkadzają.
Napisano Ponad rok temu
Otoz wiem ze nie odrywam ledzwi od ziemi, i tak robie ale w trakcie robienia brzuszskow zaczyna mnie bolec szyja mocno (jakbym sie zaciagal szyja do brzuszka a nie brzuchem), proboje jak moge aby zrobic to prawidlowo, ale nie moge, albo mnie ledzwie boli jak odrywam, a jak nie odrywam i lezy ladnie na ziemi to mnie szyja z kolei boli
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przecież przy trzech ćwiczeniach z sześciu powinieneś się trzymać, tzn. mieć ręce splecione na karku. Może dlatego właśnie boli, że przez cały czas podtrzymujesz głowę w powietrzu jedynie nieprzyzwyczajonymi mięśniami karku?problem w tym ze za kark ani glowie sie nie trzymam, a boli mnie to bardziej od brzucha;/
Napisano Ponad rok temu
Zycze wytrwalosci, bo to nudne jest jak cholera, szczegolnie ze ostatnie dni zajmwaly mi po 40 minut.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dobrze mówi. Ja po skończeniu trzeciej serii robię dziesięć grzbietów (czyli z leżenia na brzuchu unoszę równocześnie ręce, tułów i nogi, opierając się jedynie na biodrach i chwilę przytrzymując w górze), po czym rozciągam brzuch poprzez położenie się na nim, ułożenie rąk przy barkach i wyprostowanie ich, patrząc jak najdalej za siebie na sufit (biodra i nogi na ziemi). Potem to samo patrząc przez lewy i prawy bark. O ile na początku bolały mnie plecy w odcinku lędzwiowym, to od kiedy zacząłem robić grzbiety ból zniknął. Polecam.Tam jest nawet zalecane zeby robic takze cwiczenia na kregoslup. Czyli kladziesz sie na burzchu i odginasz do tylu, robisz takie odwrotne brzuszki. Nie zaniedbaj tego.
Napisano Ponad rok temu
Czytalem w opisach jak robic "weidera", ze np. w cwiczeniu 1 jak ma sie robic 6 powtorzen, to jedno cale powtorzenie to brzuszek to jednej nogi, po czym do drugiej nogi (czyli lacznie 12 sklonow), a teraz na konkurencyjnym forum internetowym znalazlem cos takiego
"
1 cwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)
2 cwiczenie - 6 powtórzeń
3 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (jedną nogą 3 i drugą nogą 3)
4 ćwiczenie - 6 powtórzeń
5 ćwiczenie - 6 powtórzeń ŁĄCZNIE (każdą nogą po 3 powtórzenia; przy maksymalnym zgięciu nie odczekujemy 3 sekund.. odrazu się wyprostowujemy i zaczynamy do drugiej nogi
6 ćwiczenie - 6 powtórzeń
To była 1 seria, teraz czekają nas jeszcze 2"
Ktore ejst prawidlowe?
Grzbiet rozciagam po cwiczenaich 8) co do bolu karku rzeczywiscie macie chyba racje, nie trzymam glowy pod rekami trzymam ja wtedy obok dotykajac skroni, nie podtrzymujac.
Kiedys jak trenowalem karate trener kazal nam tak robic aby nie podtrzymywac rekoma glowy, mowiac ze mimowolnie po ilus powtorzeniach zamiast pracowac brzuchem bedziemy podnosic glowe a moze to w dluzszym okresie czasu przyniesc cos zlego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mam kolejne pytanie, no a ze tu mam fachowcow to sie nie krepuje
Otoz zaczalem rownolegle biegac interwaly (generalnie z kondycja nie najlepiej ostatnimi czasy poza tym mam troche brzuszka od paru miesiecy co jest u mnie nowoscia jako taka) ale zaczalem sie zastanawiac czy te interwaly nie spala mi jednoczesnie powstajacego w bolach miesnia brzuchowego weiderowego
Napisano Ponad rok temu
Przy rowerku (5 cwiczenie) czuje mocny nieprzyjemny bol tuz nad pupa w ledzwiach, (zawsze mialem slabe plecy, moze to przez to), podobny bol odczuwam przy trzymaniu wyprostowanych nog nisko nad ziemia.
Postanowilem ze bede robil wiedera bez tego cwiczenia, wiem wiem to nie to samo, ale napewno da lepsze to niz nie robienie niczego. Moze poradzice co wrzucic zamiast rowerka?
Ano, biegam co drugi dzien interwały.
A odnosnie plecow, jak najlepiej w warunkach domowych (bez partnera bez sprzetu profeslonalnego) wzmocnic miesnie plecow (od ledzwi w zwyz)?
Dzieki :wink:
Napisano Ponad rok temu
nozki pod kaloryfer i podnosimy glowe i plecy do gory...
mozna jeszcze dlonie zalesc na karku..polecam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Moje wakacyjne treningi :)
- Ponad rok temu
-
Rozciaganie
- Ponad rok temu
-
Złamanie bokserskie
- Ponad rok temu
-
HERBALIFE ?
- Ponad rok temu
-
Trening siłowy bez sprzętu - Olivier Lafay
- Ponad rok temu
-
Ile kalorii spalę podczas treningu
- Ponad rok temu
-
Trening na mase w 2 miesiace
- Ponad rok temu
-
Brak sił w rękach...
- Ponad rok temu
-
izotonik własnej roboty? - sorki jeśli było
- Ponad rok temu
-
Prawie robi wielka różnicę, czyli sylwetka dla opornych
- Ponad rok temu