Seminarium z Yoshimitsu Yamada Sensei - listopad, Kraków
Napisano Ponad rok temu
24-25-26.11.2006 Kraków TS Wisła Ul. Reymonta 22
Program seminarium:
Piątek 24.11.2006
20.00-21.30 w zależności od przylotu Sensei zajęcia może poprowadzić J Maier 5 dan Aikikai
Sobota 25.11.2006
12.30-14.30
16.30-18.30
Niedziela 26.11.2006
11.00-13.00
Opłaty:
Całość: 100,00 zł
(sobota+niedziela, piątek gratis dla uczestników seminarium)
Możliwość noclegu na macie - opłata 5 zł za noc
Dodatkowe informacje :
Dariusz Zięba: Kom 0-501-270-090, fax (12) 269-10-97
www.aikido.krakow.pl
email: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Informacja turystyczna:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pokoje gościnne TS Wisła email: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], tel/fax + 48 12 63045 50
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tim 661 624 786
Napisano Ponad rok temu
Poza tym juz wiem, ze przyjada goscie z Niemiec ( poza, oczywiscie Maierem, ktory poprowadzi piatkowy trening), Szwajcarii i Ukrainy.
Napisano Ponad rok temu
( poza, oczywiscie Maierem, ktory poprowadzi piatkowy trening)
momento, to juz na 100% wiadomo ze yamada nie poprowadzi treningu w piatek???
Napisano Ponad rok temu
gg 8345541
Napisano Ponad rok temu
Rejestracja uczestników w piątek od godz. 18:30, w sobotę od 11:00.
Mały apel: kto może niech nie czeka z tym na ostatnią chwilę,
po co tracić początek treningu i niepotrzebnie nerwy :-)
Pozdrawiam i zapraszam
Domel
Napisano Ponad rok temu
Na koniec dzisiejszego dnia egzaminy - 5 śiwżych shodanów i jeden jeszcze ciepły nidan:-))))))
Pierwszy raz widziałam, że w randori uke uciekali przed nage - wszak najlepszą obroną jest atak:-))))))))))
Gratulacje:-))) dla nowych danów.
Napisano Ponad rok temu
Z całym szacunkiem, poziom 2 z 5 nowych shodanów jest gdzieś między 3 a 2 kyu.
Nie rozumiem tylko, dlaczego wielki Nauczyciel, jakim jest YY, zgadza się na takie ewidentne robienie danów na siłę, byle tylko w szkole kręciły się po macie czarne paski. Jakie by nie były, ale czarne. Trochę przykre.
Napisano Ponad rok temu
To mało widziałeś :wink: Przecież to zjawisko powszechneA ja pierwszy raz w życiu widziałem, żeby zdający na shodan nie wiedział jak wykonać podstawowe bądź co bądź techniki....
Najwyraźniej nie wyrabiał - Bo nie skontrolował oddechuAlbo żeby się przewracał w czasie randori, kompletnie zagoniony przez atakujących uke. ....
8O Przecież co gdzie egzamin jest, to tacy ludzie zdają i zdają !Znaczy pierwszy raz widziałem żeby tacy ludzie zdawali.....
(z małym wyjątkiem niedawnego egzaminu w którym egzaminujący okazał się bezczelny, wziął kase a nie zdali )
Z całym szacunkiem, poziom 2 z 5 nowych shodanów jest gdzieś między 3 a 2 kyu.
Nie rozumiem tylko, dlaczego wielki Nauczyciel, jakim jest YY, zgadza się na takie ewidentne robienie danów na siłę...
Polityka - Panie - Polityka.
Zresztą co za różnica czy ktoś umie na 3kyu a ma 4dan, lub czy ktoś ma 4kyu a umie na 1dan.
>Przecież to wszytko i tak tylko ZABAWA i nic więcej .
A Kto ich będzie weryfikował i w czymbyle tylko w szkole kręciły się po macie czarne paski. Jakie by nie były, ale czarne.
