Proszę o podanie stylu i poszczególnych wysokości stawek. Z góry wielkie dzięki!!!

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No to informuję cię, że strasznie słabo szukałeś.Ups!!!!!!!!!!!!!!!!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nadal temat niewygodny!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Każdy instruktor woła za egzamin taką kasę, jaka mu pasuje, w zależności od tego na co zbiera, na chatę, czy samochód...
Napisano Ponad rok temu
Myślę, że gdyby przepisy dotyczące stawek za egzamin były jasne, to widomo by było, że masz za dany egzamin zapłacić tyle, a tyle - a tak jest samowolka, no i można wołać ile się chce. Jasne stawki byłyby w interesie ćwiczących, ale my tego sami nie przeskoczymy. Sam widzisz ludziska zdają na paski, ale nikt pary z gęby nie puści ile kasy za to walnął, niezłe bagno.
Siemka.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie rozumiesz gościu mojej intencji, chodzi o to właśnie, żeby nie było takiego bałaganu w opłatach, a nie co klub to odrębne wysokości stawek. A tak przy okazji to pracuje w Urzędzie Skarbowym, podaj mi adres twojego klubu, to podam dane do U.s Poznań i przetrzepiemy twój Klub.Zobaczymy, czy wszystko jest takie OK!
Napisano Ponad rok temu
A gdzie napisałem, że sie boję. Po prostu się z tobą droczymy bo gdybyś szukał to byś znalazł. A napisałem prawdę. Wiem ile kto bierze z moich opłat. Przykro mi, że ty nie wiesz.Jeżeli gościu u ciebie jest wszystko takie klarowne, to dlaczego boisz się napisać ile płacisz za kolejny stopień. Oj chyba nie do końca jest wszystko takie klarowne.
Napisano Ponad rok temu
No bo tak to jest stary, kasa to zawsze był temat taboo.
Za 2 kyu płaciłem 400 zł.
Więc stary lepiej nie dopytuj się o stawki, bo to jest wielka klika i woli na temat kasy nic nie mówić. Myślę, że gdyby przepisy dotyczące stawek za egzamin były jasne, to widomo by było, że masz za dany egzamin zapłacić tyle, a tyle - a tak jest samowolka, no i można wołać ile się chce. Jasne stawki byłyby w interesie ćwiczących, ale my tego sami nie przeskoczymy. Sam widzisz ludziska zdają na paski, ale nikt pary z gęby nie puści ile kasy za to walnął, niezłe bagno.
Siemka.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu