Ostatnio pod barem wybiegł jeden typ i chciał sprzedać drugiemu highkicka na głowe,ale się prawie wywrócił i mu but spadł... Mniej więcej tak się biją 1 vs. 1 koguciki w wieku 15-18 lat. Starał się popisać czymś efektownym o czym nie miał zielonego pojęcia.
Co prawda potem mu 4 qmpli pomogło ściągnąć typa na ziemie i w końcu 5 chłopów jednemu skakało po głowie ,a reszta kumpli kibicowała, a barmani podskakiwali krzycząc z uśmiechem "wreszcie się coś dzieje!", ale tak to nic specjalnego nie pokazał oprócz wywrócenia się po własnym kopnięciu i o tym chciałem powiedzieć

.
ps. powyższy przykład powinien dać Ci do myślenia, że solówki już nie istnieją.