Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kumite


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

budo_ewka16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Walia(Cardiff)

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
hehe wole to ja mam ale po 3 minutach to ja nie mam zamiaru pasc i ledwo odech złapać.dzieki:))
  • 0

budo_wnenq
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
To trzeba kondyche zrobic 8) ja wlasnie jestem w trakcie robienia kondychy :twisted: 8) OSU!
  • 0

budo_ewka16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Walia(Cardiff)

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
no to pochwal sie jak ja robisz???
  • 0

budo_wnenq
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Heheh tobie tez podwojne;PP Nie no nie chce sie powtarzac bo tu jest duzo tematow na temat kondycji ale jesli chodzi o mnie to ja biegam (głównie interwałowo) chociaz ostatnio mniej biegalem bo wieczorami jestem w szkole a rano ciezko bylo mi wstac ale wreszcie sie przemoglem i bede:D po za tym jutro ide sobie skakanke kupic bo to jest jedna z lepszych metod OSU! :twisted:
  • 0

budo_geforce
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 81 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko-Biała/Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Jeżeli chodzi o budowanie kondycji zapraszam pod ten link :wink:
http://www.forum-kul...showtopic=55475

Ewka16 - "pic na wode" to takie stwierdzenie :wink: Powerade dużo nie daje przed walką, natomiast po walce mozna spozyćjakiś napój izotoniczny, który zapewne nieco Cię zregeneruje :-)
  • 0

budo_łyba
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1075 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kambodża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Moja pierwsza walka była po 2 miesiącach trenowania :) Były to sparringi na treningu które odbywały się systemem semi light contact by oswoić nas z walką i z atmosferą turniejów. Wyszedłem z 1 gościem (sensei nie dał komędy ubrać ochraniacze(myślał że jest to oczywiste) więc wyszliśmy bez) załadowałem mu dwa low kicki przy tym drugi dostał w krawędź stopy i walka zakończyłą się po 5 sekundach :lol: :lol: :lol: Drugi przeciwnik (chciałem powalczyć więcej niż 5 sekund) sparowaliśmy w ochraniaczach szły same low kicki i mae geri plus ręce. Gość z którym walczyłem trzymał gardę ale odsłaniał cały brzuch (tak samo jak ja :lol: ) zbutowałem go ze 3 razy mae geri przytkało go sensei doliczył do 10 tamten się nie podniósł a ja odniosłem zwycięstwo :lol: :lol: :lol: Z tego co pamiętam to pod koniec walki ledwie unosiłem ręce do góry, kilka sekund przed walką ogromne zdenerwowanie mega poziom adrenaliny poszedłem na żywioł zapominając o wszystkim czego nas uczył sensei :lol: :lol: :lol: Tak czy siak jak na dwa miechy treningu moim zdaniem było nieźle :lol:
  • 0

budo_mach
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
moja pierwsza walka była po miesiącu trenigów. A wyglądała tak że ja blokowałem a ktoś atakował. Na szczęście była to walka w systemie semi nockdown więć raczej mi nic sie nie stało(przeciwnik był kiepawy).Spodobało mi sie to więc do następnej walki zgłosiłem sie sam.
Walczyłem z kumplem z 5kyu i prawie mnie mawshi trafił :) ale jakoś to poszło. Na początko byłem jakoś spięty sle po pewnym czasie rozluźniłem sie i probowałem choć z marnym skutkiem atakować :)
  • 0

budo_shorty.one
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Barra Łódź
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Moje pierwsze kumite... Oczywiście miało to miejsce na treningu. Ale u mnie w sekcji poważne sparingi zaczyanliśy chyba po pół roku chodzenia na treningi. Chociaż wcześniej również ćwiczyliśmy pewne elementy. Wrażenia? Po pierwszej walce odechciało mi się chodzenia na treningi. Sparowaliśmy ze starszą grupą (wiekiem i umiejętnościami). Ale i tak twierdze, że to był dobry pomysł (sparing ze starszymi). Moje chwilowe załamanie wynikało z tego, że nie byłem przyzwyczajony do bólu i troche mnie przeraziła wizja bycia ciągle obijanym. Ale przetrwałem. Piękna lekcja pokonywania własnych słabości...
  • 0

budo_khalis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Hm... Maly fąfel byłem, jak zaczynałem kumite:) Jakieś 9-10 lat miałem.
Pierwszy walki to była bardziej forma zabawy, każdy sprawdzał, co jest w stanie, a czego nie, zrobić. Ech, aż się łezka kręci w oku :)

