44 odpowiedzi w tym temacie

[budo_singlaub]

Nie porównuj "kursu samoobrony" z boksem np. zawodowym, bo to śmieszne jest.

Faktycznie śmieszne, bo bokserek nie uczy się np. oceniania stopnia zagrożenia przez daną osobę lub sytuację, a na kursach sk tak.
Kierowanie się tymi zasadami uratowało na ulicy więcej żyć niż umiejętność boksu czy duża masa.

[budo_hellfire]

Po prostu kobieta (taka statystyczna) nie ubije duzego chłopa, nie obroni sie przed napastnikiem np. moich gabarytów.

Oj... Nie byłbym taki tego pewien i nie mowie o zawodowo trenującyuch...

[budo_słoniak]

Duncan, nie wypowiadam się jak zauważyłeś autorytarnie na forum "boks". Wolałbym, żebyś dał sobie spokój z "samoobroną kobiet" bo pasujesz tu jak gwint w dupie. Nie masz pojęcia o czym piszesz, nie wiesz o co w tym chodzi i wciskasz na siłę głupie teksty.

"Lepiej milczeć i wyglądać na głupiego, niz odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."

Po prostu nic nie mów, bo polemika z Tobą mija się z celem.

[budo_duncan]

Duncan, nie wypowiadam się jak zauważyłeś autorytarnie na forum "boks". Wolałbym, żebyś dał sobie spokój z "samoobroną kobiet" bo pasujesz tu jak gwint w dupie. Nie masz pojęcia o czym piszesz, nie wiesz o co w tym chodzi i wciskasz na siłę głupie teksty.

"Lepiej milczeć i wyglądać na głupiego, niz odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."

Po prostu nic nie mów, bo polemika z Tobą mija się z celem.

Pieprze Cię.

Ale dobrze dam sobie spokój z tym działem...

[budo_madrich]

Hmm ciekawe ile szumu i na jakie tory może skierować się temat kursu samoobron za free…

Wracając do sprawy...

Mameha :
"mnie to niepotrzebne, bo mnie to nie dotyczy"
"mam ważniejsze sprawy na głowie"
"ja się do tego nie nadaję"

Słoniak :
"Pewnie jestem za gruba i będą się ze mnie śmiać"
"Może bym i poszła, ale co stary na to powie"

Niestety to, co napisali Mameha i Słoniak to prawda, a skąd to wiem, bo słyszałem z ust kobiet, które przyszły i mówiły o tym, że koleżanki miały przyjść, a nie przyszły, bo….. a same długo się przełamywały itd….

Na pierwsze zajęcia przyszło 11 Pań, w różnym wieku, były bardzo spięte i zmieszane, ale tylko przez chwilę, bo zaraz po rozgrzewce, zaczęły ciężko pracować i bawić się tym, co im zaproponowałem.
Najmilszy jest jednak fakt, że na zakończenie zajęć widziałem w nich siłę, pewność, że to co robią im się przyda i ma sens i jestem z nich dumny.

Ciężko jest kogokolwiek przekonać do czegoś, do czego sam nie jest przekonany, zawsze mamy wolny wybór i sami powinniśmy zadecydować, niemniej jednak, mówienie nie, bo nie, nie, bo nie działa, nie, bo bez sensu itd… naprawdę do niczego nie prowadzi.

Dla tych, którzy uważają, że Kurs Samoobrony to tylko nauka kopania po jajach i nie działa, bo i tak są w stanie zrobić z potencjalną ofiarą wszystko powiem jedno macie rację, zrobicie, nawet jesteście w stanie znokautować Roy Jones Jr., ale przed TV z jedną ręką w chipsach, a drugą na pilocie i w snach każdy jest bohaterem, a więc kolorowych snów.

Samoobrona dla Kobiet to przede wszystkim nauka:
- gdzie kryje się niebezpieczeństwo,
- kim są przestępcy,
- jaką rolę odgrywa mowa ciała,
- jak wzmocnić pewność siebie,
- jak się obronić słowami,
- techniki samoobrony,
- co możesz zrobić, gdy padłaś ofiarą przemocy.

Jeżeli tego nauczają na treningach boksu czy też innych sztuk walki to ja jestem święty.

Pozdrawiam – będę informował o postępach moich kursantek.

[budo_słoniak]

Pieprze Cię.

Nie jesteś w moim guście, ale jesteś na dobrej drodze, żebym to ja Cię wypieprzył (z forum).

Ale dobrze dam sobie spokój z tym działem...

...i o to chodziło!!!

