Napisano Ponad rok temu
Re: KURS SAMOOBRONY DLA KOBIET ZADARMO !!!
Hmm ciekawe ile szumu i na jakie tory może skierować się temat kursu samoobron za free…
Wracając do sprawy...
Mameha :
"mnie to niepotrzebne, bo mnie to nie dotyczy"
"mam ważniejsze sprawy na głowie"
"ja się do tego nie nadaję"
Słoniak :
"Pewnie jestem za gruba i będą się ze mnie śmiać"
"Może bym i poszła, ale co stary na to powie"
Niestety to, co napisali Mameha i Słoniak to prawda, a skąd to wiem, bo słyszałem z ust kobiet, które przyszły i mówiły o tym, że koleżanki miały przyjść, a nie przyszły, bo….. a same długo się przełamywały itd….
Na pierwsze zajęcia przyszło 11 Pań, w różnym wieku, były bardzo spięte i zmieszane, ale tylko przez chwilę, bo zaraz po rozgrzewce, zaczęły ciężko pracować i bawić się tym, co im zaproponowałem.
Najmilszy jest jednak fakt, że na zakończenie zajęć widziałem w nich siłę, pewność, że to co robią im się przyda i ma sens i jestem z nich dumny.
Ciężko jest kogokolwiek przekonać do czegoś, do czego sam nie jest przekonany, zawsze mamy wolny wybór i sami powinniśmy zadecydować, niemniej jednak, mówienie nie, bo nie, nie, bo nie działa, nie, bo bez sensu itd… naprawdę do niczego nie prowadzi.
Dla tych, którzy uważają, że Kurs Samoobrony to tylko nauka kopania po jajach i nie działa, bo i tak są w stanie zrobić z potencjalną ofiarą wszystko powiem jedno macie rację, zrobicie, nawet jesteście w stanie znokautować Roy Jones Jr., ale przed TV z jedną ręką w chipsach, a drugą na pilocie i w snach każdy jest bohaterem, a więc kolorowych snów.
Samoobrona dla Kobiet to przede wszystkim nauka:
- gdzie kryje się niebezpieczeństwo,
- kim są przestępcy,
- jaką rolę odgrywa mowa ciała,
- jak wzmocnić pewność siebie,
- jak się obronić słowami,
- techniki samoobrony,
- co możesz zrobić, gdy padłaś ofiarą przemocy.
Jeżeli tego nauczają na treningach boksu czy też innych sztuk walki to ja jestem święty.
Pozdrawiam – będę informował o postępach moich kursantek.