Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nin-jitsu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
102 odpowiedzi w tym temacie

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
powiedz coś więcej na temat tego tajnego dojo, macie stronkę?
  • 0

budo_puent
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław-kosmos

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
Pokonuja 3 kolesi w pojedynke. :-)
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
możliwe, dlatego chciałby się dowiedzieć coś więcej :P
z międzyrzecza do zielonej góry jest blisko, więc mógłbym na ochotnika zostać tym jednym z trzech ;)
nagralibyśmy filmik gdzie kolo dostaje baty i skończyłoby się zalewanie o super-hiper-zabijających technikach ninja klanu czarnej ręki ;)


ja bym to wszystko traktował tak:

;) ;) ;) ;) ;) - i to z dużym przymrużeniem :lol:
  • 0

budo_puent
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław-kosmos

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
ale ja nie żartowałem z tymi 3 kolesiami ;-)

nie powinienem tego pisac ale na takie starcie z 3 napastnikami to polecal bym sztuke walki ninjitsu,sam to cwicze i wiem ze daje ona duze mozliwosci pokonania tylu przeciwnikow


tzw troll error :-)
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

nie powinienem tego pisac ale na takie starcie z 3 napastnikami to polecal bym sztuke walki ninjitsu,sam to cwicze i wiem ze daje ona duze mozliwosci pokonania tylu przeciwnikow


zapomniales dodac:

"ja jestem King Bruce Lee Karate Mistrz" :) :) :) :lol:
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

  • 0

budo_nagato
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu


W ten sposób można przedstawić każdą sztukę walki, ba każdą niemalże dziedzinę życia, każde hobby czy każde, najdrobniejsze nawet zajęcie. Chore umysły z bullshido są absolutnym liderem w tej dziedzinie. Wszystko co nie jest spod znaku UFC, Pride czy podobnych turniejów, to sucks, dorks, jerks i w ogóle shit. Tyle tylko, że wystarczy odpowiednio wyselekcjonować i pomontować wybrane sceny, usunąć głos a w tle dodać głupią/parodystyczną/infantylną (niepotrzebne skreślić) muzę, okrasić to paroma komiksowymi dymkami i napisami i okaże się że ukochane przez większość uczestników tego formum BJJ czy LL to wyłącznie gejowskie obmacywanki, muay-thai to łażenie po ringu z narzędziem do otwierania słoików na głowach, a MMA to sport dla chorych półmózgów (vide Latkowski). Gwarantuję wam, że w taki sposób mozna ośmieszyć wszystko, wszystkich i każdego z osobna.

nagralibyśmy filmik gdzie kolo dostaje baty i skończyłoby się zalewanie o super-hiper-zabijających technikach ninja klanu czarnej ręki ;)