(wysłałem Ci pozdrowienia, na razie o wartości 1, ale nie kuś mnie proszę, bo długo palec nad trójką trzymałem)

[budo_matkal269]

Ależ Ireczku co ty opowiadasz na pierwszych zajeciach było pięć pań . To wszystkie nasze mamy którym kazałeś przyjść na trening żeby robić za sztuczny tłok. Mojej matuli strasznie sie podobała ta zabawa co im zaprezentowałeś tylko teraz się skarży że ją boli ale nie powiem co bo synowi nie przystoi. Wkurza mnie brak zrozumienia i niechęć do finansowania tak wspaniałych pomysłów przez instytucje pozarządowe. A dzwoniłeś do torunia? Szukają szkoleniowców do nowo tworzonych oddziałów kobiecych

[budo_tori]

jak mnie moja dziewczyna zdenerwowała. Dziś właśnie u mnie w miasteczku odbywało się szkolenie dla kobiet krav magi. Namawiałem tego misiaka tydzień, a że teraz mam zjazd to cały piątek byłem na uczelni i nie mogłem jej przypilnować. Oczywiście gdy wróciłem pani nie poszła na zajęcia bo "koleżanki nie chciały, a samą to mnie pobiją". I gadać z takimi, organizują akcję za free, żeby przestrzec i co nieco nauczyć, a odzew jak pytą o kant stołu

Z niewolnika nie ma robotnika ...

Poza tym, wyobraź sobie, jakbyś się sam czuł, gdyby ona zaczęła tak "pilnować" Ciebie? Może któregoś dnia przyszłoby jej do głowy wygonić cię na kurs kroju i szycia, pomimo oczywistego sprzeciwu z twojej strony?

głównie chciałem, żeby trener lekko przemówił do rozumu odnośnie niebezpieczeństwa, jakie czeka dziewczyny na ulicy. Co rusz się denerwuję, jak moja pani wychodzi z koleżankami i bezmyślnie błądzą po mieście, a potem muszę wysłuchiwać- a ktoś za nami szedł, strasznie się bałyśmy itd. Tak, to chociaż by się nasłuchały opowieści i wystapiłby znany syndrom po obejrzeniu kolejnego odcinka 997- zastawianie stołem drzwi wejściowych
:wink:

[budo_madrich]

Brawo matkal269 jak zwykle masz super wiadomości i nawet twoja Mama była i Mamy twoich kolegów i wspólnie robiły sztuczny tłok hmmm a to ciekawe i mówisz, że było 5 Pań, niestety nie trafiłeś jak mi przykro ale próbuj dalej najwyraźniej cię to bawi, więc miłej zabawy.

[budo_madrich]

A tak wracając do sprawy nie wiedziałem Areczku, że przysłałeś Mamusię na trening do Będzina ciekawe, która to była Pani hmmm ?, bo żadna z nich nie miała więcej niż 40 lat.

[budo_matkal269]

Pięc matek a ty nie wiesz kogo szkolisz ?

[budo_mameha]

Chwileczkę, czy ilość osób biorących udział w szkoleniu ma być wyznacznikiem jakości szkolenia? A co ma do rzeczy, że w szkoleniu udział wzięły czyjeś mamy? Czy fakt, że ktoś jest mamą ma przesądzać o czymkolwiek?

[budo_madrich]

Mameha tu nie chodzi o ilość Pań, które przyszły - nawet gdyby przyszła jedna Pani szkolenie by się odbyło, ale o to, że matkal269 (Arek) twierdzi, że ja kazałem zarówno jemu jak i osobom, które chodzą do mnie na trening przyprowadzić swoje mamy żeby zrobiły tzw. sztuczny tłok, co nie dość, że jest kłamstwem to jest porostu śmieszne.

[budo_siaśka]

matkal269 ale ty sie uparles ...... jesli masz jakies powody zeby nie lubic irka to zalatw to z nim osobiscie ( w koncu daleko do niego nie masz ) a tu na forum daruj sobie te klamstewka. Wydawalo mi sie ze dorosli mezczyzni inaczej zalatwiaja sprawy ... Ale pomijajac te pierdoly i wracajac do kursu samoobrony - sama zaskoczona bylam ze przyszlo niewiele kobiet myslalam ze kurs samoobrony za darmo bedzie mial wieksze wziecie. Moja kolezanke tez trudno bylo zaciagnac bo marudzila ze za gruba, nie chce sie osmieszyc, nic nie umie itp itd ... jakos argument ze bedzie robila sztuczny tlok nie przemowl jej do rozsadku musialam sie uciekac do innych podstepow Ale wiem ze jest zadowolona ze przyszla i reszta dziewczyn tez, o dziwo jedna juz zdarzyla sie zapisac na jj 8O a inna planuje mala przygode z krav maga!! Bede namawiac wszystkie swoje kolezanki zeby przyszly, mama za cholere nie chce niestety slyszec o kursie moze w przyszlym roku ja namowie ....... bo mam nadzieje nie jest to jednorazowy twoj wyskok irek ?? Popieram wszelka inicjatywe ktora powoduje ze kobiety wychodza z domu i chca cos robic dla siebie !! Sukcesem bedzie jesli po tych 3 miesiacach przestana sie wstydzic i bac i uderza do klubow bo zechca nauczyc sie czegos wiecej do boju babeczki !!

