Skocz do zawartości


Zdjęcie

najskuteczniejszy sport walki na ulicy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
194 odpowiedzi w tym temacie

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

Dodam jeszcze, że nie spotkałem się , żeby ktoś nie padł po 2 dobrze trafionych strzałach.

wiesz 2 dobrze wycelowane strzaly to nie wszystko gosc wazy niecale 70 kilo wiec waga nie poparl sily tym bardzie ze to byly osoby gdzies mojej wagi (ok 85kg) i roznica wagowa byla ogromna, sily nie poparl masa wiec czym?? dpowiedz jest najzwyczajniej w swiece prosta TECHNIKA

ps. po 2 dobrze trafionych strzlach nie kazdy musi pasc...ja np. nie padlem po polamaniu mi drewnianej palki na glowie(pewnie byla jakas slaba chociaz mialem ogromnego krwiaka i guza na glowie-wyrosl wielkosci polowy pilki tenisowej)...i nie chwale sie tylko zale bo nie bylo to przyjemne uczucie...gdybym mial dobra technike walki to bym jebnol goscia na glebe szybciej ale niestety nie mam jej bo nic nie trenuje (sporty walki) i ucierpialem
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Z mojego doświadczenia powiem tylko, że czasami jest lepiej walczyć z gościem wyszkolonym technicznie tak jak Ty niż z jakimś weselniakiem. Tacy jak załóżmy my, ćwiczący SW przez lata przyzwyczajeni są do walk z technikami i wiedzą czego mogą się spodziewać. Po takim półgłówku nigdy nie wiadomo czego się można spodziewać, a jego weselniaki mogą być równie groźne jak techniczny strzał. Normalne, że nie jest tak w każdej sytuacji, bo każda jest inna i nie ma jednej recepty na wszystko. Za przykład nie można podawać 2 gości z dużą różnicą wagową. Na ulicy trzeba zawsze być przygotowanym na najgorszy scenariusz... :wink:
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
o pierwszy raz sie zgodze z CichoCiemnym fakt ze nieprzewidywalnosc laika tez moze czasem zaskoczyc aczkolwiek mysle ze poiwnnismy byc przygotowani na nieprzywidywalnosc walki wtedy jestesmy lepszymi fighterami bo mozna walcyzc z kazdym w kazdych warunkach...
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
"Dobrze trafiony strzał" to dla mnie taki, po którym gość zalicza glebe i nie śpieszy mu się do wstawania... Pozdro :wink:
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

"Dobrze trafiony strzał" to dla mnie taki, po którym gość zalicza glebe i nie śpieszy mu się do wstawania... Pozdro :wink:

a dla mnie taki po ktorym juz nie wstanie ;) :P 8)
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Mi wystarczy żeby wstał kiedy mnie już nie będzie... :wink:
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
zalezy od sytuacji tak naprawde...nigdy nikogo nie znokaltowalem jednym strzalem...zawsze na buty na glebie albo w dluga :)
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Według mnie buty na glebie w większości przypadków nie zaliczają się do nokautu. Dla mnie jest to tylko taki akt dobicia po nokaucie wynikający z utrzymującej się w organiźmie rządzy mordu.No ale to już chyba kwestia gustu i charakteru. Zaznaczam w większości przypadków, bo może się zdażyć, że zgon będzie zaliczony dopiero po.. ... :wink: Pozdro
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
wiesz kopie wie lezacego ale nie koniecdznie po KO...moze to byc po np. potknieciu sie...

tak rzadza krwi i zabijania mna rzadzi ;)
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Dlatego właśnie napisałem i zaznaczyłem, że w większości przypadków, ale nie zawsze.
Ps: Niewolnicy agresji giną od agresji. Chociaz osobiście życzę Ci jak najwięcej dobrego.. :wink:
  • 0

budo_separatysta
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolicznaja

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

nie ma sportu najlepszego na ulice, bo ulica nie jest sportowa :)

za sallym.
Ogólnie pojęcie względne. Wszystko zależy, gdzie, z kim i jak. Liczy się efekt. :X
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
"Ogólnie pojęcie względne" - zgodzę się...
"Liczy sie efekt" - również jak najbardziej...
"Wszystko zależy, gdzie z kim i jak" - Nie bardzo. Ponieważ bez względu na to "gdzie, z kim i jak", walka uliczna nie będzie przypominać sportowej.
  • 0

budo_separatysta
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 66 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolicznaja

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Tu przyznam Ci rację CichoCiemny. O tym nie pomyślałem.
  • 0

budo_cichociemny
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
separatysta : Masz u mnie dużego plusa. Na tym forum bardzo rzadko się zdarza, żeby ktoś napisał, że o czymś nie pomyślał lub coś w tym rodzaju... :wink:
  • 0

budo_piotr z.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 340 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

1. Kwestia psychiki.

W walce ulicznej jest niezwykle istotnym elementem.
Mimo wszystko mozna ja wycwiczyc na treningu.
Lata cwiczen z duza moca, kiai, kime, hara, ktore wbija sie w podswiadomosc, dadza efekty na ulicy.

