Jak tam chcesz
To jest podstawowa różnica - wybór:
wszechstronność
czy
specjalizacja
czyli albo potrafimy wykonać w powietrze wiele efektownych wysokich kopnięc, obrotowych, z wyskoku, wielu kopnięć tą samą nogą w różnych kierunkach...
...albo "ścinamy" z nóg poteżnym lowkickiem - poza tym niewiele umiemy zrobić nogami...
(wiem troszkę przerysowany przykład)Inna sprawa:
Weżmy trzy techniki jak:
Kizami-zuki
Gyaku-zuki
Mae-geri
połączmy w kombinację i mamy całkiem szeroki repertuar, zwłaszcza dodając różne przejścia/przekroki Yori-ashi Ayumi-ashi Tobi-konde Suri-konde...
Podstawowym założeniem jest spowodowanie przez kopnięcie obnizenia gardy i trafienie ręka w głowe np. Kizami-mea-geri (zmyłka) Kizami-zuki Gyaku-zuki
Odwracając to atakujemy na głowę żeby otworzyć miejsce dla ataku na brzuch: Kizami-zuki jako zmyłka, Mea-geri lub gyaku-zuki chudan
Inaczej - udajac atak przednią ręką prowokujemy blok/sparowanie i trafiamy tylną albo odwrotnie robimy zmyłkę tylną i trafiamy przednią
Gdy przeciwnik atakuje stopujemy go mea-geri, lub gyaku zuki/kizami zuki po zejściu w bok/skos
albo atakujemy bezpośrednim kizami-zuki w czasię jego przygotowania do ataku...
Chodzi mi o to, że wybierając nawet
kilka technik w sumie mamy masę kombinacje do wycwiczenia, różnych wariantów podobnie wyglądajacych ataków...
...na wycwiczenie
kilkudziesieciu różnych technik recznych i nożnych po prostu brakuje czasu/życia?