Nie będziesz skakał i dawał im robić ? To Ci powiedzą że jesteś GŁUPI i z tobą nie ćwiczą.
A i jeszcze Sensei przyjdzie i Cię zjebie, żebyś tak nie robił tylko skakał- bo by to wszytko nie miało sensu :?
A po za tym moim nic nie znaczącym i nic nie wartym zdaniem to -nie krytykuj tylko okaż TROCHĘ POKORY
- a wszytko będzie dobrze.
I jeszcze jedna złota myśl: Nie trzeba komentować tylko ćwiczyć ! - co najmniej 25lat
... Trochę przykre
Napisano Ponad rok temu
No i Piotr - czyli ten, ktory bil wszystkich zdajacych. Jak mi ktos powie, ze to nie jest duza klasa i ogolny rispekt, to niech wyjdzie na srodek i sam pokaze. I mam nadzieje ze to nie bedzie ten, ktory cwiczyl obok mnie i mowil do jakiegos mlodego dziewczecia : ja generalnie wiem, jak to powinno wygladac, ale nie chce mi sie upadac
Samo seminarium sympatyczne - ludzi duzo, ale bez tloku jak podczas 30-lecia, Yamada radosny jak szczygielek i w dobrej formie, co nalezy docenic, bo najmlodszy juz nie jest. A tu i rzucal, i widac bylo, ze te techniki wykonywane przez niego to nie sciema z powodu szacunku do starszego pana
Napisano Ponad rok temu
Co do poprzednich wypowiedzi, to nie komenuj tego, prosze. Nie wiem, czy zauwazylas, ze od pewnego czasu po kazdym egzaminie na Forum pojawia sie jakis zatroskany Gall Anonim, mogacy sie poszczycic jednym, najwyzej kilkoma postami, ktory krytykuje jak Chruszczow Amerykanow A najciekawsze, ze zaraz potem skades wylazi Bogumil i powtarza swoja znana od dawna spiewke, choc rownie dobrze moglby pisac: "standardowa wypowiedz Bogumila o aikido" i tak by wszyscy wiedzieli, o co chodzi :wink: :wink: Takie kolko wzajemnej mast... znaczy adoracji
Ja przypuszczam, ze owi Anonimowie to doswiadczeni aikidocy, ktorzy maja za soba egzaminy na shodany, zdane perfekcyjnie - albo lepiej kilka niezdanych, choc krawedziowych, bo przeciez wiadomo, ze prawdziwe Budo to krawedz bez gwarancji sukcesu A swoja droga - ciekawe, ze zadne glosy z sali nie pojawiaja sie w dyskusjach dotyczacych aspektow technicznych, roznic stylowych, postaci znanych nauczycieli, form cwiczonych na stazach, ale jak trzeba skrytykowac czyis egzamin, ze trupow nie bylo i zeby nie lecialy - o, to odwazni sie znajda. W koncu taki Yamada to cienias i nie wie, kto sie tego calego aikida na dana nauczyl a kto nie :roll: Coz, moze wynika to z faktu, ze dyskusja o konkretach obnaza niewiedze i braki...
Przy okazji: jak mi sie bedzie chcialo to sprawdze, jaka jest aktywnosc pana B i anonimow na forum BJJ, o ktorym zdaje sie wiecej powinien wiedziec niz o pedalskim aikido :wink:
Napisano Ponad rok temu
A kto jest instruktorem tych ludzi?A ja pierwszy raz w życiu widziałem, żeby zdający na shodan nie wiedział jak wykonać podstawowe bądź co bądź techniki. Albo żeby się przewracał w czasie randori, kompletnie zagoniony przez atakujących uke. Znaczy pierwszy raz widziałem żeby tacy ludzie zdawali.
Z całym szacunkiem, poziom 2 z 5 nowych shodanów jest gdzieś między 3 a 2 kyu.
