EDC, typowe zastosowania
Napisano Ponad rok temu
Ciągnąc ten temat chciałem zatem ja zacząć. Używam Strider-a MFS. Jest mały, potwornie długo trzyma ostrość i jest niezawodny. Ostrzę go 'na grubo' diamentem 'corse', bo to nie brzytwa, jeno przecinacz. Przydawał się, i przydaje, przy przecinaniu wykładzin, otwieraniu puszek z farbą (podważanie tych okropnych pokryw), rozcinanie kabli sieciowych, kopert, kartonów, tapet. Do tego wkurza szefa na zebraniach, gdy się nim bawię. Żonie najczęściej przecina opakowania po kosmetykach (zawsze próbuje wyciągnąć co się da z opakowania), a mnie służy również w kuchni. Łatwo kroi się nim mięso, szczególnie jak jest mocno zmrożone. Koledzy w pracy używają go do rozcinania puszek po coli i również bawią się na zebraniach, co wyjątkowo wkurza szefa, już wkurzonego trochę mną. Z zastosowań innego rodzaju - wyjątkowo dobrze obcina się nim końcówki cygar i z zapałek robi wykałaczki. Bardzo często na małych wypadach na działkę znajomych służy za 'podręczny tool biwakowy', czyli narzędzie do obrabiania kiełbasek i patyków na ognisko.
pozdrawiam,
stell
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Myślę, podobnie jak kiedyś napisał Hakas, że nóż w pewnym sensie symbolizuje wolnego człowieka.
Jeśli chodzi o użyteczność, to przydaje się...
Na nudnych szkoleniach jest się też czym pobawić. :twisted:
Nie bardzo wyobrażam sobie, bym miał czegoś ostrego przy sobie nie mieć.
Napisano Ponad rok temu
Ostrze w kieszeni zawsze może się przydać. W końcu ludzie to takie małpy co produkują narzędzia i to jedna z rzeczy które ich wyróżniają, to bez sensu jest tych narzędzi ze sobą nie nosić. :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Choć podważać też się zdarzało :wink: a nawet stosować jako substytut śrubokręta.
Trudno wymienić do czego, bo różnie bywało. Od otwierania korespondencji poprzez przygotowywanie żarcia i wszelkie zastosowania przy okazji ogniska, grillu czy wypadu do lasu, do zastosowań przy majsterowaniu. :wink:
Tyle, że raczej nie spotkasz u mnie "ślicznych maleństw", bo jako EDC lubię mieć jednak trochę większą klingę.
Najczęściej obecnie w kieszeni jest Grip, choć goszczą tam też i inne ostre rzeczy.
Właściwie poza Victorkiem staram się, by miały brzytewną ostrość, choć wiem, że to przegięcie. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Pierwsze ostrze w postaci ambusha, byrda, lub emki do cięcia, rżnięcia, skrobania i nacinania wszystkiego co mi pod rękę podejdzie w danym momencie...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Teraz doszedł BM VEXik - ot podręczna zabawka do cięć wszelakich-pomidorek płynie pod nim, masełko ciut gorzej :-)
Napisano Ponad rok temu
HeheTeraz doszedł BM VEXik - ot podręczna zabawka do cięć wszelakich-pomidorek płynie pod nim, masełko ciut gorzej :-)
Vex
Jedno poważniejsze zastrzeżenie jakie mam do niego, to jest ostrość przy wyjęciu z pudełka. BMki, z którymi miałem do czynienia przyzwyczaiły mnie do czegoś odrobinę ostrzejszego. :twisted:
Podostrz go odrobinę i zobacz jak zrobisz sobie kanapki z salami. Możesz mieć plasterki o grubości papierka, czyli tak jak lubię.
Szlif robi tu swoje. :wink:
Napisano Ponad rok temu
a zastosowania EDC?
cięcie tego co akurat pociąć trzeba
przebicie tego co akurat przebic trzeba
przerąbanie tego co akurat przerąbać trzeba
pzdr
Napisano Ponad rok temu
I właśnie to chciałem powiedzieć :-)a zastosowania EDC?
cięcie tego co akurat pociąć trzeba
przebicie tego co akurat przebic trzeba
przerąbanie tego co akurat przerąbać trzeba
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
RAT 3 jako EDC
- Ponad rok temu
-
Rolling lock
- Ponad rok temu
-
Cheness Cuterly Shura vs Hanwei PPK
- Ponad rok temu
-
Noże Schrade X-Timer
- Ponad rok temu
-
Dla Vickomaniaków
- Ponad rok temu
-
Tani multitool?Mammut???
- Ponad rok temu
-
Co to za nóż??
- Ponad rok temu
-
Zmiany u Leathermana
- Ponad rok temu
-
kershaw E.T
- Ponad rok temu
-
No i zrób tu komuś dobrze...
- Ponad rok temu