7276 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cizzia]

tak właśnie ( dzey ) zadziała twój Hi POWER ... jedyna różnica będzie taka że ten kto nim dostanie zesra się w gacie, zrzyga i padnie na ryj a skutki będą odczówalne jeszcze DŁUGO po całej akcji - co do e/w wspomnień - bedzie to doswiadczenie na całe życie

cizzia ci to obiecuje

pozdrawiam

Cizzia

[budo_dzey]

jako ze siedze w UK to moj gaz ma moja siostra - na szczescie nie byl jej jeszcze potrzebny..
a swoja droga - powinni tu w UK zezwolic na ich posiadanie - bo pelno tu takiego drobnego bandytyzmu na ulicy, wiec takie zabaweczki po dostarczeniu wrazen tym maloletnim czarnym przestepcom zapewnily by pewnie troche spokoju na ulicy..

[budo_cizzia]

dzey - mam jeszcze jeden link godny polecenia mianowicie - jak działa mój FRONTIERSMAN

film z udziałem jackassa ( matoł numer 1 ) niezbyt długi ale dający do myślenia, mam nadzieję że dostarczy ci również frajdy

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Cizzia

[budo_pogromca z lbn]

ee a skąd dostać frontiresman (czy jak to było ). Heh tak się cieszymy gazamy typu wildfire wycofany Hi-Power fox lab... szkoda tylko, ze u nas tego nie dostaniemy ... :roll: . Cizzia chciałbym prosić o zgodę aby Twój post, gdzie opisałeś działanie gazu Smith and Wesson mógł również wstawić w temat gdzie robię "zbiórkę" tego typu testów :wink:

Pozdrawiam

Pogromca

[budo_dzey]

szczerze mowiac to jestem mocno zaskoczony - przede wszystkim tym ze to taka wielka gasnica (ty z tym chodzisz po ulicy..?), a dwa ze jak gosc nacisnal spust po poleciala taka ilosc ze spokojnie by przykryl jeszcze i ze 2 osoby stojace obok.. jednym slowem *wow*

[budo_cizzia]

kolejny filmik ukazujący słuszną reakcję - "małe rzyganko" - po zastosowaniu gazu

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tak tak to nie fikcja to REAL i to spotykany dość często po zastosowaniu dobrego miotacza

Cizzia

[budo_cizzia]

Pogromco - jeśli chcesz nie widze problemu

[budo_pogromca z lbn]

Dziękuję, już umieściłem :wink: . Cizzia powtórzę inne pytanie, skąd dostałeś tego FRONTIERSMAN'a? Zza granicy przywiozłeś?

Pozdrawiam

[budo_cizzia]

Jak najbardziej klasa miotacza ma znaczenie – ba TO PODSTAWA SKUTECZNOŚCI - !!!

Co do reszty zapewniam że jeśli masz FORCE 80 już jest ok.

Oczywiście jeśli masz czas i kasę nie widzę problemu w załatwieniu ci czegoś co ZDECYDOWANIE BARDZIEJ cię zadowoli – niemniej odradzam Frontiersmana – czemu ? ano myślę że dla ciebie to tylko kłopoty z tego będą i tyle !

Owszem w swoim „skromnym” arsenale posiadam JEDYNIE zabawki z najwyższej półki czyli takie o których sam piszę, niektóre kupiłem w Polsce, niektóre za granicą a jeszcze inne sprowadziłem na specjalne zamówienie, bo WARTO – gdy idzie o własne zdrowie – tyle tylko że jestem pasjonatem tematu i hobbystą a póki co służą mi one bardziej do cieszenia oczu niż w prawdziwych starciach.
Ponieważ w naszym kraju dostępność miotaczy high-end jest mizerna, cena którą musiał byś zapłacić za jakość, dwu lub trzykrotnie przewyższa cenę w USA ( ten co sprowadza zwyczajnie chce zarobić – i ja nie widzę w tym nic złego – tym bardziej że zdecydowana większość jest sprzedawana TYLKO I WYŁĄCZNIE na rynku amerykańskim a reguluje to ichnie prawo ) więc cena takiego gazu u nas zaczyna się od 150 pln przy miotaczach od 2 oz. ( 60 ml ) mówimy tu o FOX, MACE, DPS ... oczywiście trafiają się okazje jak np. 4 oz. ( 120 ml ) w tej samej cenie ale już gaśnice bez problemu osiągają cenę 400, 500 i więcej – wiem bo sam czasem realizuję pojedyncze zamówienia na tego typu cacuszka.
Reasumując byle mieć pieniążki, kupić można wszystko :wink: no i oczywiście trzeba znać kogoś co ma takie możliwości ale to się da załatwić ...... 8)

Cizzia

Ps. Jak masz ciśnienie na coś npr. dobrego to napisz do mnie na skrzynkę z vortalu może da się coś załatwić HE HE HE tyle tylko że jak już wspomniałem nie będzie tanio – no ale coś za coś.