Napisano Ponad rok temu
- przepraszam, nie wyraziłem się precyzyjnie. Miałem na myśli tylko skandaliczne egzaminy dwóch pań. O panach nie pisałem. Uważam, że było OK. Rzeczywiście randori tego, który dostał za to oklaski było bardzo ładne. Podobnie jak demonstracja chłopaka, który 'testował' ukemi zdających. Przyjemność popatrzyć.
@ Apas
- nie pisałem na tym Forum, bo nie miałem takiej potrzeby. To wydarzenie widziałem na własne oczy, i tak mnie poruszyło, że postanowiłem się podzielić swoimi spostrzeżeniami. To grzech?
"Ja przypuszczam, ze owi Anonimowie to doswiadczeni aikidocy, ktorzy maja za soba egzaminy na shodany, zdane perfekcyjnie"
Nie wiem czy doświadczeni. Ćwiczę od kilkunastu lat. Egzamin na shodan mam za sobą już od dłuższego czasu. Nie wiem czy był perfekcyjny, nie mnie to oceniać. I widziałem już trochę egzaminów, żeby wyciągać jakieś wnioski z ich porównywania. I na tej podstawie twierdzę, że jeśli osoby, o których wspominam zdały w Krakowie na shodan, to definitywnie nie ze względu na umiejętności techniczne. Jeszcze raz powtarzam, że takie kwiatki jak kompletna nieznajomość podstawowych technik i totalny brak kontroli uke i samego siebie w randori to dla mnie jednak nie jest techniczny poziom standardowo wymagany od yudansha.
@ Szczepan
- hmm no myślę, że urzędujący tam instruktor, organizator stażu z Yamada sensei, za co mu się należą wielkie podziękowania
Napisano Ponad rok temu
Co do dziewczyn - rzeczywiscie wypadly...slabiej lub slabo. Ale po pierwsze - widywalam egzaminy na wyzsze stopnie, gdzie zdajacym mylily sie techniki, a po drugie - nie jest tez tak, ze Yamada rozdaje dany z uprzejmosci. Sensei Y. ma taki zwyczaj ( przynajmniej tak widzialam do tej pory), ze wczesniej oglada ewentualnych zdajacych i decyduje o dopuszczeniu ich do egzaminu lub nie. Zdajacych tym razem takze widzial wczesniej i to kilkakrotnie, i zdecydowal o dopuszczeniu ich do egzaminu — znaczy sie, cos w nich jest. Zaznaczam - nie robi tak zawsze, bo raz zdarzylo mu sie zasugerowac, ze dana osoba powinna poczekac. Pomylili mu sie wtedy kandydaci
A poza tym, i to powinno konczyc dyskusje - od tego Yamada jest Yamada i ma ten swoj fafnasty dan, zeby nie musiec sie przed nikim tlumaczyc ze swoich decyzji.
Ale skonczmy juz z tymi egzaminami - moze ktos napisze cos wiecej o seminarium? Podobalo sie? nie podobalo? jakies uwagi do organizacji?
Napisano Ponad rok temu
Wojciech Mann występował kiedyś jako Docent Chleb, który „owszem zna języki obce, ale nie chce mu się ich używać” ;-)I mam nadzieje ze to nie bedzie ten, ktory cwiczyl obok mnie i mowil do jakiegos mlodego dziewczecia : ja generalnie wiem, jak to powinno wygladac, ale nie chce mi sie upadac
Pozdrawiam, h-k :-)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
30 lecie Aikido w Polsce
- Ponad rok temu
-
Doshu has left the building
- Ponad rok temu
-
Czy ktos wreszcie powie cos pozytywnego??????
- Ponad rok temu
-
Prawne zagadnienia związane z samoobroną
- Ponad rok temu
-
Początki...
- Ponad rok temu
-
Aikido+....?
- Ponad rok temu
-
Aikido na lotniskowcu ;)
- Ponad rok temu
-
claude - pytanie do szczepana
- Ponad rok temu
-
Poważne wypadki w trakcie treningu aikido
- Ponad rok temu
-
Czy pismo Budojo jeszcze dycha??? ;)
- Ponad rok temu