No, a teraz to już trochę inaczej wygląda :wink:
  • 0

budo_bad-boy
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
ja pierwsze kumite miałem na 2 treningu z kolegą który mnie ciągnoł w karate ale były tylko rękawice więc to bardziej wyglądało na boks. Nerka mnie tydzień bolała :evil: ale mogło być gorzej .
  • 0

budo_bad-boy
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
wciągnoł* klawiatura mi się zacina - trzeba wyczyścić
  • 0

budo_popeye
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 92 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Legionowo

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Hmmm, najlepiej Ewa jak weżmiesz 10-15 jednostek testosteronu (przez 3 dni przed turniejem). w dniu zawodów wypijasz stężona guaranę a tuz przed walką zjedz jeszcze cały listek Voltarenu. Sukces gwarantowany :) Od razu do kadry Polski pojdziesz :)
A tak na serio:
-przede wszystkim musisz zrobic duzo i jeszcze wiecej cwiczen z partnerem(ką) na duzej intensywności, mocno, ale dokładnie (inaczej na macie zapomnisz o całej technice i zostanie ci preawy, lewy itd... dopoki starczy baterii)
-druga sprawa, masz bic tylko tyle zeby przeciwnika znokautowac, nic pozatym (ew. w dogrywce jak juz trzeba "pokazac" ze masz jeszcze siłe i tzw. "wole walki" :)
-trzecia sprawa, kondycja, ale nie po to zeby walic "na pałe" tylko na wypadek gdy juz widzisz ze nie rozmontujesz czyjejs obrony w tym co potrafisz. wtedy włączasz turbo i liczysz ze sie przeciwnik pogubi 8)
Powodzenia na zawodach, daj znac jak poszło 8)
  • 0

budo_stilgar
  • Użytkownik
  • Pip
  • 41 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Mnie po moim pierwszym kumite cholernie bolały piszczele.

Kolego Łyba, po tym co piszesz:

Moja pierwsza walka była po 2 miesiącach trenowania :) Były to sparringi na treningu które odbywały się systemem semi light contact by oswoić nas z walką i z atmosferą turniejów. Wyszedłem z 1 gościem (sensei nie dał komędy ubrać ochraniacze(myślał że jest to oczywiste) więc wyszliśmy bez) załadowałem mu dwa low kicki przy tym drugi dostał w krawędź stopy i walka zakończyłą się po 5 sekundach :lol: :lol: :lol: Drugi przeciwnik (chciałem powalczyć więcej niż 5 sekund) sparowaliśmy w ochraniaczach szły same low kicki i mae geri plus ręce. Gość z którym walczyłem trzymał gardę ale odsłaniał cały brzuch (tak samo jak ja :lol: ) zbutowałem go ze 3 razy mae geri przytkało go sensei doliczył do 10 tamten się nie podniósł a ja odniosłem zwycięstwo :lol: :lol: :lol: Z tego co pamiętam to pod koniec walki ledwie unosiłem ręce do góry, kilka sekund przed walką ogromne zdenerwowanie mega poziom adrenaliny poszedłem na żywioł zapominając o wszystkim czego nas uczył sensei :lol: :lol: :lol: Tak czy siak jak na dwa miechy treningu moim zdaniem było nieźle :lol:


to albo jesteś mistrzem lowka i mae-geri albo najzwyczajniej ściemniasz. Mnie w każdym bądź razie ta historia się w głowie nie mieści.