[budo_pogromca z lbn]

Posiadam CS Force 80 I OC 17 . Myślę, że połączenie obu gazów starczy . Mam również Red peppera który jak się przekonałem nie jest słaby i tam kilka innych gówienek... Ale chodze "tylko" z OC17 i Force CS 80 + ew jak ktoś nie padnie po tym to jeszcze batona . (Oczywiście nie jestem agresorem co można wywnioskować po ekwipunku).

Pozdrawiam

[budo_slawmat83]

Uważam że na bezpieczeństwie nie należy oszczędzać. Ja osobiście wolałbym wydać te 200 zł i mieć pewność, że gaz, który posiadam jest na prawdę skuteczny i przy właściwym użyciu ochroni mi tyłek, niż kupować psikacze za 30 zł, z którymi różnie to bywa. Niestety oferta sklepów internetowych oparta jest głównie na rodzajach gazów w tzw. "przystępnej cenie". Cena ręcznych miotaczy gazu i tak jest nieporównywalnie mniejsza z kwotą, która należaloby wydać na broń palną gazową, czy np Tasera C2. No chyba, że większość osób wypowaiadających się na forum to gimnazjaliści, u których cieńko z kasą.
Pozdrawiam.

[budo_cizzia]

Podejmując dalej wątek ...

Co do wypowiedzi przedmówcy / slawmat83 / ( z którą się oczywiście w pełni zgadzam ) chciałbym temat rozwinąć, mianowicie bardzo istotną kwestią w naszym kraju jest to że zwykłemu człowiekowi – gówno wolno mieć.
Wszyscy od dawna wiedzą że - policji nigdy nie ma kiedy jest potrzebna !!! – a ja już dawno zrozumiałem że nikt mi na ulicy nie pomoże – obywatelu obroń się sam - ... tylko kurwa czym jak nic nie wolno.
Idąc dalej tym tropem, właściwie posiadanie czegokolwiek do obrony na ulicy, w polskim prawie traktowane jest dosyć dwuznacznie, żeby nie powiedzieć iż z góry traktowani będziemy jak potencjalni przestępcy lub bandyci.
W większości przypadków – tylko i wyłącznie od humoru pana władzy – zależy jak zostaniemy potraktowani, czy akcesoria do obrony zostaną nam zarekwirowane czy nie, oraz czy my sami spędzimy parę godzin na komisariacie składając wyjaśnienia. Nie ma co się spierać że jest inaczej więc ci co by chcieli rozbierać ten problem na czynniki pierwsze, niech dadzą sobie na wstrzymanie, pokręcą gruszeczką ( dla relaksu ) albo wypiją piwko – mam nadzieję że się rozumiemy ...
Chcę przez to powiedzieć że jedynym tak naprawdę dozwolonym i w pełni legalnym ( dla osób pełnoletnich ) środkiem do obrony jest miotacz gazu. Jak sama nazwa wskazuje – gaz obronny – wymyślono do obrony i tak jest on traktowany przez polskie prawo. Bogu niech będą dzięki że tego nam nie zabrali bo inaczej było by jak w UK – spróbuj mieć coś ze sobą nawet nożyczki to masz przesrane – ( nawet kaptura w londku na głowie nosić nie wolno, ale opryszki i tak na to leją i plaga czarnuszków z kosami jest zmorą brytoli ). Ponieważ z gazu korzystam od lat i jeszcze nigdy mnie nie zawiódł ( oczywiście mam na myśli miotacze klasy high-end ) wiem że jest on najlepszą alternatywą dla zwykłego zjadacza chleba.
Teraz o cenach – jak zauważył mój przedmówca – gazy są jednymi z najtańszych na rynku akcesoriów do obrony a co za tym idzie najbardziej popularnymi – trzeba tylko rozgraniczyć zwykłą chałę od dobrego standardu aż po środki które tak opiewam i które zdobyły sobie już słuszne uznanie na świecie. Osobiście nie znam niczego poza kuchennym nożem czy własnoręcznie wystruganą pała :wink: he he co było by tańsze. Gazy w Polsce – te rozsądne – zaczynają się od 50 / 60 pln na kilkuset złotych kończąc a ci których nie stać na to aby tyle za nie zapłacić W OGÓLE NIE POWINNI POSIADAĆ GAZU ponieważ to co kupią nie tylko nie zapewni im ochrony ale może doprowadzić do tragedii ze skutkiem śmiertelnym włącznie.
Sam mam i posiadam sporo zabawek mogących mi pomóc w sytuacjach podbramkowych z czego np. baton czy nóż jest że tak powiem wyjściem OSTATECZNYM. Zupełnie czymś innym jest mieć przy sobie a wyjąć ( traktowane przez prawo jak użycie ) czy zwyczajnie zastosować i zrobić komuś kuku albo normalnie zabić. Co do taserów i np. C2 ( wszystkie tasery – nie mylić z paralizatorami – są w Polsce legalne / a C2 upodobałem sobie szczególnie HE HE i może nawet kupię ) - ( echhh.... kurna sam nie wiem po co .... nie no wiem bo jestem maniakiem he he ) czyli kupię – ale wracając do tematu w Ameryce jest ostatnio bum na tasery choć osobiście myślę że to kompletna pomyłka / cena, zasięg, ilość strzałów na odległość / to wszystko sprawia iż to nie to – a i można nie trafić w adwersarza !!! tak tak niech mi nikt nie pierniczy że jest inaczej bo miałem w ręku i strzelałem z M18L Advanced Taser – srata tata gówno w papierku z moim frontiersmanem ktoś z taserem został by pozamiatany w oka mgnieniu a cena ... podstawowa wersja kosztuje 400 usd, z celownikiem laserowym ( zdecydowanie polecam ) 550 usd, zamienny wkład 50 usd a to wszystko ceny z upustem więc ...
Na koniec dodam że wszelkie cudeńka techniki niestety kosztują, ale dobry gaz jest najtańszym i najlepszym rozwiązaniem dla osoby która chciała by zadbać o swoje bezpieczeństwo, a jednocześnie z moich dotychczasowych doświadczeń wynika że nie ma to jak poprawnie sypnąć komuś gazem – zwyczajnie po całej akcji ( kiedy to adrenalina już opadnie ) i człek siedzi sobie w domku lub u przyjaciół rozpatrując całe zdarzenie – ŚMIECHU JEST CO NIEMIARA – zwyczajnie z Hordą szczamy w gacie z tych frajerów co byli na tyle głupi aby do nas wystartować !

