7276 odpowiedzi w tym temacie

[budo_maxpaster]

Czy ma ktos mógłby mi polecic przetestowany i sprawdzony gaz na psy ?

[budo_montesi]

Kiedys, dawno juz temu ,gdy dostep do gazow byl bardzo ograniczony, a gaz mozna bylo dostac tylko na targu od jakichs tam cwaniakow bazarowych, rzadzil niepodzielnie gaz boss
a potem chyba big boss. Ciekaw jestem swoja droga czy te gazy sa jeszcze dostepne na rynku.. Mialem watpliwa przyjemnosc przetestowac na sobie big bossa, szarpalem sie kiedys z kumplem po alkoholu..no i madry kolega w pewnym momencie skoczyl (schylił sie) do namiotu i wrocil z big bossem w reku, kiedy to zobaczylem zaczolem uciekac ,gdy juz bylem tylem kolezka psiknal w moja strone z ok 1,5 metra około (plus -minus ).
Chmurka dopadła mnie i szybko padlem na kolana duszac sie, oczy lzawily, twarz potem piekla przez jakis czas, Powiem sczerze ,ze gaz okazal sie skuteczny-totalnie odebral mi ochote do dalszych wyglupow czy sparingow, zaskoczylo mnie ze dziala na taka odleglosc..pogoda byla bardzo ladna z tego co pamietam ,raczej bezwietrzna.

pozdro

[budo_maxpaster]

cizzia wez się odezwij moj mail to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_parkurnik]

Trzeci i czwarty:
Piana i żel Police RSG-3 z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - 63 ml.
O ile Red Pepper (też tam dostępny) uznałem za bedziewny, to z tymi ww. inna sprawa

Osobiście na co dzień noszę pieprz 50 ml (żel Avenger, chmura Hi Power lub pianka Sabre Red) - do pracy albo gaśnicę 400 ml Red Pepper - jak idę w "specyficzne" miejsca.
CS nie noszę, bo do dobrych nie mam dostępu, ale większym francuzem teź bym nie pogardził.

Obecnie mam Walthera Pro Secur 55 ml i Red Pepper 400 ml. Oba dobrze stężone, obe nieźle miotają. RP 400 ml bardziej niż nieźle. Ja bym wziął tego RP 150 ml. Niewygodnie nosić, ale skuteczny.

To więc jak jest z tymi Red Pepperami ? Mniejsze uważasz za badziewne, a te większe 150ml i 400ml za dobre ?

[budo_parkurnik]

Opłaca się brać Red Peppera 150 ml ? Pojemność niezła, High Jet Fog, cena 55 zł w shargu. Będzie to lepsze od mniejszych gazów renomowanych firm przy obronie przed dużym psem czy drechem ? Może zamiast takiego np. Walthera ProSecura lepiej kupić tego RP ?

[budo_parkurnik]

Drugo raz Equalizera ok. 200-250 ml (taka mała gaśnica), z szeroką dyszą, w chmurze - zadziałał rewelacyjnie.

A jak długo psikał ?

[budo_maxpaster]

Red Peppera nie działa na psy,ale bardzo dobrze jes drazni tak że są bardziej agrsywne.Na ludzi działa całkiem niezle,ale nie mialem innych gazów zeby miec jakies porównianie.Napewno red peper nie jest skuteczny na psy ! i lepiej zeby to kazdy zrozumiał przed a nie podczas ataku.

[budo_maxpaster]

Przylanczam się do pytania jaki gaz polecacie na psy i drechy ,jest ich tyle na rynku ze mam metlik w glowie i nie wiem co wybrac.Red peper mnie zawiód ,podczas ataku wyzwolił tylko większą agresje u psa, natomiast na ludzi jak najbardziej polecam mimo że ma tylko 100 000 jednostek scovi jest bardzo skuteczny. Ja mimoto szukam gazu uniwersalnego,który będzie skuteczny.

[budo_xiii]

Nazwy dobrych gazów były już kilka razy tu wymieniane: Sabre red, Bodyguard Le 10, Walther, Force 80, Police Magnum oc 17...

Problem w tym, że każdy gaz ma jakieś "ale" tu już trzeba zdecydować samemu co nam odpowiada. Problem może tkwić w postaci gazu (chmura, żel, piana)
Wg mnie optymalny jest żel, pytanie więc jaki żel warto kupić. Ja staram się mieć zawsze coś najmocniejszego, po pierwsze szybciej zwali z nóg i co ważne będzie bardziej bolało a po drugie jakaś nauczka musi być.

