76 odpowiedzi w tym temacie

[budo_joriki monkey]

Hei,
Mój zamiar - japońska szermierka - w fajnej atmosferze, z dobrym trenerem.
Miejsce: Kraków

Po przeczytaniu kilku wątków na ten temat jestem trochę zagubiony i nie wiem jak wkroczyć na ścieżkę samuraja

Początkowo nastawialem się na katori (aikibudo.pl) ale po kilku komentarzach dotyczących prowadzącego zaczynam mieć wątpliwości. Rozwiejcie je albo wzmocnijcie.

Co robić?

[budo_1969]

znam dobrze (kilkanaście lat) sekcję kendo. wspólne trningi bez podziału na grupy, zdecydowany brak totalnie nawiedzonych kolesi, sensei - Artur Hessel. bardzo dobry zawodnik, no i kocha to robić. jest ok. treningi pon, śr, pt 20-ta, na Kościuszki w sali KKS-u. w środy od 21 - iaido (jak ktoś chce). możesz zawsze wpaść, zobaczyć.

[budo_mudan]

a jakby ktoś chciał to i jodo się znajdzie

[budo_aniol]

podobnie jak przedmowcy z cala odpowiedzialnoscia za swe slowa polecam kendo u Artura!
jesli chodzi o poziom to tez moge polecic katori - moim zdaniem Pawel prowadzi bardzo dobre treningi
na temat kenjitsu u Takeuchiego na vortalu bylo juz wylane tyle blota ze ja sie juz dorzucal nie bede...

[budo_mariuszs]

iaido w środy i soboty, jo zazwyczaj w soboty ale jak kto chce nauki to i w inny dzień znajdzie, kendo wiadomo. Klub z tradycjami. Najprościej jednak chyba podejść i potrenować. W najbliższym czasie wypasione seminarium z koryu.

[budo_yagyu]

Ja ćwiczę właśnie w Krakowie Katori...

Skoro wspomniałeś o jakichś uwagach na temat senseia Pawła Kliglicha to mogę odpowiedzieć, że część uwag już troszke się zdezaktualizowała choć faktycznie niektóre uwagi są prawdziwe.

Różnie ludzie do senseia podchodzą i każdy ma prawo do własnego zdania, sensei czasem bardzo ostro podchodzi do innych sztuk walki, często nie szczędząc mocnych słów. Ale wiele osób nauczyło się z tym żyć Sensei po prostu wyraża swoje zdanie a to, że jest one niezbyt dobre dla innych dróg miecza to przecież jego sprawa.

Jednak nie można zaprzeczyć temu, że sensei Kliglich posiada bardzo dużą wiedzę i wyśmite umiejęstności. Wciąż się rozwija, ciągle jeździ na kolejne staże i cały czas pozostaje w kontakcie z Menkyo kaiden Goro Hatakeyamą. Nie spotkałem się z osobą, która znając senseia uznałaby, że nie zna się na tym czego uczy....
I właśnie dlatego ja trenuje pod jego szczodrym kierownictwem. Poza tym sensei Kliglich jest bardzo wymagający, jemu nie zależy na tym żeby ludzie przychodzili w jak największej liczbie i płacili pieniądze. Jemu zależy żeby ktoś się dobrze nauczył, i często to ludzi zniechęca, bo u On nie przymyka oczu na jakieś niedociągnięcia. Wymaga ciągłej pracy i świadomości tego co się robi.

Mnie nie obchodzi co inni ludzie uważają o senseiu, mnie samemu niektóre teksty nie pasują, ale mi zależy na sztuce walki a nie na przejęciu światopoglądu.

No i oczywiście samo Katori jest wspaniałą starą sztuką walki mieczem. Mam dużo szacunku do kendo ale jednak jeśli ktoś szuka "starej" japońskiej szermierki i chce poznać "samurajską" sztukę walki to jednak Katori jest lepsze. Kompleksowy system szkolenia oraz sposób ćwiczenia technik (kata) jest czymś bardzo wyjątkowym w kształtowaniu swojej drogi.

Dlatego tak jak mówię, sensei może uważać kendo za sport i przez to mysleć, że jest niezbyt wartościowe w "prawdziwej" szermierce. Nie jest byle jakim mistrzem i ma prawo do własnego zdania. Ale ja np. mam prawo uważać inaczej i bardzo dobrze mi się ćwiczy. Chociaż też zdarzają się rzeczy z którymi się zgadzam.

