146 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kosiar]

No właśnie, mam takie coś w liceum. Narazie trener nam powiedział, że po trzech latach trenowania tego (1x w tygodniu) mamy w tym 1 dan. Co Wy myslicie o takiej sztuce walki? W 3 lata to chyba w zadnej znanej mi sztuce walki nie mozna sobie na czarny pasek zapracowac.

pzdr

[budo_stern]

a jaki trener ma stopień w taekwon-do?

teoretycznie w tkd możesz dojść do I dana w 3 lata - ale trzeba się napracować.

ho sin sul to nazwa elementu ćwiczeńw taekwon-do i tang soo do (jak mi google podpowiada).
Może Markos dopowie więcej.

[budo_kosiar]

trener ma ostatni stopień uczniowski w tkd. Pisałeś, że trzeba sie napracowac, on nawet nie mowil nic ze bedziemy musieli chodzic na zwykłe zajecia tego tylko trenowac raz w tygodniu przez 45 minut. Tak sie raczej za abrdzo nie natrenujemy a w domu człowiek, który powiedzmy nic nie cwiczyl wczesniej zacznie trenowac to sobie jeszcze krzywde zrobi. Nie rozumiem poprostu. Egzaminy na pasy z tego co tam czytał to wyglądały jak w karate tylko troche więcej technik i kata naszczęście nie ma.

pzdr

[budo_stern]

może założył swój system i sprzedaje dany

[budo_kosiar]

nom, nie obrażając go to wygląda na takiego

[budo_stern]

bo wiesz, nawet myślać czysto logicznie: czego możesz się nauczyć, pobierając nauki raz w tygodniu przez 45 minut ?

bez innego kształcenia?

[budo_kosiar]

niczego, ja mam to szczęście, że trenuje poza tym jeszcze KM wiec sie cały czas w ten czy inny sposób rozwijam

pzdr

[budo_gizmo]

Info ze strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] soke Ryszarda Murata 10 dan tsunami:

"18.08.2006

Instytut Koreańskich Sztuk Walki z siedzibą w Warszawie z Grzegorzem Wyszomierskim 5.dan przystąpiło do Polskiej Federacji Dalekowschodnich Sztuk i Sportów Walki w związku z prowadzeniem działalności w combat hosin-sul."

Jakoś mam uczulenie na wszystko związane z R. Muratem, więc i tu zalecałbym daleko idącą ostrożność... :wink:

Gizmo

[budo_ira]

Link do ich strony - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_kosiar]

"18.08.2006

Instytut Koreańskich Sztuk Walki z siedzibą w Warszawie z Grzegorzem Wyszomierskim 5.dan przystąpiło do Polskiej Federacji Dalekowschodnich Sztuk i Sportów Walki w związku z prowadzeniem działalności w combat hosin-sul."

Gizmo

No to ładne mam treningi w szkole... :roll:

pzdr

[budo_moro]

Kosiar a nie miales miec przypakdiem taekwondo zamiast "combatu" ?

[budo_kosiar]

przed chwilą napisałem Ci to wszystko na gg

pzdr

[budo_ira]

Wcześniej robili nahkampf system, więc jakiś kombat to jest.

[budo_chrystianek]

od murata i wszystkiego co z tym gosciem zwiazane to z daleka
ci goscie to jakas pojebana sekta

[budo_kosiar]

no ja w tym przypadku nie moge NIESTETY byc z daleka od tego bo przez 3 najbliższe lata będę musiał chodzic na te treningi, jak nie bede to mnie z L.O. wywalą


pzdr

[budo_stern]

no ja w tym przypadku nie moge NIESTETY byc z daleka od tego bo przez 3 najbliższe lata będę musiał chodzic na te treningi, jak nie bede to mnie z L.O. wywalą

bez przesady.
1x w tygodniu, 45 minut to nie jest żadna mordęga.
a i czarny pas możesz dostać.

nawet trener nie ma czarnego pasa - jak pisałeś.
byłbyś lepszy od trenera

[budo_kosiar]

nie no, do tego czasu to już on też będzie miał A z tego co słyszałem to byc lepszym od tego trenera to nie jest jakiś specjalny problem bo w tamtym roku na początku sparringu jak dostał w twarz na 30% siły od kumpla to sie złożył i już tak zsotał (30% od niego to nie jest jakoś specjalnie dużo chcialbym zaznaczyc k wolo ścisłości)

pzdr

[budo_stern]

A z tego co słyszałem to byc lepszym od tego trenera to nie jest jakiś specjalny problem

pozwolę sobie zwrócić uwagę, że celem każdego trenera jest wyszkolenie lepszych od siebie.
Dlatego on jest trenerem a nie zawodnikiem.

[budo_kosiar]

Wiem, ale walnac całkiem bez zadnej techniki to kazdy potrafi a żeby sie od lekkiego uderzenia rozkładac na chrystusa na ziemi to nie są jakieś specjalne wyzyny

pzdr

[budo_psycho boy jack]

tak sbie mysle ze chocby byl to najlepszy system jaki ziemia nosila, a ziemianie sa w stanie wymyslic to 1 zajecia trajace 45 min niczego nie dadza. w dobrej sekcji pol godziny potrafi trwac sama rozgrzewka a ostatnie 5-10 min idzie na rozluznienie i "naciaganie" miesni (nie wiem jak to sie nazywa). nie zapisalbym sie na cos takiego jezeli chcialbym robic jakies postepy.