Skocz do zawartości


Zdjęcie

walka z karateką


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
62 odpowiedzi w tym temacie

budo_piotr85
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 212 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

Natomiast jeśli będzie z shotokanu to low-kicka, bo zapewne wyskoczy w tej swojej śmiesznej długiej pozycji, a potem jak będzie miał twarz na wysokości twoich jajek, chyba juz nie będę musiał cię nakierowywaćco masz zrobić :)
Tyle co wiem...powodzenia.


jezeli uwazasz ze ludzie z shotokana uzywaja dlugich pozycji w czasie walki to gratuluje ci wiedzy.....dlugie pozycje sa cwiczone aby wzmocnic nogi, ale w czasie walki pozycja jest wysoka, no ale co ja moge wiedziec.... :? :? :? stereotypy i propaganda rzadza swiatem...
  • 0

budo_rip_dorey
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 450 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:POZNAN

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Nie tyle stereotypy co miałem z takimi ludźmi z shotokanu doczynienia, bardzo się cieszę, ze w innych sekcjach tak się nie walczy jeśli tak twierdzisz, pozdro
  • 0

budo_karate_koks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pelplin/Godziszewo
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

Nie tyle stereotypy co miałem z takimi ludźmi z shotokanu doczynienia, bardzo się cieszę, ze w innych sekcjach tak się nie walczy jeśli tak twierdzisz, pozdro


To z kim wy macie doczynienia?? Z ludzmi z zoltymi- zielonymi pasmi, ze tak uwazacie wszyscy z grupsza???
  • 0

budo_rip_dorey
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 450 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:POZNAN

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Jeden czarny i dwa brązowe pasy. Nie ma się co denerwować w tkd też zdarzają się osoby, które posiadają wysokie pasy, a z umiejętnościami gorzej. Wyaje mi się, że to dotyczy wszystkich sztuk walki.
  • 0

budo_karate_koks
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pelplin/Godziszewo
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

Jeden czarny i dwa brązowe pasy. Nie ma się co denerwować w tkd też zdarzają się osoby, które posiadają wysokie pasy, a z umiejętnościami gorzej. Wyaje mi się, że to dotyczy wszystkich sztuk walki.


fakt :peace:
  • 0

budo_waloo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 162 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

.....Natomiast jeśli będzie z shotokanu to low-kicka, bo zapewne wyskoczy w tej swojej śmiesznej długiej pozycji, a potem jak będzie miał twarz na wysokości twoich jajek, chyba juz nie będę musiał cię nakierowywaćco masz zrobić :)
Tyle co wiem...powodzenia.


Mało wiesz !! Pozdra.
  • 0

budo_acid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Człowieku przeczytaj sobie pare postów wyżej :roll:
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Walka z karateką to wielkie wyzwanie dla taekwondoki. Stosowanie ochraniacza na tułów powoduje powstawanie bardzo niebezpiecznych w walce nawyków. Kiedyś sparowałem z zawodnikiem taekwondo, który reagował bardzo fajnie na moje kopnięcie okrężne na tułów. Unosił rękę i przyjmował je na ochraniacz tułowia. "Bardzo dobry nawyk" dla przeciwnika w przypadku walki bez ochraniaczy. Ustawianie się w pozycji bocznej to też nie najlepszy pomysł, to po prostu zaproszenie do okopania nogi wykrocznej low kickami. Nie piszcie też nic na temat w jaki sposób wyobrażacie sobie gardę karate tj. trzymanie nisko rąk. To bzdura i tyle. Niską gardę to widziałem tylko u zawodników taekwondo, w czasie kiedy chodziłem na taekwondo jako uzupełnienie moich treningów karate. Co do wysokich kopnięć to też nie jest najlepszy pomysł na karatekę. W czasie innego sparingu z zaawansowanym taekwondoką (w sekcji, w której ćwiczyłem) po próbie ataku kopnięciem obrotowym na głowę zawodnik ten wywrócił się po skróceniu przeze mnie dystansu i juz takich cudów do końca sparingu nie próbował. Inna rzecz to umiejętnośc przyjmowania uderzeń i ciosów np. na tułów. Taekwondo - brak o czym świadczy opis walki założyciela tematu. Krótko podsumowując moja wypowiedź Panowie więcej respektu dla karate i karateków, bo możecie się zdziwić w walce.
  • 0

