wydaje mi się że jemu chodzi o trenowanie (ćwiczenie) czegoś a nie o obrone przed jakims dużym napastnikiem, co ma z tą bronią robic ? ćwiczyć nią?..techniczne walki na noże ? faktycznie super :wink:Przemyśl bracie sprawę, pomyśl o broni
Mały vs. Duży
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
można ją po prostu trenować jako sztukę, rywalizację czy faktycznie obronę przed dużym
nie namawiam go, bo to nie moja sprawa, tak się tylko wspólnie zastanawiamy bo temat ciężki do realizacji
no offence
Napisano Ponad rok temu
przefutrowania
:twisted: :twisted: :twisted:
hke? :twisted:
Napisano Ponad rok temu
czy fedor vs zulu czy kriss vs fedor :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
slyszaleś o FMA :wink:
filipińskie coś tam? znam to tylko stąd że ostatnio znajomy zapraszal mnie na jakies seminarium, tylko nie byl w stanie powiedziec co sie tam ćwiczy, w koncu wyjasnił ze chodzi o jakies machanie kijkami.. :wink: wiec szkoda mi czasu bylo,ale nic wiecej na ten temat nie wiem
Napisano Ponad rok temu
Sally ...czytam Twoje posty...i szczerze w ogole Cie nie kumam... po co umniejszasz FMA skoro nawet nie wiesz dobrze o co w tym chodzi... bez sensu (posty czytalem tez na innych tematach..nigdzie nie maja wiekszego sensu)
Napisano Ponad rok temu
Ale jak kolega ma zamiar dopiero zacząć, to raczej zajebistym technikiem nie jest :wink:
A przy podobnych umiejętnościach to nie ma bata. 20 kg różnicy to już zdecydowanie za dużo. Wygląda to mniej więcej tak, że ja dysze jak zmachany łosoś, a cięższy kolega siedzi mi na karku. I w sumie to bez różnicy, czy BJJ czy stójka. Przy poddobnych umiejętnościach prawie zawsze przewaga masy to bardzo dużo (z wyłączeniem broni). Chyba, że kolega poćwiczy, stanie się świetnym technikiem i będzie sie turlał tylko z gościami o znacznie mniejszych umiejętnościach :-)
Przeciez nic od razu moze kiedys itd.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
rzeczywiście zależy mi głównie na ćwiczeniu czegoś, gdzie nie byłbym ograniczony do sparingów z chudzielcami Ale nie obraziłbym się gdybym miał w zanadrzu coś żeby sklepać maskę typkowi na ulicy. Mam paru znajomych którzy chętnie by mi dokopali, w większości są 10-15 cm wyżsi i 10-20kg ciężsi na szczęście działają w pojedynkę i są amatorami więc z stylem w którym waga tak bardzo się nie liczy miałbym jakąś szansę
Cwicz dla siebie, motywacja w postaci kolegow, ktorzy moga ci zepsuc zdrowie, starcza na krotko. Kto ma czas sie czego nauczyc to znaczy,ze nie jest specjalnie zagrozony, a jak potrzebujesz rozwiazania natychmiast to sprzety.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale jak kolega ma zamiar dopiero zacząć, to raczej zajebistym technikiem nie jest :wink:
A przy podobnych umiejętnościach to nie ma bata. 20 kg różnicy to już zdecydowanie za dużo. Wygląda to mniej więcej tak, że ja dysze jak zmachany łosoś, a cięższy kolega siedzi mi na karku. I w sumie to bez różnicy, czy BJJ czy stójka. Przy poddobnych umiejętnościach prawie zawsze przewaga masy to bardzo dużo (z wyłączeniem broni). Chyba, że kolega poćwiczy, stanie się świetnym technikiem i będzie sie turlał tylko z gościami o znacznie mniejszych umiejętnościach :-)
Przeciez nic od razu moze kiedys itd.
No pewnie, ale jednak będzie musiał poświęcić na to sporo czasu itp. Nic od razu nie przychodzi. Więc w praktyce na co by nie poszedł (pod warunkiem, że będzie sensownie uczone etc.), będzie ok.
