@miotaczegazowe
Ponawiam pytanie:
Napisz szczerze i uczciwie prawdziwą zawartość MC w Fox Five.....
Gazownicy czekają na chwilę prawdy......
Chyba że jesteś kolejnym wciskającym kit pseudosprzedawcą.
Każdy "prawdziwy" sprzedawca udzieli uczciwej odpowiedzi o towarze który sprzedaje.....
A może nie wiesz???
Ładnie się lansujesz z tymi twoimi "gazownikami", prawdziwymi sprzedawcami, uczciwością i MC
Ja na miejscu ludzi, którzy tu się uczciwie udzielają (a nie tak jak my w interesie) kopnąłbym Cię w dupie i napisał, żebyś się nie chował za nimi...
Na każdym forum (otwartym, bo istnieją specjalistyczne fora, o których nigdy się nie dowiesz), czy to w Stanach czy w Polsce każda dyskusja gdzie włazi ktoś z Sabre kończy się na MC i gadaniu o SHU... To są lata i sporo kasy wydanej przez SEC, ot taka polityka firmy. Zamiast w jakość idziemy w marketing.
Oto trzy nogi marketingu SEC:
- certyfikat zarządzania ISO (ZARZĄDZANIA firmą)
- własne labolatorium (bo trzeba wiedzieć gdzie pchać dobre, a gdzie złe. Co idzie tak: dobre mundury/ gorsze cywile, co idzie na Stany, a co na eksport).
- no i ich 1,33% MC przy połowie tego dla FL! A taki HM ma 3% MC.....
Myślę, że ten wątek jest pełen ludzi (nie opłacanych trolli takich jak ty), którzy się z Ciebie śmieją (pewnie zaraz wygrzebiesz jakiegoś swojego nicka i zaczniesz krzyczeć coś innego).
Wiesz dlaczego? Bo doskonale wiedzą, że:
Ból ma swoją granicę. Po kilku minutach FL i Sabre pieką bardzo porównywalnie. Właściwie wtedy jest się w takim stanie, że nie rozróżni się rodzaju gazu (testowałem w Stanach FL i Sabre właśnie, niestety na sobie).
ALE
Gazem masz się bronić.... BRONIĆ kolego, a nie farmazonić o MC... Gaz ma działać już natychmiast, momentalnie! Nie po kilku sekundach! Najbardziej wkurzające jest to, że "sprzedawcy" tacy jak ty to zwykli farmazoniarze, którzy znają gazy tylko z cennika....
Fox Labs 5.3 (a nie five....) działa NATYCHMIAST. A Sabre niekoniecznie. Działa mocniej, a Sabre słabiej (bo nie chodzi tylko o MC ale o to jak szybko podrażnia oko, przenika do skóry, śluzówki). Marketingowe MC to zwykłe chamstwo, bo daje ludziom wrażenie niezawodności i siły.
Weź sobie jutro z magazynu tego Sabre i zamiast chować się w WC przed robotą poproś kolegę, żeby Ci strzelił (ja zapłacę za ten gaz tylko udostępnij mi film, może być z telefonu). Za tydzień chętnie prześlę, ci za DARMO puszkę FL, albo spotkamy się jakoś i zrobimy to samo. Porównasz sobie tak jak się powinno, a nie na papierze.... Możesz sobie potem piać o wyższości SEC. Przynajmniej sam będziesz wiedział co lepsze.
Dobra teraz moje pytania:
1/ Dlaczego Sabre dla mundurów ma wybitą datę produkcji, a dla cywili ważności? (FL ma datę produkcji);
2/ Dlaczego Sabre nawet nie udostępnia postronnym ludziom informacji o swoich gazach dla mundurów? Za to tworzy tysiąc różnych badziewi dla cywilów?;
3/ Dlaczego ich sławne HPLC nie obejmuje produktów na eksport?;
4/ Dlaczego nie piszesz, że dla was Sabre w imporcie jest niewiele droższy niż KO? (to jest dopiero zagadka, jakość za 4 dolce.... MC 1,33% WOW);
5/ Jak uważasz co jest uczciwsze? Zapychanie ludzi gazami i okłamywanie ich biorąc dane i technologie weryfikacji produktów z gazów dla mundurów, czy sprzedawanie tego samego na rynku cywilnym i mundurowym?;
6/ Podaj wiarygodne (i bezstronne) źródła oceny ilości MC dla rzeczywistej szybkości i mocy działania gazu;
7/ Napisz dlaczego SEC sprzedaje wam tylko określone produkty i dlaczego nawet nie fatyguje się zlokalizować etykiet?
A teraz pytania ode mnie do Ciebie
1/ Dlaczego piszesz mi na priv jakieś bzdury z innych nicków?
2/ Dlaczego próbujesz robić mi syf na forum miotaczy?
Proszę Cię serdecznie i z całego serca odpowiedz na te pytania.
W ogóle ta dyskusja to Twoja zręczna prowokacja, którą i tak będziesz prowadził unikając odpowiedzi i pisząc ciągle to samo. Dziękuję Ci jednak bardzo, bo pomimo tego, że uważasz innych użytkowników za idiotów przynajmniej będą mieli przykład jak traktuje ich "pseudosprzedawca" od FL, a jak pracownik miesiąca z Kalibra, czy innego wiartówkowego militara...