Owe "magiczne ruchy" i jak to nazwał partyzant: super-hiper-zabijające ręce (traktuję to jako synonim wszystkich technik nie polegających na tzw. wpierdolu bezpośrednim), to bardzo niewielki wycinek bardzo złożonego systemu. Chciałbym tylko szanownym forumowiczom przypomnieć, że adepci ninjutsu święcili triumfy głównie w XVI-XVII wieku czyli w czasach gdy MMA record żywych "zawodników" nie mógł mieć niezerowej drugiej pozycji. Ninjutsu nie było i nie jest sportem w którym mierzą się dwa misie na bazie okreslonych reguł, w którym można odklepać by uniknąć kontuzji, w którym sędzia przerwie walkę jakby było groźnie albo sekundant w przypadku ewidentnej porażki rzuci ręcznik. W czasach gdy ninjutsu odnosiło największe sukcesy przeciwnik najcżęściej nie wiedział, że właśnie umiera. I to nie od super-hiper-zabijającej ręki, tylko najczęściej od mniej lub bardziej wyrafinowanej ale z pewnością zabijającej broni. Bo istotą ninjutsu była makiawelliczna zasada: zwycięstwo za wszelką cenę. Nie ma fair-play, nie ma reguł (naprawdę ich nie ma - a nie: "ograniczyliśmy je do minimum"). Przekładając to na współczesny: jeśli mam stoczyć honorową walkę wręcz a obok leży cegła to najpierw honorowo walnę gościa cegłą.
Walka wręcz (tai-jutsu) to jeden z bardzo wielu elementów ninjutsu (budo taijutsu). W większości szkół taijiutsu nauczane jest bardzo tradycyjnie (Bujinkan, Jinenkan). Może czasami wygląda to zabawnie, ale inne było ich zastosowanie na średniowiecznym polu walki (były to techniki ostatniej szansy - tam gdzie walka bronią była niemożliwa). Nieco ubolewam że bardziej uwspółcześnione warianty tych technik (henka), są również nauczane z pełnym rytuałem co z kolei bardzo je odrealnia.
Są szkoły ninjutsu gdzie (nadal ograniczam się tylko do taijutsu) kładzie się nacisk bardziej na to co obecnie nazywa się combatem (PTP - R. Bussay, częściowo Genbukan, INA, SKH Quest Center). Nie jest to wprawdzie krav maga, ale momentami mocną ją przypomina. Co gorsza, jeśli przyjrzeć się tym treningom czy randori to można dostrzec (o dziwo): sylwetki walki typowe dla thai boxerów, uderzenia ręką wyprowadzane z zza zasłony (bark z jednej, dłoń z drugiej strony), częste "niskie kopnięcia okrężne" czy też "lowkasy" jak kto woli, (teraz będzie szok) balachy, trójkąty i kimury, duszenia w kilkudziesięciu wariantach kimonem i rear naked a nawet (chroń nas Panie) parterową walkę gardą. I bardzo ograniczone techniki super-hiper-zabijającej ręki jeśli w ogóle wystepujące. Tylko co z tego wynika? Dlaczego skoro to ćwiczą to albo dostają bęcki na UFC, albo tam w ogóle nie stratują? Ano dlatego, że (powtarzam) istotą ninjutsu nie jest walka walka sportowa, a już tym bardziej profesjonalna walka sportowa. Z tych samych powodów nawet świetnie wyszkolony oficer Alfy, Delty Force czy GROM nie pokona Fedora czy Wanderleia na deskach ringu. Żeby nie było że tym porównaniem obraziłem żołnierzy jednostek specjalnych - ten śmieszny siwy koleś z brodą na zmontowanym filmiku do którego link macie powyżej, to an-shu Stephen K. Hayes. Oprócz niezliczonych tytułów, hall of fame'ów, to co już w okresie rozkwitu MMA (koniec lat '90) miał ciekawe zajęcie:
He has worked on special assignments with the United States Department of State Dignitary Security Services, and under contract with the United States Defense Intelligence Agency
Dodatkowo również w latach '90 był szefem ochrony osobistej jednej z najbardziej zagrożonych osób na Ziemi - tybetańskiego Dalajlamy. Ale to nic, w końcu kurwa śmiesznie wygląda jak macha ręką na tle kretyńskiej melodyjki, prawda?
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
ale żeś się zbulwersował ;)
wyśmiałem jakiegoś szaleńca internetowego, ze pisze bzdury, a Ty odebrałeś to jako atak ze strony środowiska mma.
wyluzuj :D
  • 0

budo_pinczer
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 295 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
Nagato starszy pan może jest taki super ale ruchy i to co pokazuje jest dosyć śmieszne nawet bez muzyczki. A co do ćwiczenia bez konfrontacji czyli walki np. w UFC Pride itd. to przypomina mi historię pewnego pistoletu maszynowego dla ZSRR który na deskach kreślarskich w teoretycznych założeniach był super a potem się okazało że jest kichą bo się urywa z paska bo przycina palce i coś tam jeszcze ale okazalo się na poligonie a nie na sali ćwiczeń gdzie trzymając wroga za kołnierz jestem atakowany przez jego kolesi pięścią tak że tym kołnierzem go wiąrzę (to było na tym filmiku). Pozdro
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

Chore umysły z bullshido są absolutnym liderem w tej dziedzinie


:lol:

trochę poczucia humoru i dystansu do siebie jeszcze nikogo nie zabiło ;)
  • 0

budo_nagato
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

ale żeś się zbulwersował ;)
wyśmiałem jakiegoś szaleńca internetowego, ze pisze bzdury, a Ty odebrałeś to jako atak ze strony środowiska mma.
wyluzuj :D


Sorry, może faktycznie źle to zrozumiałem ;)
A zbulwersowało mnie (chociaż to zdecydowanie za mocno powiedziane) to wiekopomne dzieło bullshidów. Wk... mnie takie produkcje pod z góry założoną tezę: "wiecie co, ponapierdalajmy się" "z kogo?" "z nindżów" "a dlaczego z nindżów?" "a dlaczego nie?"

