76 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gaweł]

Że tak sie wtrące...
Przyglądam się tej dyskusji, tak trochę z boku choć zainteresowanie Iaido od pewnego czasu stało się dla mnie bardzo "realne"...
Ale, moje pytanie do marcin954:
-mając uprawnienia instruktorskie w np. judo (kurs instruktorski) i ćwicząc Iaido, i osiagając w Iaido stopień uprawniający do prowadzenia zajęć (jaki?) należy odbyć kolejny kurs instruktorski (tym razem Iaido) aby prowadzić zajęcia?
Cały kurs?Część specjalistyczną?
Jak to wygląda?

[budo_kyuzo]

kłpot jest w tym iż yudanasha w iaido w Polsce jest bardzo skromna a posiadaczy wyższych stopni można policzyć na palcach jednej ręki. Stąd na przykład znanym i autoryzowanym przez PZK i PSI instruktorem iaido może być występujący powyżej shihan pan Piotr Białas 2 kyu iaido. Stronę i forum tegi pana znajdziesz bez trudu. Faktycznie nie pasaliśmy razem żadnych stwożonek. Amerykanizmów nie zrozumiałem i mogę. Pisałem już, nie mąć pan i nie bzdurz o jakichś tam kolegiach redakcyjnych czy jakoś tak.
Ale bez złośliwości, instruktorem oprócz oczywiście zdanych egzaminów instruktorskich powinien być posiadacz stopnia co najmniej 1 dan. Smutne to ale na razie wyjścia nie ma. Po jakimś czasie ilość posiadaczy wyższych stopni, dysponujących odpowiednimi umiejętnościami będzie rosła. W uzasadnionych przypadkach tak sobie myślę że prowadzącym może być posiadacz stopnia uczniowskiego. By uzskać wiążące wiadomości wejdź na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i pisz. Najlepiej do Witka Nowakowskiego. Porządny facet.

[budo_mudan]

Niestety problem w tym że jak narazie nie ma kursów instruktorskich o specjalności iaido, więc oprócz stopnia przynajmniej shodan i ukończenia chociażby kursu instruktora rekreacji ruchowej np. o specjalności samoobrona - nie można nic więcej wymagać dla osoby chcącej prowadzić treningi.

[budo_gaweł]

Jasne, tzn. wydaje mi się, iż posiadając stopień mistrzowski w Karate (uprawnienia instruktorskie) i któreś kyu w Iaido, to pomimo doswiadczenia z Karate, w iaido i tak jestem TYLKO uczniem ze stopniem kyu.

[budo_mudan]

uczniem się jest zawsze
Jasne można być mistrzem w karate ale to nie znaczy że jak się dotknie miecza odrazu jest się mistrzem iaido. Jasne może być łatwiej się nauczyć się nowej sztuki walki z racji już nabytego już doświadczenia ale jednak jest się uczniem.

[budo_gaweł]

no tak to właśnie napisałem i tak to właśnie pojmuję...
co do tego "dotknięcia miecza" to masz uzasadnioną rację

[budo_kyuzo]

niestety w niektórych miejscowościach nie ma ludzi ze stopniem dan. Tam dopuszczalnym jest by prowadzącym był człowiek ze stopniem uczniowskim. Tyczy sie to zarówno iaido jak i kendo. Z pewnymi wyjątkami

[budo_kendoka]

-mając uprawnienia instruktorskie w np. judo (kurs instruktorski) i ćwicząc Iaido, i osiagając w Iaido stopień uprawniający do prowadzenia zajęć (jaki?) należy odbyć kolejny kurs instruktorski (tym razem Iaido) aby prowadzić zajęcia?
Cały kurs?Część specjalistyczną?
Jak to wygląda?

Jak masz już instruktora Judo to żeby zostać instruktorem Iaido/kendo/karate musisz zrobić tylko część specjalistyczną Iaido/kendo/karate ( w skrócie: Ogólnego już nie musisz robić tylko specjalizację). Takie są formalne wymagania PZKendo, który jako związek sportowy podlega ustawie itd... Jedneym słowem, choćbyś był największym mastahem np: Judo/kendo to i tak nie masz uprawnien żeby prowadzić zajęć iaido, chyba że sobie zrobisz kurs. Tak jak pisał Marcin: Jak nie masz kursu i ktoś na zajęciach coś sobie zrobi a ktoś inny wezwie policję (np: spanikowana mamusia) a oni pierwsze co to pytają o legitkę instuktora tejże dycypliny. Jak jest, to panowie mówią dziękuję, wypadki się zdarzają, do widzenia. Jak nie ma, "zapraszamy do radiowozu...".
Stopień od którego możesz to zrobić to chyba tak naprawdę zależy od organizujących kurs (nie wiem jak to jest w przypadku kursów organizowanych przez PSI/PZK) jak jest zapotrzebowanie i chęć przyspieszenia rozwoju danej dyscypliny to wszystko jest możliwe :roll: ...

[budo_gaweł]

i wszystko jasne!
a każdy "wywołany do tablicy" może (lub nie) powiedzieć: Tak mam uprawnienia instruktorskie do prowadzenia treningów ......