[budo_ptaq nakrecaczu]

Bedzin to nie jestem pewien, ale zdaje sie dziura jakas jest z calym szacunkiem dla niej. To moze byc pierwszy powod, ze malo pan. Drugi powod, to ze w ogole ostatnio taki sie pojawil w Polsce klimat raczej na pokazy mordobicia w stylu gladiatorskim (ale nieco ugrzecznionym bo bez ostrego) niz na zaradne babeczki. Te ostatnie sa jakby w odwrocie tak cos czuje i to sie tez moze przekladac. Widac to po artykulach prasowych, ze juz o tym "przelamywaniu stereotypow" jakos tak mniej modnie sie zrobilo. Ale na darmowy kurs to te 20, moze 30 pan tak czy siak uzbierac sie powinno, bo na darmowe to ludzie przychodza na wszystko. Jak bylem nad morzem na wakacjach to ludzie przejezdzali 40 kilosow samochodami z jednej miejscowosci do drugiej, zeby sie napic darmowej kawy w promocji.
Tylko tak: na pomoc urzedow inna niz dotacyjna to bym nie liczyl, bo urzedy dzialaja na bazie procedur i podstawa jest papierowy dokument. Jak go nie ma i procedury nie ma to i sprawy nie ma. Czyli jak dzwonisz do pani urzedniczki i jej przedstawiasz sprawe telefonicznie, to ona druga reka w tym czasie stuka do kolezanki przez gg bo jej opowiada o kolesiu co go wlasnie widzi na serwisie randka.xxl.pl i cie w ogole nie slucha. I nie bedzie sluchac bo nie jest rozliczana ze sluchania tylko z tego, co jest na papierze i mozna otworzyc i sprawdzic, ze jest pieczatka do gory nogami na przyklad. Czyli jak sie zglaszasz po dotacje to wypelniasz papier, papier ma numer, numer jest w teczce, teczka w szafie i nikt sie nie odwazy tego olac. Ale nic nietypowego oni ci nie zalatwia.
Sprawdzona metoda na darmowe szkolenia - kotaktujesz sie z lokalna gazeta (mozliwe, ze wybiorcza wychodzi jakas lokalna albo moze byc typowo lokalna, byle porzadna nie jakas osiedlowa) i proponujesz im zrobienie darmowego kursu dla ich czytelniczek w zamian za miejsce na polowie kolumny gdzie opisujesz kurs. To znaczy nie ty opisujesz, tylko niech jakas babka opisze ktora cos podobnego skonczyla i niech to zaniesie im nie dajac ci w ogole do czytania w ogole tego nie czytaj bo sie tylko zdenerwujesz a po co. No i pierwszych 30 ktore zadzwonia do redakcji zostanie zapisanych a reszta nie. No i one w godzine ci sie wtedy powinny zebrac. Tylko telefon nie do kravmagi, tylko do redakcji. Inaczej - tak z plakatow na przyklad - to nie zbierzesz, bo one nie przyjda na cos na czym sie kompletnie nie znaja i nie wiedza komu i w co wierzyc. Ktos im musi to doradzic komu one wierza. Na przyklad gazeta.
 

[budo_aki]

Bedzin to nie jestem pewien, ale zdaje sie dziura jakas jest z calym szacunkiem dla niej. To moze byc pierwszy powod, ze malo pan.

oj dziura straszliwa to fakt :):)

[budo_madrich]

Dzięki Ptaq Nakrecaczu za profesjonalną radę przyda się na 100%.

Pozdrawiam

[budo_mameha]

Dzięki Ptaq Nakrecaczu za profesjonalną radę przyda się na 100%.

Pozdrawiam

Przyłączam się do podziękowań, Ptaq Nakrecaczu.

[budo_siaśka]

aaaaaaaaaaaaaaaaa to tak sie to robi Ptaq Nakrecaczu dzieki .....

[budo_matkal269]

No cóż mam odpowiedzieć na takie zarzuty, chyba poprostu strasznie was przeproszę za to że odebraliście mój sarkazm jako kłamstwo . Wypowiedż moja powstała po przeczytaniu posta Madricha (Irka) w którym wyliczył ilość NOWYCH kursantek tak jak wyliczył , ja tej samej nocy klikałem z gościem z waszej sekcji który nie wiedząc że będzie taki temat nabijał sie z całej sytuacji. Pytałeś drogi madrichu ( Irku) czy mnie to bawi ależ zawsze i wszędzie kłamstwo, bajka i wypowiadanie niedomówień mnie bawiły , bawią i bawić będą. Zareagowałem odruchowo. Bo owa niezgodność w waszych wypowiedziach po prostu mnie rozpierniczyła. A ty droga siaśko (siasko) pamiętaj o tym że gdzie mnie nic nie znaczącemu ,trenującemy zaledwie od roku , bez żadnych dyplomów , pasów i aspiracji do nich, kursantowi KM do posiadającego Pierwszy Dan w Krav Maga , czarny pas w judo , jak również wieloletnie doświadczenie w boksie , kick boksie i w stylach combat ( a tak nawiasem mówiąc to w końcu ile lat trenujesz tą Kravke dwa czy pięc bo nie wiem co jest kłamstwem a co prawdą a podobno się zalisz moderatorom że jacyś ludzie wypisują wredne teksty niezgodne z prawdą - no to się ujawnij i przedstaw to znikna wszelkie wątpliwości, ) trenera i "rezydenta z ramienia" . chcesz aby mnie zabił. Niedobra dziewczynka