Jeśli jest coś jeszcze co mógłbym w tym temacie powiedzieć to mogę spróbować udzielić odpowiedzi... ale tak naprawdę radzę przejść się na trening, spróbować potrenować przez miesiąc i samemu zobaczyć co Ci pasuje a co nie.... i zrobić rachunek

[budo_marcin954]

Hei,
Mój zamiar - japońska szermierka - w fajnej atmosferze, z dobrym trenerem.
Miejsce: Kraków

Po przeczytaniu kilku wątków na ten temat jestem trochę zagubiony i nie wiem jak wkroczyć na ścieżkę samuraja

Początkowo nastawialem się na katori (aikibudo.pl) ale po kilku komentarzach dotyczących prowadzącego zaczynam mieć wątpliwości. Rozwiejcie je albo wzmocnijcie.

Co robić?

Idź do Artura Hessela na kendo lub do P. Kliglicha, reszta niewarta uwagi, szczególnie pan Takeuchi. mówie tu o tych co machają mieczam, nie np. o aikido.

[budo_kyuzo]

Zostaje jeszcze Shihan Piotr Białas, prawowity kontynuator iaido linii senseja Górnickiego:)

[budo_mariuszs]

Przepraszam bardzo ale z tego co napisałeś o seneju Kliglichu (mam nadzieję że nie przręciłem nazwiska), to nie wygląda na ciekawego człowieka. Szczególnie zastanawia mnie ta moc w wypowiedziach na rozmaite tematy. Odnośnie kendo poczytaj więcej na ten temat. Poza kendo uczone jest również iaido, iaijutsu (MJER) i jodo, słowem można się czegoś nauczyć a nie zajmować polityką.

[budo_joriki monkey]

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi i pomoc.
Na pewno w styczniu gdzieś uderzę - nie wiem jeszcze gdzie, ale niewątpliwie pomagacie mi podjąć decyzję.

[budo_marcin954]

Musisz ją sam chłopie podjąć. najlepiej idź do wszystkich grup, pomacaj gdzie co jak się robi i zdecyduj. Nikt tu nie jest wróżką i nie wie co masz w głowie.

[budo_yagyu]

Przepraszam bardzo ale z tego co napisałeś o seneju Kliglichu (mam nadzieję że nie przręciłem nazwiska), to nie wygląda na ciekawego człowieka. Szczególnie zastanawia mnie ta moc w wypowiedziach na rozmaite tematy. Odnośnie kendo poczytaj więcej na ten temat. Poza kendo uczone jest również iaido, iaijutsu (MJER) i jodo, słowem można się czegoś nauczyć a nie zajmować polityką.

Nie wiem dokładnie do czego chcesz się przyczepić. Nie ma człowieka bez wad, i o każdym senseiu krążą różne opowieści. Sensei Kliglich poświęcił się sztukom walki w całości, i przez to nabył pewnej specyficznej pewności siebie. Mi to nie przeszkadza w nauce, a jest się czego od niego uczyć. Jest nie tylko dobrym nauczycielem ale też bardzo dobrym szermierzem.

Odnośnie kendo to wybacz ale mam myśle wystarczającą wiedzę w tym temacie. I Tobie mógłbym radzić poczytania trochę więcej o Katori Shinto Ryu. Jeżeli porównać te dwie "drogi" to nie możesz zaprzeczyć, że Katori w obecnej postaci ma zdecydowania więcej cech "starej szkoły" od kendo i o to mi chodziło. Katori jest koryu a kendo mimo tego, że z dawnych szkół się wywodzi to jednak wprowadziło rywalizację sportową. To trochę kendo moim zdaniem wypaczyło i jest choćby kilka technik które zostały przystosowane do zasad w a w walce nie miałyby zupełnie zastosowania.

No i również radzę przejście się do każdej szkoły i sprawdzenie co najbardziej danej osobie odpowiada.

[budo_mariuszs]

Yagyu, ja sie nie chcę z tobą kłucić na temat tego czy innego senseja. Nie widzę w tym sensu i poprzestańmy na tym. Uważam natomiast że fajna atmosfera nie idzie w parze z zajadłością w wypowiedziach na jakimkolwiek poziomie by się znajdowało. Odnośnie katori się nie wypowiadam i tyle, nie jestem tym zainteresowany. Nie wiem jaki cel miała Twoja uwaga i mnie to nie interesuje. Temat ten do tyczy wyboru klubu i przyjemnego spędzenia wolnego czasu a nie licytacji na temat tego która szkoła jest starsza lepsza czy w skład której wchodzą bardziej mordercze techniki. Ironią jest to że rozmawiamy tu o sztuce władania mieczem w XXI wieku. Nie zaśmiecajmy Człowiekowi tematu i skończmy tą niefortunną wymianę zdań.

[budo_yagyu]

No jak tam sobie chcesz, mi to pasuje. W każdym razie "Joriki Monkey" zadał pytanie konkretnie na temat mojego senseia toteż chciałem wyjaśnić o co może chodzić i jak to wygląda. To Ty dodałeś jakieś uszczypliwe uwagi.