Napisano Ponad rok temu
rzeczywiście zależy mi głównie na ćwiczeniu czegoś, gdzie nie byłbym ograniczony do sparingów z chudzielcami Ale nie obraziłbym się gdybym miał w zanadrzu coś żeby sklepać maskę typkowi na ulicy. Mam paru znajomych którzy chętnie by mi dokopali, w większości są 10-15 cm wyżsi i 10-20kg ciężsi na szczęście działają w pojedynkę i są amatorami więc z stylem w którym waga tak bardzo się nie liczy miałbym jakąś szansę
to troche zmienia postac rzeczy. zgadzam sie z tym co ktos tu napisal ze tak naprawde to obojetne co, a raczej obojetne od czego zaczniesz, bo
1) bez boksu nie ma co marzyc o poprawnym uderzaniu
2) bez taja nie ma mowy o lowkickach
3) bez taekwondo o kopaniu na wyzsze strefy niz pas
4) a bjj..dla mnie to poprostu fajna zabawa, ale nie radzę Ci probowac kiedykolwiek stosowac tego na ulicy bo moze sie skonczyć tragicznie
tak ze mysle ze najlepiej wybierz poprostu dobry klub i dobrego trenera ..obojętne w jakiej dyscyplinie
a jak bys był z Krakowa to zapraszam do nas na kickboxing
Napisano Ponad rok temu
to troche zmienia postac rzeczy. zgadzam sie z tym co ktos tu napisal ze tak naprawde to obojetne co, a raczej obojetne od czego zaczniesz, bo
1) bez boksu nie ma co marzyc o poprawnym uderzaniu
2) bez taja nie ma mowy o lowkickach
3) bez taekwondo o kopaniu na wyzsze strefy niz pas
4) a bjj..dla mnie to poprostu fajna zabawa, ale nie radzę Ci probowac kiedykolwiek stosowac tego na ulicy bo moze sie skonczyć tragicznie
tak ze mysle ze najlepiej wybierz poprostu dobry klub i dobrego trenera ..obojętne w jakiej dyscyplinie
a jak bys był z Krakowa to zapraszam do nas na kickboxing
Sally głupoty piszesz, bowiem:
ad 1) zawsze pozostaje taj lub kick
ad 2) najlepsze low kick to kyokushin
ad 3) znam wiele os. nie z tkd które lepiej kopia od nie jednego tkd. Mowa tutaj o kopniakach na K.O. a nie na 3 metry w górę których realne zastosowanie jest mizerne.
ad 4) ja kilka razy stos. bjj na ulicy i powiem Ci ze z zajebistym skutkiem.
Napisano Ponad rok temu
a bjj..dla mnie to poprostu fajna zabawa, ale nie radzę Ci probowac kiedykolwiek stosowac tego na ulicy bo moze sie skonczyć tragicznie
A tego kwiatka nie zauważyłem wcześniej. Sally, wiesz na czym polega zastosowanie grapplingu na ulicy? Nie będziesz się tażał na chodniku z przeciwnikiem ale za to będziesz umiał bronić sie przed obaleniem, będziesz mógł sam szybko obalić, zajść za plecy, rzucić w klinczu, a w wypadku solówki, związać w supeł w parterze.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
chodzi o film Klatka?Hah, jak to ujął jeden kibol: "Słuchajcie wychodzimy na takiej kurwie, że ich zmiatamy z powierzchni ziemi... To jest pierwsze pierdolnięcie i oni kur** nie żyją" .
Napisano Ponad rok temu
będziesz mógł sam szybko obalić (..) a w wypadku solówki, związać w supeł w parterze.
taa a w tym czasie jego koledzy okopią twoją głowe i nerki. Pozatym gdzie widziałes solówke na ulicy ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Glupie pytanko :)
- Ponad rok temu
-
Kudo
- Ponad rok temu
-
Dojo
- Ponad rok temu
-
Bruce - czy ktos bral go na serio :?:
- Ponad rok temu
-
najlepszy grappler ever
- Ponad rok temu
-
Orientalne style
- Ponad rok temu
-
turek radzi sobie w kazdej syt!:P
- Ponad rok temu
-
Systemy prawnie zabronione.
- Ponad rok temu
-
Miesnie karku?
- Ponad rok temu
-
Łączenie sztuk walki...
- Ponad rok temu