Pisząc o treningu żelaznej ręki nikt nie napisał, że przy tego typu treningu stosuje się odpowiednie lekarstwa, które wspomagają regenerację rąk.
Sławku, napisałem o lekarstwach (kilka postów wczesniej) - są
konieczne, aby nie zrobic sobie kuku :-) .
Napisałem tez, że facet na filmie przegina i ta deformacja, do której się doprowadził oczywiscie nie jest tym o co w końcu w "żelazanej ręce" chodzi.
Tradycyjny trening jest dla mnie podstawą, fundamentem do dalszego rozwoju, do zmian. Najpierw solidny (i kompletny) fundament, potem cała dalsza rozbudowa i konieczne przeróbki. W końcu wiem, że myślisz podobnie
.
nie chciabym aby na stare lata trzełsy mi sie rece.
Danielu G. Ręce trzęsą się na starość, między innymi dlatego, że w mózgu zanikowi ulega tzw. istota czarna, co prowadzi do objawów parkinsonopodobnych albo pełnoobjawowej ch. Parkinsona. Nie tylko u ćwiczących sztuki walki. Jeśli ktos w swoim życiu zainkasuje duzo uderzeń w głowe, to Parkinsonizm może (uwaga - zmiennnośc osobnicza) wystąpić u niego w młodszym wieku (vide Muhammad Ali).
BTW. A deformacja rąk oczywiście i na starość, i w młodości jest jak najbardziej feeeee!
Pojawiają sie pytania o metodyke trenigu "żelaznej ręki". Jak napisałem, większośc znanych mi nauczycieli uczy tego tylko wybranych, zaufanych uczniów (co pewnie znowu wywoła uszczypliwe komentarze, ale taka jest prawda). Dla szerszej opubliczności o szczególach tego trenigu bardzo niechetnie sie wypowiadają (
Bo mi ) Trochę kitu dla publiki tez nigdy nie zaszkodzi
. OK sorry
Trudno wiec oczekiwać, ze ktokolwiek zamieści na forum jakiś kompetentny i wyczerpujący przepis treningu "żelaznej ręki". Jeśli chodzi o styl, który ćwiczę, to nasz Mistrz przekazał wiedzę o treningu "żelaznej ręki"- w tym przepis na lekarstwa, tylko nielicznym z nas. Pełny trening jest długi i żmudny - na pewno wymaga poswiecenia ( i wiary w sukces!!!
).
Zanim się zacznie warto trzy razy sie zastanowić po co w ogóle to robic. Gdy brak komus przekonania spokojnie trzeba sobie darować tę męczarnię
Jednak osobiscie sądzę - warto. Dlatego ośmieliłem się napisac.