Skocz do zawartości


Zdjęcie

AMATORSZCZYZNA


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
169 odpowiedzi w tym temacie

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

Tak, ze ten przekaz jest w zasiegu reki dla kazdego, choc trzeba wlozyc troche wysilku, zeby to cwiczyc. Tak ze twoje ogolne stwierdzenia o braku przekazu bezposredniego sa calkowicie nieprawdziwe. Shihani przekazuja nam te same zasady, jakie im pokazywal Dziadek.

Masz racje. :D
Co do iluminacji - przepraszam, ze draze ten temat, nie jestem jakas szcyegolnie nawiedzona, zapewniam - to gleboko wierze, ze ona miala miejsce, niezaleznie od tego czy Dziadek przeszedl jakies testy czy nie. Dla mnie dowodem na to jest bezsporny fakt, ze stworzyl cos zupelnie nowego, pewna idee, calkiem nowy, spójny i harmonijny system, ktorym zdolal zarazic miliony ludzi na calym swiecie. Widzisz przeciez, jak to sie rozprzestrzenia - wciaz powstaja nowe kluby, nowe grupy ludzi cwiczacych razem, wiec ten przekaz trwa i rozwija sie. Moim skromnym zdaniem, gdyby na poczatku tego wszystkiego nie bylo iluminacji - nie byloby tego imponujacego rozwoju. A to sie przeciez wszystko zaczelo od jednego czlowieka i to calkiem niedawno, na poczatku minionego wieku. Wprawdzie na naszych oczach wymiera pokolenie jego uczniow, ale taka jest kolej rzeczy. Wszyscy jestesmy smiertelni. Sadze jednak, ze przekaz bedzie trwal dalej, takze po ich smierci.

Moim zdaniem tak zwane "przebudzenie duchowe", czyli ten tajemniczy moment iluminacji, o ktorym ci, ktorzy go przezyli mowia zadziwiajaco zgodnie, ze w ulamku sekundy "zrozumieli nature Wszechswiata", dostepne jest bardzo nielicznym. Ale ci nieliczni maja potem taka moc, ze ida za nimi miliony i ich idea sie rozprzestrzenia na caly swiat.
Slyszalam jeszcze o jednym czlowieku, takze zyjacym na poczatku minionego stulecia, ktory rowniez opisuje taki moment iluminacji w swoim zyciu.
Ten czlowiek byl Amerykaninem. Swoje przebudzenie duchowe - jak to sam opisuje - przezyl w 1935 roku. I poszly za nim miliony. I jego idea takze sie rozprzestrzenia na caly swiat. Ten czlowiek mial na imie Bill. I wcale nie byl buddysta Zen ani nie cwiczyl zadnych sztuk walki. A teraz na calym swiecie jest juz okolo trzech milionow "przyjaciol Billa W."
Jesli nawet wiesz o kim mowie, Sycyepanie, to nie pisz o tym, prosze, na tym forum.
Tak mi sie po prostu przypomnialo "per analogiam" z Dziadkiem.
Ciekawe, co? Wychodzi na to, ze na poczatku ubieglego stulecia bylo co najmniej dwoch "przebudzonych". No ale to jest tylko moje zdanie i moge sie mylic.
Pozdrawiam :D
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Przepraszam, ze sie tak rozgadalam, ale jeszcze jedno mi sie przypomnialo, a propos "wkladania wysilku" w to co robimy, takze w aikido.

Jest takie powiedzenie:
"Ufaj Bogu, ale nie licz, ze w Twoim zyciu on zrobi wszystko za Ciebie".

Wysilek to podstawa, oczywiscie.
Rowniez na macie.
Pozdrawiam :D
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

w ulamku sekundy "zrozumieli nature Wszechswiata", dostepne jest bardzo nielicznym. Ale ci nieliczni maja potem taka moc, ze ida za nimi miliony i ich idea sie rozprzestrzenia na caly swiat.


Nie chodzi o "zrozumienie natury Wszechświata" tylko o bycie "naturą wszechświata", a ponieważ już jesteśmy "naturą wszechswiata", kazdy z nas jest już oświecony :lol:
  • 0

budo_pmasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2101 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
jak byłem młody i gupi tez myslałem ze to po to zeby kiedyś jak bede zamiatał za chałupa coś szczeliło, grzmotło i błysło i dostąpie naświetlenia. ze zrozumiem istote rzeczy, naturę okolicznosci przyrody i będe rozumiał po niemiecku.
póki co po latach studiów wnikliwych szczeliło mnie tylko kolano a błysło raz od bokkena - ale szybko przeszło...
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Wiedzialam ze mozna na Was liczyc chlopaki.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jeżyku, gratuluje córeczki.
To jest dopiero Natura Wszechswiata, co :)
Pmasz jeszcze nie rozumie, bo on nieżonaty... :roll:
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

Jest takie powiedzenie:
"Ufaj Bogu, ale nie licz, ze w Twoim zyciu on zrobi wszystko za Ciebie".
Pozdrawiam :D

To po himalajsku bedzie...: UMIESZ LICZYC - LICZ NA SIEBIE !!! 8) 8) 8)
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Dokladnie tak to brzmi po himalajsku. :)
Skad wiedziales? :lol:
  • 0

budo_zizin
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

To po himalajsku bedzie...: UMIESZ LICZYC - LICZ NA SIEBIE !!!

czy to nie była reklama PZU...

sorki za OT :)
bartek
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

I poszly za nim miliony. I jego idea takze sie rozprzestrzenia na caly swiat. Ten czlowiek mial na imie Bill. I wcale nie byl buddysta Zen ani nie cwiczyl zadnych sztuk walki.