Nagato starszy pan może jest taki super ale ruchy i to co pokazuje jest dosyć śmieszne nawet bez muzyczki.


Te fragmenty pochcodzą z płyty szkoleniowej dotyczącej głównie samoobrony dla kobiet. Hayes demonstruje pojedyncze techniki przeznaczone dla kompletnych laików (laiczek?). Nie wnikam czy są skuteczne czy nie (chociaż osobiście oceniam je średnio), ale sposób przekazu był kierowany do kogoś, kto przed telewizorem i bez partnera ma się czegoś w miarę szybko nauczyć. Dlatego wygląda to głupio (SZCZEGÓLNIE wyrwane z kontekstu). Żeby nie było, mam osobiście sporo żalu do Hayes'a głównie o masową komercjalizację stylu (nawet jego www-site to jeden wielki sklep), ale pokazując gościa na filmiku może warto byłoby powinni pokazać także to co za co go tak wysoko cenią eksperci. Miałem gdzieś film z Hayesem z seminarium dla marines z 1995r. Imponujące. Żadnego teatru, żadnego aikido, żadnego oss, ichi-ni-san (i żadnych rąk super tajemnych :) ), tylko pure fight. Przypominało to połączenie krav magi z MMA. Niestety to co zamieszczono na youtube pod jego szyldem, to wyłącznie treningi dla mass-marketu - dokładne przeciwieństwo tego co napisałem powyżej, ale takie są widać oczekiwania rynku...


przypomina mi historię pewnego pistoletu maszynowego dla ZSRR który na deskach kreślarskich w teoretycznych założeniach był super a potem się okazało że jest kichą


AK-47 też pochodzi z ex-ZSRR ;)
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

Wszystko co nie jest spod znaku UFC, Pride czy podobnych turniejów, to sucks, dorks, jerks i w ogóle shit.

:wink:
  • 0

budo_khunag
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2091 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska!
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
SoS, normalnie masz wpierdol... specjalnie ten filmik na jutubie znalazłem, specjalnie ten wątek odnalazłem, a tu dupa, już po ptokach :)
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
trening na gumach rzeczywiście wyrabia szybkość :)
  • 0

budo_partyzant
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1872 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska Zachodnia

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
SoS, nie widziałem tego filmiku hahahaha mocne :D
  • 0

budo_cypis
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

... sposób przekazu był kierowany do kogoś, kto przed telewizorem i bez partnera ma się czegoś w miarę szybko nauczyć...

8O

:roll:
To dopiero ściema.
  • 0

budo_g-man
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:KB

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
Hehe, ja się ninjitsu nauczyłem mając kilkanaście lat, jak sie na sztachetowej imprezie na Mazurkach dowiedzieli, że ja i mój brat jesteśmy z Warszawy :) Było wszystko: walka z piętnastoma przeciwnikami, sprint z przeszkodami, maskowanie w lesie i przeprawa nocą przez rzekę :) :) :) :) Szkoda tylko tych kilku księżniczek, które zostały w dyskotece. Długo pewnie płakały za nami, ale tak to już jest z nindzia :) :) :)
  • 0

budo_radazz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 173 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

Hehe, ja się ninjitsu nauczyłem mając kilkanaście lat, jak sie na sztachetowej imprezie na Mazurkach dowiedzieli, że ja i mój brat jesteśmy z Warszawy :) Było wszystko: walka z piętnastoma przeciwnikami, sprint z przeszkodami, maskowanie w lesie i przeprawa nocą przez rzekę :) :) :) :) Szkoda tylko tych kilku księżniczek, które zostały w dyskotece. Długo pewnie płakały za nami, ale tak to już jest z nindzia :) :) :)


Przypominaja mi sie czasy, jak jeszcze z farba na yardy latalismy wagony malowac. Oprocz ksiezniczek, lasu i szachow wszystko sie zgadza (no, moze to byl strumyk zamiast rzeki :) ).
  • 0

budo_hellfire
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2404 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Minas Morgul
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu
A przed chwilą Nagato apelował o szacunek wobec ninjitsu - ja trochę wcześniej też. :roll:
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Nin-jitsu

Przypominaja mi sie czasy, jak jeszcze z farba na yardy latalismy wagony malowac. Oprocz ksiezniczek, lasu i szachow wszystko sie zgadza (no, moze to byl strumyk zamiast rzeki :) ).


u nas na osiedlu też byli kiedys ale jak zaczeli zamykać wszystkich za kominiarki to nie było tłumaczenia że to ninja :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024