Skocz do zawartości


Zdjęcie

walki uliczne z płcią przeciwną


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
144 odpowiedzi w tym temacie

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

jako zdecydowany zwolennik feminizmu uważam, że płeć przeciwnika nie ma znaczenia

Miałem kiedyś scysję z pięcioma 13-14 letnimi tapetami. Wiadomo okres buntu, hormony im krążą i pewne są swojej bezkarności.
Wracałem akurat obciążony plecakiem, głodny i zły, a panienki jarając i popijając zajmowały calusieńki chodnik dokumentnie tarasując ruch. Ludnośc zmuszona była je omijać przez asfalt i trawniki.
Mając głęboko w dupie dobre samopoczucie panieniek poprosiłem, aby się przesunęły, agdy to nie nastąpiło przelazłem przez nie, za co dostałem od najbardziej wyszczekanej solidną wiąchę. Na stwierdzenie aby się tak nie odzywała padła odpowiedź standardowa: a co mi zrobisz?
Zdjąłem plecak...
Do końca nie wierzyła, ze jej przywalę. Hak w brzuch, kolano w mazak, K.O. Druga coś się pluła i dostała z bańki.
Reszta już miała w oczach łzy i rozwiane złudzenia o wyjatkowej pozycji w drabinie społecznej.

Kompletnie nie mam wyrzutów sumienia ani kaca moralnego.



uooo, stary uwielbiam cie, jestes moim idolem xD
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Tak to jest - sam bym nie zrobił tak jak dar, ale pewnie bym wyklinał pod nosem, żeby głupie pipy trafiły na takiego mniej spokojnego :wink:

EDIT: też inna sprawa, że piszę z kraju, w którym gdy wpadnie Ci na twój własny ogródek pięciu 15-latków i zaczną Cię tłuc i kopać, a Ty chwycisz gazrurke i im napierdolisz, to bankowo idziesz do pierdla.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Mam Qumpla który ma pannę (co coś tam kiedyś trenowała) której po wódce wlącza się AGRESOR i koniecznie chce zrobić awanturę, komuś przykopać albo dać w nos, ew. wyzywać na "sparing" każdego znajomego chłopa (który coś trenuje). Za którymś razem (jak tam "oberwałem" ze dwa razy po twarzy, lekceważac sobie mniejszego "przeciwnika") znalazłem idealny sposób na "usadzenie" agresorki (która waliła całkiem na poważnie) bez robienia jej wiekszej krzywdy ( no bo kumpel i jak tu bić znajomą) czyli podcięcia - jak pannica wylądowała kilka razy na pupie, to jej trochę przeszło....
  • 0

budo_garret
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Ja to mam pecha do panienek :wink: Dostałem wczoraj plombę w ramię bo w ramię ale zawsze od... swojej dziewczyny... Nie ma to jak fart. A wiecie za co :?: Za to że ją utrzymałem gdy chciała pobić jakąś pannę... O tym że za tą panną stały jeszcze dwie laski i dwóch typów już nie wspomnę :D Nawet nie wiem o co poszło, przechodzimy obok grupy, a po pięciu krokach zaczęły kurwy od jednej i od drugiej lecieć :D Nawet ja takich wiązanek przed walką nie puszczam i myślę że szewc by się zarumienił jak by tą wymianę zdań usłyszał :D

Wnioski: Kobietom załącza się agresor może rzadziej niż facetom, ale zwykle z niewiadomych powodów i zwykle są przy tym dużo bardziej agresywniejsze niż banda drechów :D
Pozdro
  • 0

budo_carpediem
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 349 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Biała Podlaska

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
witam
jest taki program o policji w UK na tvn turbo, niestety nie wiem dokladnie kiedy leci. Sa pokazywane i omawiane tasmy z monitoringu. Co ci biedni policjanci musza sie naszarpac z pijanymi tapetami to oni tylko wiedza... Jeden z policjantow w wywiadzie dobrze powiedzial: pijany obywatel nie ma plci. I rzeczywiscie jak sie zaczyna zadyma to panowie skutecznie interweniuja - przyparcie do sciany, dzwignia, kajdanki czy uciszenie za pomoca psa. I te pijane suki czesto bywaja gorsze od dresiarzy bo potrafia rzucic sie z pazurami na policjantow od tylu czy nawet w trakcie rozmowy. W tym programie omawiany byl rowniez taki przypadek: policja zajezdza do awanturujacej sie pary, zastaja taki obrazek zakrwawiony na twarzy gosc siedzi na pannie w dosiadzie i tlucze ja po pysku. Normalnie jakby ktorys z was przechodzil to pomyslal ze damski boxer obija jakas niewinna dziewczyne i chcial interweniowac. Policja ich rozdzielila i zwrocili sie do bazy o sprawdzenie w zapisie kamer jak to wygladalo. Okazalo sie ze ta "dziewczyna" najpierw zaczela sie klocic z tym gosciem, ktory staral sie jej unikac, odchodzac. Typiara ciagle za nim, przyparla go do muru, jedna reka trzymala za wsiarz lub odsuwala rece z jego "gardy" a druga lutowala cepami po twarzy albo wbijala proste. Gosc tylko staral sie trzymac ja rekami na dystans, ktory ona po chwili zmniejszyla, przytulila sie do niego i wygladalo tak jakby calowala go w szyje. Dopiero jak sie od niego odkleila po chwili okazalo sie ze odgryzla mu kawalek ucha...
Kobiety ja bym nie uderzyl... ale wy obroncy "slabszej plci" zrozumcie, ze nie wszystkie cycate kurwy kwalifikuja sie do nazwania ich kobietami.
pzdr
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
tak przeczytalem notkę Dar'a i się zgadzam. Ja kobiet nie biję. Co innego, gdy lachon kobietą nie jest - nie miałbym skrupułów (ort?). Co prawda nie dobierałbym środków tak ostrych jak w stosunku do faceta, ale z kobietą jest jak z drzwiami - nie trzaśniesz, to się nie zamknie.

