11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_*michu*]

Mam często taki problem.
Rano ćwiczę 30 - 60 minut. Potem śniadanie i do pracy.
I bywa tak, że jestem w pracy do 18.00 i czasami dłużej tylko na śniadaniu, ewentualnie coś wciągnę kupione w spożywczym sklepie, coś to np, serek Danio.

Wracam do domu i... super obiad (żona świetnie gotuje!!!), a jest np. 17.00, a bywa że jest już po 18.00. Na 19.00 zasuwam na trening i... tragedia.

Staram się nie jeść tak późno, ale...

Wiem, że najlepiej rozłożyć posiłki równomiernie w ciągu dnia, łatwo powiedzieć, kiedy się dużo pracuje, czasami nie zauważasz, że jest już późne popołudnie.

Co zrobić w sytuacjach powiedzmy(?) awaryjnych, gdy nie możesz zjeść przez cały dzień a chcesz mieć nergię jeszcze na treningu i jednocześnie nie zawalony żołądek.

[budo_malkavian]

było . nawet ja taki temat niegdys zalozylem

[budo_*michu*]

Tak, ale...

było. nawet ja taki temat niegdyś założyłem.

W tym przypadku chodzi mi wyłącznie o sytuację awaryjną, kiedy nie zaplanowałeś, że tak długo będziesz bez posiłku i nie masz zapakowanego z domu pojemnika z obiadkiem.

Jeśli batonik to jakie polecasz, jeśli np. fast food (choć sobie nie wyobrażam) to jaki?

Ja nie znalazłem odpowiedzi na te pytanie :roll: ale może żle szukałem

Jeśli gdzieś już było to bardzo sorki

[budo_tae tad]

Polecam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (MPR) lub batony tego typu, popijane duza iloscia wody

[budo_warhead]

Znam ten bol - kobieta ktora dobrze (zajebiscie) gotuje i brak czasu i mozliwosci na posilek "pomiedzy" - z 93 kg doszedlem na 105 kg jak znajdziecie odpowiedz na pytanie "Jak migac sie od niektorych posilkow" to bede wdzieczny

[budo_kasia s]

a czy w czasie pracy mozesz zrobic sobie przerwe, zeby zjesc cos na miescie, jka sie dobrze poszuka to mozna znalesc czasem calkiem zdrowe i smaczne posilki:)bo pojemniki z wczorajszym obiadkiem to nie jest wyjscie na dluzsza mete

[budo_charly]

bo pojemniki z wczorajszym obiadkiem to nie jest wyjscie na dluzsza mete

Jezeli w firmie jest mikrofala to jak najbardziej jest to bardzo dobre wyjscie, wiem bo sam stosuje

[budo_*michu*]

Mikrofalówki nie mam, bo głównie pracuje przemieszcając się samochodem na spotkanie do jakiegoś klienta (jestem handlowcem). Długa jazda samochodem, nawet kilka godzin, potem kilka kolejnych to trudne rozmowy (rozmawiamy o gruuuubych pieniądzach) i znowu jazda do domu.

Czasami cały dzień siedzę przy komputerze przygotowując się do takiego spotkania, ale wówczas to mogę sobie gdzieś wyskoczyć, tylko że

Znam ten bol - kobieta ktora dobrze (zajebiscie) gotuje...

... no właśnie, wtedy szczęśliwa żona, że ma męża w domu i "coś" gotuje :-) No ale to inna opowieść.

Ostatnio kupiłem sobie pomidorówkę "Profi" prosta i smaczna - czy takie jadło jest OK' waszym zdaniem. Ktoś podpowiedział mi o bananach, pewnie tak, ale co jeszcze???

Za suplementy serdecznie dziękuję, nie znam się na nich i jak dotąd tylko miałem z tym sporo roboty i efekt, że ciągle byłem głodny.

[budo_ramon]

Zrób tak jak ja DUŻY ARSENAŁ KANAPEK
Też z tym miałem kłopot

[budo_malkavian]

Ostatnio kupiłem sobie pomidorówkę "Profi" prosta i smaczna - czy takie jadło jest OK' waszym zdaniem. Ktoś podpowiedział mi o bananach, pewnie tak, ale co jeszcze???

Termos (taki co najmniej litr) do tego zupa od ukochanej , menażka i łyżka = kilka godzin (8-10) mozna czekac i jesc.

[budo_wesley]

Znam ten bol.
tez zdaza mi sie, ze jestem w biegu od 8 do 18. Na miescie mozna zjesc, pewnie... ale czasami jest taki kociol, ze poprostu nie ma na to szans. Ja wieczorem smaze sobie piersi kurczaka lub indyka. Rano gotuje ryz. Kroje mieso i wrzucam to do plastikowego pojemnika na zywnosc. Do tego orzechy, rodzynku, suszone sliwki... albo jakies warzywa wedle uznania. Zawsze znajdziesz chwile w aucie, zeby to wciagnac. Ponad to, jest to bardzo "energetyczny" posilek.

[budo_*michu*]

Wkrótce spóbuję:

Ja wieczorem smaze sobie piersi kurczaka lub indyka. Rano gotuje ryz. Kroje mieso i wrzucam to do plastikowego pojemnika na zywnosc. Do tego orzechy, rodzynku, suszone sliwki... albo jakies warzywa wedle uznania. Zawsze znajdziesz chwile w aucie, zeby to wciagnac. Ponad to, jest to bardzo "energetyczny" posilek.

Wydaje się smaczne, tylko ten ryż na zimno jakoś mi nie pasuje, ale dzięki, wkrótce to sprawdzę.