Po drugie, zapewne wiekszosc z nas spotkala sie z problematyczna sytuacja na ulicy przynajmniej raz.
Niewazne co zrobilismy...skrecilismy w boczna ulice, porozmawialismy czy tez walczylismy, dalo to nam wazny material doswiadczen do przemyslenia i przygotowania sie na ewentualny "nastepny raz".

A ja myślę że dobrze (w pewnym sensie) raz czy dwa zostać naprawdę obitym w ulicznej sytuacji, i przekonać się że sam strach jest gorszy od tego, przed czym się boisz - że krew z nosa poleciała i mamy siniaki, no i co. Żyje się dalej i nic wielkiego się nie stało.

Dla jednych osób takie myślenie jest naturalne i przychodzi łatwo, natomiast inni muszą najpierw przełamać pewną barierę psychicznego szoku. To zależy od osobowości. Wydaje mi się, że nawet intensywny trening sam w sobie tego nie zapewni.

Dlatego ciekawe wydają mi się te próby aranżowania realnych (stresujących) sytuacji u combatowców. Ale nigdy nie brałem w czymś takim udziału.
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Piotrze Z. ale jak sobie wyobrazasz dac sie komus obic ? Przeciez rownei dobrze mozesz zostac kaleka zostac zabity to chyba lepiej nie byc w ten sposob w jaki porponujesz doswiadczonym ..
  • 0

budo_piotr z.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 340 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

Piotrze Z. ale jak sobie wyobrazasz dac sie komus obic ?

No właśnie jeśli to jest czymś niewyobrażalnym, nie do pomyślenia, to niedobrze. Właśnie o tym piszę

Przeciez rownei dobrze mozesz zostac kaleka zostac zabity to chyba lepiej nie byc w ten sposob w jaki porponujesz doswiadczonym ..

Mówisz o skrajnych przypadkach. A szansa że zginiesz w bójce, jest dużo mniejsza niż to że przejedzie cię samochód.

Poza tym nie chodzi przecież o to, że trzeba umyślnie iść i dać się skopać, tylko że parę razy oberwać w realnej sytuacji jest doświadczeniem, które ma taki plus, że pozwala w przyszłości przełamać barierę strachu i bronić się efektywnie.

Pamiętajcie o przypadku dziewczyny, którą zabiło dwóch bandytów w pociągu. Nastraszyli ją tak, że bez protestu przesiadła się z nimi jeszcze do innego pociągu przed morderstwem. Przeprowadzili ją przez dworzec pełen ludzi.

Więc skoro już mówisz o zostaniu inwalidą albo trupem, spójrz na to także w inny sposób. Trochę "otrzaskania" w sytuacjach powszednich może cię kiedyś uratować w sytuacji naprawdę skrajnego zagrożenia, bo nie będziesz się czuł jak sparaliżowany.
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Mówisz o skrajnych przypadkach. A szansa że zginiesz w bójce, jest dużo mniejsza niż to że przejedzie cię samochód.

jakies statystyki masz??
  • 0

budo_anjin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 600 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?

jakies statystyki masz??


Proszę bardzo:

Było mniej:
(...)
• Bójek i pobić z użyciem broni lub niebezpiecznego narzędzia – o 24,3 % (spadek z 936 do 709) oraz bójek i pobić ze skutkiem śmiertelnym – o 18,9 % (spadek z 90 do 73). Nieznacznie wzrosła jednak ogólna liczba bójek i pobić – o 2,6 % (z 13.911 do 14.266)
(...)



KGP: Najbezpieczniejszy rok na drogach 3 stycznia 2007

Rok 2006 był najbezpieczniejszym rokiem na polskich drogach na przestrzeni ostatnich 17 lat. 45.844 wypadki, 5.103 osoby zabite oraz 57.930 osób rannych to wstępny bilans minionego roku


Nawet zakładając, że w ogóle jesteś uczestnikiem bójki czy pobicia, szansa smierci w wyniku tego zdarzenia to jakieś 0,5%. A bierze w nich udział 0,04% społeczeństwa... Możemy nawet przyjąć, że rzeczywista liczba bójek i pobic ogółem jest duzo większa, ale jednak liczba "skutków śmiertelnych" raczej nie (takie przypadki są z reguły zgłaszane/odnotowywane)

Pozdrawiam,
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: najskuteczniejszy sport walki na ulicy?
Aha i zapomnialem dodac pomijajc te moje skrajne wypadki ktore nie sa tak skrajne ze najzwyczajniej mozesz miec uszczerbek na zdrowiu a nikt tego nigdy nei chce wiec lepiej jest obijac niz byc obijanym i nikomu nie wytlumaczysz ze jest inaczej . Jedyne z czym sie zgodze to to ze ktos kto doswiadczyl ataku na ulicy jest lepiej psychiczni eprzygotowany ale nei pobity ..
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024