Brawo! I tutaj, jeżeli juz nie bezpośrednio, to pośrednio można wymienić innego Billa. Tym razem Billa G. Też za nim podążają miliony i czynią to na zasadzie czy chcą, czy też nie chcą. Potrzeba każe im to robić. Czy z aikido nie jest podobnie? Nie trzeba tutaj przytaczać żadnych olśnień. Większość adeptów naszej ulubionej sztuki walki wzięła się z wewnętrznej, nieodpartej potrzeby. Kłopot w tym, że podobnie, nie ma nic lepszego, co mogło by ich zmusić do zawrócenia z obranej drogi. :wink:
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Za Billem G. ida ci, ktorzy jeszcze nie odkryli urokow macintosha :wink:
Chciec to moc, wybor jest :lol:
Sorry za offtopic :oops:
(Musialam otworzyc oczy zaslepionym niewolnikom)
  • 0

budo_gosc(usunięty)
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Offtopic, nie offtopic, ale nikt tu, używając PC nie jest zaślepionym niewolnikiem, Ruda. Liczy się koszt inwestycji i niestety fakt, ze Apple pozostał już daleko w tyle na polu walki, tzn. oprogramowania. To na tyle.
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Zartowalam, gosciu. Mrugniecia okiem nie zauwazyles?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
mod on
proponuje powrot do tematu :twisted: :twisted:
mod off

  • 0

budo_link
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z natury

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Nie bardzo rozumiem ta ankietę. Dla mnie profrsjonalizm czy amatorstwo jeśli chodzi o podejście do SW to jak przykładasz się do ćwiczeń, ile razy trenujesz i czy coś robisz dodatkowego żeby wesprzeć słabe strony np. kondycję, albo pogłębiasz wiedze na ten temat. Ruda moim zdaniem ma rację czerpać należy z wielu źródeł. Przecież ważny jest człowiek i jego rozwój. Aikido nie ma być "obcym" zamieszkującym każdego z nas i żerującym na nim i żywiciel lepszy który się odda w całości. Ma byc jedną z dróg. Uczy wzajemnego szcunku, pokory (uczyć się można nie tylko od wyższych stopniem), przyjęcia autorytetu, przebywania w grupie i kontaktu, dyscupliny, wytrwałosci. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Człowiek to zlepek różnych (hm trochę górnolotnie) wymiarów rodziny, znajomych, przyjaciół, pracy które wzajemnie się wzbogacają. Dla kazdego znacza one co innego. Nie wartościujmy więc w ten sposób. Bo czy ktoś kto utrzymuje się z aikido i traktuje je komercjalnie jest bardziej profesjonalistą od kogoś kto z pasją ćwiczy? A swoją drogą ciekawe jak to jest np. być sensejem i mężem, znacie takie małżeństwa, co się dzieje, gdy druga połowa przestaje ćwiczyć lub wogóle nie ćwiczyła. Żonę mojego byłego sesneja bardzo lubię, a nie ćwieczy, choć kiedyś ćwiczyła, raz nawet miałem zaszczyt i nie rozumiem dla czego przestała. No nic trochę długi ten mój post. Ukłony.
  • 0

budo_voivod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1723 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Silicon Valley

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
A mnie tak nieco zastanawiaja wyniki ankiety... O ile w miare normalny jest rozklad pierwszych pieciu kategorii, o tyle nie za bardzo rozumiem osoby uwazajace aikido za nieskuteczna MA, a mimo to cwiczace (chyba, ze wpisaly sie osoby, ktore nie cwicza...) aikido.
Taka mala niekonsekwencja chyba...?
PS. Szczepan - do Ciebie jako zawodowca - czy aikido jest skuteczne?
(niewazne, ze ten watek byl juz 774356831495 razy...)
  • 0

budo_irimi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 931 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Odpowiedz chyba brzmi: zalezy na ktorym zdjeciu. 8) :wink:
Voivod, czuje w tym pytaniu "nudystyczny" podstep ;-) :)
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Ja osobiscie nie odpowiedziałem na zadna z opcji w anikiecie.
Uważam ze jest bez sensu.

Po pierwsze trudno pytać osobę z 6 kyu czy jest profesjonalista, a takich osób jest najwięcej.
Po drugie osby starsze stopniem zawsze są wzorem dla tych osób niższych stopniem, więc trudno nazywac ich amatorami.
Ale z drugiej strony, kiedy np. jadę na staż ze swoim nauczycielem, nietaktem wobec niego by było określać mnie profesjonalistą :)
  • 0

budo_ralman
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 345 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
Zawsze możesz być profesjonalnym uczniem :)
  • 0

budo_ruda
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 133 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA
A mnie, Voivod, najbardziej dziwi, ze nikt sie nie przyznal ze zyje z aikido. :)
To cos wstydliwego, czy jak? :lol:
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: AMATORSZCZYZNA

A mnie, Voivod, najbardziej dziwi, ze nikt sie nie przyznal ze zyje z aikido. :)
To cos wstydliwego, czy jak? :lol:


bo sie z tego nieda życ. Chyba żejesteś dżej dabliu i robisz co tydzień kilkuset osobowe staże :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024