HOUGH powiedziałem ...

Cizzia

[budo_slawmat83]

Przyznam się szczerze, że ja także poważnie zastanawiam się nad zakupem Tasera C2 (byłaby to ostateczna forma obrony np przed nożownikiem). Wiem, że mam kiepskie rozeznanie jeżeli chodzi o możliwości zakupu za granicą. Z tego, co udało mi się ustalić sprzęt taki sprowadza firma UMO z Warszawy (cena ok 1800 zł). Jest on także w ofercie sklepu arobron (1999 zł). Producent zachwala skuteczność Tasera ale niestety cena odstrasza. Może wie ktoś, gdzie można taniej kupić taki sprzęt (za granicą jest znacznie tańszy). Istnieje jeszcze jeden problem związany z zaopatrzeniem się w to cacko. Mianowicie obawiam się, czy w związku z wypadkami z Kanady w naszym kochanym kraju nie narobi się szumu wokół tego sprzętu i nie zakaże jego używania. Już co niektóre media prowadziły kampanię przeciwko Taserom. Szkoda tylko ze żołądkują się na ten temat osoby nie mające pojęcia o zasadzie działania tych urządzeń. Przywołują nieliczne wypadki śmiertelne wynikające zazwyczaj ze złego stanu zdrowia porażonych (użycie ostrego gazu na astmatyka też może skończyć się nieprzyjemnymipowikłaniami). Nie wspominają natomiast ilu osobom te urządzenia prawdopodobnie uratowały życie i to zarówno po stronie napadniętych, jak i agresorów. W końcu użycie tasera często bezpośrednio poprzdzało użycie broni palnej. Troche odszedłem od tematu ale ciekawy jestem co rozmówcy sądzą o tym sprzęcie.

[budo_prorock]

Nie wspominają natomiast ilu osobom te urządzenia prawdopodobnie uratowały życie i to zarówno po stronie napadniętych, jak i agresorów.

No właśnie, ilu?

[budo_nosferatu_usunięty]

Dla mnie osobiście tazer to straszne gówno z dwóch powodów:
po pierwsze: Koszmarnie wysoka cena.
po drugie: Nie można się obronić przed więcej niż jednym przeciwnikiem, więc praktycznie każda napaść kończy się dla nas niemiło, bo przeciwników jest zazwyczaj 2-3.