Więc pytam: Jaki jest dobry, sprawdzony żel?

[budo_beststaf20]

Mam pytanie do wszystkich mogacych pomoc... co to jest ortochlorobenzylidenodwunitryl??? To chyba nie CS a znalazlem taki gaz co zawiera cos takiego... co to jest za substancja i jakie ma dzialanie... mozepodobne do CS? Niech ktos pomoze... strona z tym wlasnie gazem znajduje sie tutaj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
TO TEN RMG CHEMICZNY Niech ktos pomoze POZDRO

[budo_maxpaster]

Mozna by powiedziec ze to najszybciej dzialajacy peeling ortochlorobenzylidenodwunitryl,jest stosowany w masciach do zluszczania skóry w proporcjach 1:300.W każdym bądz razie jest to polaczenie ,soli oraz alkocholu,które dysocjując tworząc kwas chlorowodobezylowy.Zaleznie od steżenia może dresikowi przepalic morde a co z tym idzie chec na twoja komórke.

[budo_maxpaster]

engine tego sklepu jest do bani,wiec wątpie nawet zeby mieli ten gaz.Skoro mozna u nich kupic online prawdziwą berete 92F(tzn wrzucic do koszyka).To czemu mieli by miec tamten gaz na bazie kwasu.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_maxpaster]

Tak od siebie dodam ze ten RMG CHEMICZNY(na bazie ortochlorobenzylidenodu) to jest CS, od FORCE 80 rózni się tylko 1 grupą dimethylaminową ( o-chlorobenzylidenomalononitylu).W sumie powinien działac podobnie do FORCE 80(poodkreslam ze nie mialem tych gazów w ręku)

[budo_beststaf20]

A ja juz sobie sprawilem force 80 w zelu... Fajny jest ale raczej testowac go nie bede poniewaz zajebiscie lezy w rece i jest wypelniony po zawor tym zelikiem. Szkoda tylko ze termin waznosci jest do maja 2008 roku no ale to caly rok. Wogole zajebista wlepke po polsku mam zeby nie stosowac z odleglosci blizszej niz 0,5 m. FAJNIE...
Ale jak tam mowisz ze tego kwasu nie miales okazji miec w reku to Force 80 miales i testowales?? Wiesz ten w zelu?? Bo ja to mialem w chmurce i zasieg mial dosc dobry tyle ze na dworzu szybko sie rozpraszal i byl bardzo podatny na podmuszki wiatru. Jak jest z zelem?? Ma taki sam zasieg jak w chmurze?? I jak wyglada ta konsystencja zelowa?? Jak bym prysnol to leci skupiona wiazka tego zelu czy raczej robi sie zajebisty stozek na caly pysk tego lobuza co mi bedzie chcial zrobic albo kuku albo bedzie miec zajebista chec na mojego fona... acha i jaki ma zasieg ten zel skuteczny?? Podobny do chmury czy raczej mniejszy... Mam tylko nadzieje ze nie bede nim musial komus twarzy wypalac :twisted:

[budo_beststaf20]

8) 8) DODAM TYLKO JESZCZE ze na tej nalepce po polsku co mam pisze tak. Nie powoduje powaznych obrazen hehehheeee Ale obrazenia powoduje. A na gazach pieprzowych zawsze pisza nie powoduje trwalych obrazen. Wiec jak najwyrazniej widac CS powoduje obrazenia ale nie powazne. Czyli napastnik jak jest slabszy co najwyzej do szpitala pojedzie w stanie ogolnym dobrym a nie krytycznym :roll: FAJNIE musze wsumie stwierdzic ze CS-y to bron i trzeba sie z tym liczyc i uzywac tylko w razie sytuacji bez wyjscia a nie tak poprostu ze ktos nas szturchnie na ulicy i odrazu go traktowac. Najlepiej zawsze jest zlagodzic jakos sytuacja ale jak juz nie ma wyjscia i w nasza strone leci tuba no to juz ostateczny moment na uzycie CS-a :twisted:
POZDRAWIAM WSZYSTICH i abyscie byli bezpieczni

[budo_maxpaster]

Bardzo czesto dresiarze korzystają z gazów,w sumie to rodzaj menelstwa już na wymarciu takie mam zdanie na ich temat.Pamietam że jak miałem 15lat to bronilem się przed 4 dresami do tego stopnia (jedemu zlamalem szczeke ,drugiemu rozwaliłem nos itp),ze użyli przeciwko mnie gazu,nie wiem co to bylo,ale znajac mentalnosc wiesniaków to pewnie był to najtanszy jaki znalezli w sklepie.Od tego czasu nosze przy sobie batona i póki co sprawuje się idealnie.