Pracowałem krótko na ochronie w jednej knajpie, któregoś razu kiedy byłem zajęty pacyfikowaniem podpitego pana jego dwie kolezanki podrapaly mnie po twarzy, ale jakos sie obyło bez bicia ich... Inna akcja to z moja wlasna dziewczyna wygłupy, dziołcha zdrowa i nieźle boksuje, przy głupich zabawach niechcący przywaliła mi takiego sierpa, że mało nie spłynąłem, uratowały mnie drzwi, których się chwyciłem :D Roksi dobra jest, hehe ;)
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

też inna sprawa, że piszę z kraju, w którym gdy wpadnie Ci na twój własny ogródek pięciu 15-latków i zaczną Cię tłuc i kopać, a Ty chwycisz gazrurke i im napierdolisz, to bankowo idziesz do pierdla.


trza moze sie przeprowadzic do ameryki, wiadomo co mozna z wsiurami ktorzy wskakuja ci na teren :twisted:

ja na moja panne nigdy nie osmielilbym sie podniesc reki (gdyby to nie byla jakas skrajna sytuacja), zakopalbym sie ze wstydu pod ziemie gdyby ona sie mnie przestraszyla.
ale to sie tyczy tylko mojej panny. znam dobrze typ pieprzonych szmat, ktore pyskuja i prowokuja wszystkich bedac pewnymi o swojej bezkarnosci, zeby zaraz naskarzyc i spierdolic za plecy swoich dresiarskich kumpli. chetnie sam bym poszedl na krucjate przeciwko takim szmatom, bez najmniejszych skrupolow. :evil:
  • 0

budo_tex
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 102 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Garret ja bym im wyjebał po sztuce i lowkicku a jak by jeszcze fikały to juz wpizde na maxa :evil: nie no zart
  • 0

budo_hódy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 348 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
kiedys jak wracalem z dni morza w srodku nocy mijalem 2 podpite panienki
one do mnie daj ognia, ja ze nie pale, a one ze jak to kurwa nie pale ? a wpierdol chce ?
i od razu z lapami do mnie
na szczescie im ucieklem ( ledwo co bo sam sporo wypilem :lol: ) bo bym musial sie bronic :)
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
tak sie zastanawiam... co by bylo gdyby taka schlana laska zaczela rzucac bluzgami, wymachiwac sierpami i parowac na mnie, a ja zamiast sie bronic, przeciwnie przeszedlbym zrecznie do klinczu, parteru i zaczal sie dobierac do niej, ciekawe co by z tego wyszlo, czy moze ten negatywny agresor przybralby postac pozytywnego agresora... xD ... ale mi sie fantazja zalaczyla xD
  • 0

budo_garret
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
He he he... Niezły pomysł :D W sumie to ktoś mówił że można przytrzymać w parterze, a od tego nie daleko żeby się dobrać do panienki :D Tylko tak na środku ulicy w swoim mieście to potem może obciach być :D
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Zaorish, ty świntuchu :) .
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

a od tego nie daleko żeby się dobrać do panienki



:roll:
  • 0

budo_tynks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 943 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

He he he... Niezły pomysł :D W sumie to ktoś mówił że można przytrzymać w parterze, a od tego nie daleko żeby się dobrać do panienki :D Tylko tak na środku ulicy w swoim mieście to potem może obciach być :D

Albo jeszcze o usiłowanie gwałtu posądzi :) 8O
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
Zbaczacie.
Z tematu.
  • 0

budo_chrystianek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 668 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ny

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

Zbaczacie.
Z tematu.


zboczency :)
  • 0

budo_grabek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

tak sie zastanawiam... co by bylo gdyby taka schlana laska zaczela rzucac bluzgami, wymachiwac sierpami i parowac na mnie, a ja zamiast sie bronic, przeciwnie przeszedlbym zrecznie do klinczu, parteru i zaczal sie dobierac do niej, ciekawe co by z tego wyszlo, czy moze ten negatywny agresor przybralby postac pozytywnego agresora... xD ... ale mi sie fantazja zalaczyla xD



Hmm co by było prawdopodobnie wyrok za gwałt.Hoc przyznam że podoba mi sie twuj pomysł:P
  • 0

budo_maxpaster
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
ala James Bond
  • 0

budo_zaorish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1418 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną

Hmm co by było prawdopodobnie wyrok za gwałt.Hoc przyznam że podoba mi sie twuj pomysł


eee nie no, nie chodzilo mi o zmuszanie jej. tylko zamiast nakrecic ja do pizgania to raczej w druga strone :)
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: walki uliczne z płcią przeciwną
A ja głupi myślałem, że my cały czas mówimy o prawdziwym świecie...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024