I tyle w tym temacie (zważywszy na to, że to temat o gazach). :roll:

[budo_boleklolek]

@cizzia

Czy masz może wyrobioną opinie na temat gazu RSG 3 curd's police? Jak jest z jego skutecznością? (słyszałem różne opinie)? Czy ktoś zna jego parametry? (%OC/SHU)

Jeśli jest słaby, jaki inny gaz polecacie? Potrzebuje gazu który spełnia następujące warunki:
- musi posiadać twardy, stabilny klips do noszenia na pasie o szerokości między 30 - 50 mm,
- klips musi posiadać możliwość demontażu,
- klips musi mieć możliwość montażu z prawej i lewej strony,
- gaz musi obowiązkowo posiadać obudowe antyudzerzeniową, zakrywającą również głownię gazu (górna część która "sika"),
- gaz musi posiadać blokadę niekontrolowanego nacisku typu fliptop, ale nie zawiasową (blokadę się podnosi i jest u góry i nie "ciśnie" ona w dół),
- pojemność conajmniej 50ml,
- musi to być żel,
- w miarę możliwości kolor czarny bez żadnych napisów, nalepek,
- zasięg conajmniej 3m,
- odporny na warunki atmosferyczne,
- musi posiadać substancję barwiącą.

Dodam swoje doświadczenia dotyczące gazów które miałem okazje posiadać. Dwa z gazów (Walther prosecur i Kolter Guard) które posiadałem rozwaliły się przy uderzeniu. Walther przy wstawaniu od biurka - zahaczyłem głownią o kant która praktycznie odpadła powodując
wyciek zawartości na mnie i podłogę co skutkowało natychmiastową ewakuacją ludzi będących w pomieszczeniu. Kolter - tak samo główka pękła (na łączeniu z zbiornikiem) przy wpadnięciu na ścianę bokiem. Cannon antiatack - zgubiłem, klips się połamał albo sam wypadł. To tyle mam nadzieję że ktoś pomoże mi znaleźć gaz który spełnia ww warunki.

[budo_cizzia]

Boleklolek -

W odpowiedzi na pierwsze pytanie co do RSG 3 .... – jak jesteś leń patentowany to my cię tu niańczyć nie będziemy ... poszukaj sobie w tym temacie sam.

Co do drugiego jak żyje nie słyszałem o takich wymaganiach stawianych miotaczowi gazu, może jeszcze wbudowane radyjko żebyś się nie nudził cooo ... ?! – owszem znam jeden taki cena w granicach 50.000 – 100.000 pln to – prototyp – oczywiście jak sobie wymyślisz, no a potem będziesz miał już z górki – masowa produkcja sprawi iż kolejne będą tańsze a może i zarobisz ( he he he ) tyle tylko że już powinieneś zabierać się do projektowania bo to trochę potrwa ...

Widzę jeszcze jedno wyjście – jak jesteś Adam Słodowy to sam sobie w domu takie coś wystrugasz potrzebujesz jedynie wiertarkę, trochę drewna, drutu, jakis gaz ( najlepiej w żelu – tak jak wspominałeś ) pamiętaj o odklejeniu naklejki lub zdrapaniu napisu, co do odporności na pogodę to najlepiej w ogóle z nim nie wychodź na dwór bo się mocno rozczarujesz – zwyczajnie takich nie ma !!! no i kończąc nie zapomnij o puszcze z farbą w sprayu aby po popsikaniu przeciwnika gazem, oznaczyć go sobie ...

Ufam że udało mi się odpowiedzieć na wszystkie twoje pytania a e/w nurtujące cię wątpliwości zostały rozwiane ...

Cizzia

[budo_nosferatu_usunięty]

boleklolek stawia gazom i pałkom teleskopowym takie wymagania, że nawet najbardziej rygorystyczne normy unijne nie byłyby w stanie im sprostać. Gazy rozwala o ściany i stoły, a batony mu klekoczą.

[budo_boleklolek]

Pytałem o RSG 3 bo właśnie on spełnia prawie wszystkie wyżej wymienione warunki. Innego podobnego gazu nie znalazłem. Liczyłem na profesjonalną odpowiedź, ale się przeliczyłem. Wyżej wymienione przez mnie warunki są już stosowane w gazach z tym że żaden ze znanych mi nie spełnia ich wszystkich naraz, co nie jest jakąś rzeczą niemożliwą. Nie potrzebne są mi jakieś niby gazy - latarki (diody) itp. tylko profesjonalny gaz, a nie komercyjna taniocha robiona jak najniższym kosztem. Jeżeli na rynku dostępne są już połączenia np. paralizatora z gazem, latarki typu maglite z gazem czy innych tego typu "kosmicznych wynalazków" to dlaczego nikt nie może zrobić porządnego, profesjonalnego gazu?

[budo_nosferatu_usunięty]

boleklolek: Według strony arobroń.pl RSG 3 CURD's POLICE ma stężenie 15% OC. O SHU nic nie napisali, ale pewnie ma 2 mln, tak jak 99% pieprzówek.