[budo_mr_twinkle]

Odpowiadając na pytanie Parkurnika (który, jak widać, uważnie studiuje moje posty - miło mi ), wyjaśniam.

Za badziewnego uznałem tego Red Peppera zielonego 63 ml

za niezłego uznałem Red Peppera czerwonego 400 ml

Choć, tak po głębszej analizie, uważam, że ten drugi - gaśnica - nadrabia przede wszystkim rozmiarami i zasięgiem, a nie stężeniem.

Z shargowego asortymentu najlepiej oczywiście RSG 400 ml

Za nieścisłości przepraszam.

A ten egualizer to starczał na jakieś, ja wiem 8 s psikania .... Wywalałem go "na raty", stąd trudno powiedzieć....

Kupować gazy duże, mocno stężone i najlepiej markowe (tj. uznanych, "policyjnych" producentów - takich niestety w Polsce jest mało..) Ot, cała filozofia.

[budo_maxpaster]

Red Pepper zielony to najgorszy gaz na rynku,daje złudne poczucie bezpieczenstwa przynajmniej przed psami(podobał mi się tylko wyprofilowany guzik spustu,automaczynie trafial na srodek palca) .Wlasnie kupilem police magnum 90mm w zelu,w porównaniu do tego co tam było (KO,red pepery,defenole,interpole) to był najlepszy wybór.Naprawde cieżko jest dostac force80,próbowałem w 3 sklepach wszędzie mi wmawiali ze gazy CS są nieskuteczne , słabe i żebym lepiej wziął OC.W police magnum nie poobają mi się 2 rzeczy

-brak klipsa do spodni
-dziwny mechanizm odbezpieczajacy

To by było na tyle ,zobaczymy jak działa na psy bo red pepper wyzwala w nich wiekszą agresje.

[budo_maxpaster]

Nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie,gdzie trzymacie gaz ?.Widzialem fajne pokrowce,ale wszyskie były na pasek a ja szukam czegos na klips zebym mogl przyczepic do spodenek kiedy ide pobiegaca,albo na zajecia.Podobaja mi pojeminiki z klipsami ,szkoda ze nie wszyscy producenci je montują.

[budo_annihilator]

Czy ma ktos mógłby mi polecic przetestowany i sprawdzony gaz na psy ?

Witajcie, to mój pierwszy post

Testowalem Anti-Hunda czarnego (10zl w sklepie), okazał się skuteczny,

a oto przebieg "testu": byłem zupełnie zielony jeśli chodzi o używanie gazów, wyskoczyły na mnie 2 agresywne psy, spodziewałem się, że gaz zrobi dużą chmurę załatwiając 2 psy za jendym zamachem, tymbardziej, ze psy trzymały się blisko siebie... gdy już podeszły na 1-1.2 m zdecydowałem się uderzyć - celując prosto w pysk tego większego i bardziej agresywnego - udało się - trafiłem tego większego prosto w pysk bardzo skoncetrowanym strumieniem gazu, który z daleka mógł wyglądac jak strumieńs węża strażackiego, oczywiście w dużej przesadzie - faktem jest, że po przebyciu około 1metra średnica strumienia była jakby uszyta na miarę do rozmiarów głowy psa;), także trafiając w pysk zagazowałem jego całą głowę,

Teraz najważniejsze, czyli efekt: sekunda po psiknięciu... gdzie są psy.. znikły psy.. ani śladu... po 10 sekundach wraca ten mniejszy, który nei został trafiony, ale szczeka już z daleka i z podkulonym ogonem (po ruszeniu w jego stronę - uciekł).. natomiast co się stało z tym większym... ??? biore latarke i świece po okolicznych ciemnych krzakach (zdarzenie miało miejsce koło lasu, w nocy).. pod jednym z drzew leży ten trafiony pies.. dziwnie się oblizuje, łapami trze pysk, ogólnie nei wie co się z nim dzieje!

a zatem polecam ten wypróbowany gaz, szkoda tylko że zasięg jest znikomy i tzreba poczekać aż pies podejdzie 1m od nas