Pozdrawiam
  • 0

budo_rudy_102
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Ja na pierwszym kumite dostałem w moszne... Bolało niepowiem ale teraz mam suspensoria i moja torba jest jak głaz.
Geforce suxx
  • 0

budo_walet kkok
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
ja mam najnowszy model moge ci odsprzedac lekki prawie go nie czuc na mosznie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_rudy_102
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
zajebiste 8O
  • 0

budo_walet kkok
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Moie pierwsze kumite mialo miejsce nie na treningu karate lecz na wiejskiej dżamprezie.
To bylo kumite bez zasad czyli na noże haki kagańce i łancuchy. To byla przeprawa, którą można porównać do przeprawy przez Styks z Hadesem, ale wracajac do tematu, to wszytsko dzialo sie na koncercie ich troje(teraz już i ich pięcioro" i jedno w drodze)o gdzinie 22 kiedy pod scene zaczeły się schodzić miejscowe skeity i sie zaczela draka paru wieśniako na*****la innego wiesniaka, ale jak już z nim skończyli to potrzyli na nasze twarze i odrazu rozpoznali, że nie tutejsi więc odrazu podbijli z bajera wstylu "ej masz szluga". My oczywiscie niechąc im nic zrobic krzywdy, grzecznie chlopaki idzcie sobie poatańczyć, no ale jak to wiejskie chamy odrazu "uga buga" i zaczło sie w stylu dyskoteki w kocmyrzowie, na pierwszy ogien poszyly krzesła pierwsza linia padał jak niczym Zomo obrzucone przez stoczniowców cegłami, ale oni sie wylengali jak żólwie nija i bylo ich coraz wiecej kiedy sie skończyły butelki poszły w ruch pięści. Jakims cudem wyszedłem cało, a jednego znokaltowałem mawaszka jeszcze nawet nie wiedzac o tym, dowiedzialem sie jak zapisalem sie na karate :!:
  • 0

budo_menthol
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 229 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Po stylu twojej wypowiedzi zastanawiam się czy na pewno walczyłeś po dobrej stronie. Czuje się jakbym przeczytał posta Rzozia.
  • 0

budo_walet kkok
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
Oj widze, że nie wiesz o co chodzi, a co do Rzozia niechciałbym skonczyć tak jak on :)
  • 0

budo_biceps
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 249 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: Kumite
W ogóle swoje pierwsze kumite zakończone nokautem stoczyłem w gimnazjum. Koleś chciał ode mnie wyłudzić gry komputerowe więc mu nakopałem ;) . No ale założyciel tematu pytal o kumite na treningu... cóż swojego pierwszego kumite nie pamiętam... ale pamiętam jedno z pierwszych. Miałem wtedy jakieś 14 lat i walczyłem z kolesiem o głowę niższym, mającym na oko jakieś 40 lat. Bił niemiłosiernie mocno. Myślałem ze mnie zabije. Obijał mnie jak chciał i wcale nie patrzył że naprzeciwko ma chłopaczka z białym paskiem, który niedawno z podstawówki wyszedł... nawet szczękę mi wybił techniką ushiro mawashi...

Od tamtej pory bałem się go. Nawet nie patrzyłem w oczy, a co dopiero mówić o wyskoczeniu na walkę. Ale minęły 3 lata. Nabyłem dużo doświadczenia, zbyczałem, moja psychika sie odmieniła. Przełamałem się i podszedłem do niego podczas walk... tym razem walka była całkowicie wyrównana. A wszystkie nastepne z nim wygrane przeze Mnie.

Dziś jesteśmy kumplami i gadamy o dupach w szatni ;) . On nie jest już dla Mnie godnym przeciwnikiem (jakiś rok temu straszliwie go znokautowałem i teraz nie chce ze Mną walczyć ;P). Mam teraz innych sparingpartnerów m.in. Zdobywce pucharu polski w kat do 75 kg i jego brata. Nie bede podawał imion ani nazwisk bo i po co. Ponadto myslę o przepisaniu sie na kickboxing i poszukaniu mocniejszych wrażen ;) .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024