[budo_kendoka]

O prowadzącego zajęcia oczywiście chodzi z tą legitką... A tak na marginesie to jeśli chodzi o Judo/kendo/karate to część ogólna dotyczy instruktora sportu (masz wtedy miano instruktora dyscypliny sportowej kendo/judo/iaido), pytanie czy w Iaido część ogólną robi się z instruktora sportu czy instruktora rekreacji ruchowej? Jeśli rekreacji to chyba jednak trzeba odbębnić wtedy część ogólną (chyba, że jest się już instruktorem np: aikido)...

[budo_gaweł]

Ni chodzi o legitkę "Instruktor sportu" wydaną przez odpowiednie ministerstwo.
Ale! Zeszliśmy z tematu.
To ja już dziękuję...

[budo_marcin954]

Ale, moje pytanie do marcin954:
-mając uprawnienia instruktorskie w np. judo (kurs instruktorski) i ćwicząc Iaido, i osiagając w Iaido stopień uprawniający do prowadzenia zajęć (jaki?) należy odbyć kolejny kurs instruktorski (tym razem Iaido) aby prowadzić zajęcia?
Cały kurs?Część specjalistyczną?
Jak to wygląda?

Trzeba mieć kurs zrbiony w PZK, przynajmiej ci ludzie, z którymi ja wspólpracuję takowe kursy mają. Co innego jest kurs instruktora rekreacji, judo a co inego sztuki miecza. No i trzeba mieć odpowiedni stopień. Kursy dla ludzi z iaido są organizwane łącznie z ludźmi z kendo.

Robi sie tak żeby treningów nie prowadziły rózne dziwne stworzonka, potem są wypadki, rozliczenia w sądach itp.

[budo_mudan]

Kursy dla ludzi z iaido są organizwane łącznie z ludźmi z kendo.

pierwsze słysze żeby były organizowane kursy instruktora iaido, z tego co wiem nie było jeszcz takiego kursu. PZK organizuje kursy instruktorskie ale jak narazie o specjalności kendo a to nie to samo.

[budo_hara-kiri]

Robi sie tak żeby treningów nie prowadziły rózne dziwne stworzonka, potem są wypadki, rozliczenia w sądach itp.

Sorry za OT, ale z jakiego rodzaju wypadkami spotkałeś się na treningach iaido…?
Pozdrawiam, h-k

[budo_duckbill]

Jeszcze a propos uprawnień, stopni i kursów:

Nie ma co wymyślać nowych zasad - wystarczy sprawdzić (niektóre osoby dyskutujące w tym temacie nawet same często zalecają użycie google) :roll:

Dla zainteresowanych:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

A w skrócie:
- instruktora sportu można zrobić tylko dla dyscypliny sportowej, która jest zarejestrowana (jak: kendo, judo, ...)
- iaido i jodo nie są dyscyplinami sportowymi (i z tego co wiem raczej się nic nie zmieniło ostatnio)
- dla iaido można co najwyżej zrobić uprawnienia instruktora rekreacji ruchowej o specjalności samoobrona (to samo się dotyczy jodo czy też aikido)
- nie ma specjalistycznych kursów instruktorskich dla iaido czy też jodo
- jeżeli ktoś ma wyższe uprawnienia (np. instruktora sportu kendo) może prowadzić zajęcia z iaido
- oczywiście zajęcia dana osoba powinna prowadzić pod warunkiem posiadania odpowiednich umiejętności, choć nigdzie nie zostało sprecyzowane jaki powinno się mieć stopień lub jakie powinno się posiadać uprawnienia (oprócz uprawnień ustawowych) żeby prowadzić zajęcia - jak na razie uregulowanie to jest raczej zdroworozsądkowo

[budo_marcin954]

Sorry za OT, ale z jakiego rodzaju wypadkami spotkałeś się na treningach iaido…?
Pozdrawiam, h-k

Na iaido w Polsce jeszcze nie, ale o zagranicznych wpadkach to się słyszało.

Spotykałem się natomiast z takimi rzeczami na treningach innych sztuk walki.

Co do kursu, to właśnie mi chodziło o kursy instruktorskie kendo. Iaido jest trenowane w PZK. Się źle wyraziłem.

[budo_kendoka]

O, to moge prowadzić zajęcia z iaido :twisted: . Cos tam kiedyś iaido liznalem, poczytalabym jakies fora, porobilbym jakies groźne miny na zajeciach, nauczylbym sie paru fachowych okreslen i bylby ze mnie sensei iaido (na dodatek autoryzowany przez PZKendo i Ministerstwo Sportu :twisted: )!


:wink:

[budo_hara-kiri]

Na iaido w Polsce jeszcze nie, ale o zagranicznych wpadkach to się słyszało.

O jakich wypadkach podczas treningu iaido za granicą słyszałeś ?
Pozdrawiam, h-k

[budo_gaweł]

może coś komuś ucieli?
zgroza!
nie, bez jaj, ale jakby komuś z boku przyłożyć tępym iaito w łeb (nie mówiąc o shinkenie) to byłby incydent...

[budo_muha]

Rozciete lewe dlonie (nawet "tepym" iaito - sam czubek kissaki wystarczy). Zuzyty koleczek w tsuka moze spowodowac ze ostrze przy cieciu po prostu wyleci do przodu 8O .

Oczywiscie to, czy instruktor posiada czy nie posiada uprawnienia nie zapobiegnie takim wypadkom. Ale jesli juz do czegos dojdzie to prokurator bedzie sie czepiac wszystkiego - i to jest powod zeby pod wzgledem formalnym nic nie brakowalo. No i na kursach uczy sie tez pierwszej pomocy, co juz moze byc przydatne...