To, że sensei Kliglich ma takie podejście do innych sztuk walki to nie znaczy, że w sekcji nie ma przyjaznej i fajnej atmosfery. Sensei jest osobą bardzo towarzyską i przyjazną. Treningi są twarde ale czasem są jakieś rozluźniające zabawne fragmenty. Poza tym ćwiczymy w grupie dobrych znajomych którzy też są otwarci na nowe znajomości i zawsze idzie łatwo się poznać (no chyba że ktoś nie chce).

Ale tu ciężko o wszystkim napisać, łatwiej się przejść na treningi i samemu zobaczyć.

[budo_pioterusan]

Zostaje jeszcze Shihan Piotr Białas, prawowity kontynuator iaido linii senseja Górnickiego:)

Krótkie sprostowanie:
Krakowski Klub Iaido jest prowadzony w roli instruktora przezemnie, tzn. Piotra Białasa
nie oznacza to , że jestem shihanem Iaido. TytuL ten jest przeniesieniem z Ju-Jutsu, którego tez nauczam.

Nasi Budoka skupiaja sie szczególnie nad Iaido w lini przekazu Sensei Górnickiego (jedynej prawowitej lini Sagawa Sensei) natomiast jako dojo tradycyjne również ćwiczymy tai jutsu oparte równiez na tradycyjnych szkołach japońskich.

Dodam, że Sensei Górnicki jest jedynym Polakiem, który zdał egzamin w Tokyo na stopien 5 dan.


Co rok przyjezdża do nas Sensei z Japoni na tygodniową letnia szkołę Iaido.
Wszyscy jesteśmy członkami Polskiego Stowarzyszenia Iaido, Polskiego Zwiazku Kendo, Idokan Europe, BFAK, Zen-Hakko Kai, .................... .

Nasza szkoła nie jest agresywna w reklamie i krytyce ponieważ naszym założeniem jest skromność i jakościowe dażenie do rozwoju budo.

Serdecznie zapraszamy poklon

http://iaido.webd.pl

[budo_marcin954]

Krótkie sprostowanie:
Krakowski Klub Iaido jest prowadzony w roli instruktora przezemnie, tzn. Piotra Białasa
nie oznacza to , że jestem shihanem Iaido. TytuL ten jest przeniesieniem z Ju-Jutsu, którego tez nauczam.

Nasza szkoła nie jest agresywna w reklamie i krytyce ponieważ naszym założeniem jest skromność i jakościowe dażenie do rozwoju budo.

Więc nigdy nie pisz shihan jak wypisujesz coś o seminrium iaido, bo potem są śmiechy. Druga sprawa nigdy nie wpisuj gościa z drugim danem wyżej od shihana bo to od razu daje do myślenia. Aha, wasza reklama jest agresywna, tylko może ci się wydawać, że nie.

pzdr

[budo_pioterusan]

Ja chłopie nie mam do Ciebie sił
Prosze przestań mieszać publicznie bo nam to nie przystoi.
Pozdrawiam serdecnie !

P.S.

Marcin taki już jest :wink:

[budo_szczepan]

Krótkie sprostowanie:
Krakowski Klub Iaido jest prowadzony w roli instruktora przezemnie, tzn. Piotra Białasa
nie oznacza to , że jestem shihanem Iaido. TytuL ten jest przeniesieniem z Ju-Jutsu, którego tez nauczam.

Musze sie tutaj zgodzic calkowicie z Marcinem.
Wyobraz sobie ze ja jestem prof.dr.hab z obierania ziemniakow. Mam prowadzic staz z iaido -- i przenosze sobie tytul, pisze go na zaproszeniach na staz -- wg ciebie to bedzie ok?

Jak ktos widzi tytul shihan to ma prawo oczekiwac shihana iaido a nie shihana jujutsu -- przeciez to nie jest staz jujutsu?
W USA jest to wszakze nagminna praktyka marketingowa

[budo_mudan]

Nasi Budoka skupiaja sie szczególnie nad Iaido w lini przekazu Sensei Górnickiego (jedynej prawowitej lini Sagawa Sensei) natomiast jako dojo tradycyjne również ćwiczymy tai jutsu oparte równiez na tradycyjnych szkołach japońskich.

rozumiem że Sensei Górnicki został wyznaczony przez Sagawa Sensei jako swojego następcę. Dobrze wiedzieć przy najbliższej okazji złoże mu gratulacje

[budo_ronin_warszawa]

Krzyżowcy, poobrzucacie siębłotem kiedy indziej zakopcie wojenne topory (katany), święta idą