budo_gizmo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Świdnik/Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Kwiat - życzę więcej wiedzy o taekwondo w ogóle, a nie tylko sekcji jednej odmiany tej sztuki walki. Twoja wypowiedź to mniej więcej jak ocenianie całego karate (kyokushin, oyama. shidokan, shotokan, goju...) na podstawie obejrzanego treningu w sekcji karate tradycyjnego. Nie w każdej odmianie taekwondo stosuje się ochraniacze na tułów, nie wszędzie walczy się w pozycji bocznej i nie wszędzie ludzie nie potrafia przyjmować kopnięć. Jak gdzieś nie potrafią - to na cienką sekcję trafiłeś.

Zdziwić się można zawsze. Chłopak z 2 kyu kyokushin tez się zdziwił, jak zderzył się w walce kickbokserskiej z 1 danem taekwondo i ten z niego wiatrak zrobił. Drugi się zdziwił, jak grzecznie poprosiliśmy go przed sparingiem o założenie kasku (zrozumiał dopiero, jak wyłapał serię łap zakończoną kopnięciem na głowę).

Dlatego też nie pisz, jak wyobrażasz sobie całe taekwondo, na podstawie swoich sparingów ;-)

Gizmo
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

Dlatego też nie pisz, jak wyobrażasz sobie całe taekwondo, na podstawie swoich sparingów ;-)




Stereotypu rzadza swiatem :evil:
  • 0

budo_silent
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 226 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Po kolei : łapy oczywiście był, ale w backfisty itp nikt się nie bawił. Ja już na samym starcie wiedziałem, że nie będę robił żadnych obrotówek - starałem się ręce trzymać tak żeby chronić wątrobę i twarz, ręce maksymalnie przy ciele (tak jak w szkoleniówce bas rutten). Ogólnie ustawiałem się bokiem dopiero jak przeciwnik odchodził, żeby go sięgnąć yopem. Co do kopnięć wysokich, to można ogólnie zapomnieć bo przeciwnik je po prostu ominie albo zbije ręką, w końcu to nie idiota i też walczy.

Kopanie dolyo powyżej pasa jako takie mija się z celem - bo w co ? Korpus aż po samą głowę chroniony rękoma. Wszystkie tora w wiekszosci odpadaja, no moze tora yop na korpus dało by sie, ale ja nie jestem jeszcze taki wycwiczony.

Taka walka naprawde nie wygląda jak "tradycyjne tkd vs tradycyjne karate". Karateka rusza się dynamicznie i ma opanowanych kilka technik których ja wcześniej nigdy nie ćwiczyłem np podcięcia i to nie tylko takie podobne do lowkicka, ale także takie z przykucnięciem, poza tym np uderzenie krawędzią dłoni w rękę po przechwyceniu itd itp. W takiej walce tez trzeba pamietac ze przeciwnik atakuje od strony plecow a nie tylko od frontu (jak w tkd), wiec np leci lowkick albo reka od strony plecow, bardzo nieprzyjemne.

- - - - -

OD MARCINA:

DOBRA, JA NAPISZE KRÓTKO. PO PIERWSZE NA STARCIE LICZY SIĘ PSYCHIKA I TUTAJ JA MIAŁEM PRZEWAGĘ ZNACZĄCĄ. SILENT NIE WIEDZIAŁ CZEGO SIĘ TAK NAPRAWDĘ SPODZIEWAĆ, WIĘC CZUŁEM SIĘ TROCHĘ NA WYGRANEJ POZYCJI. DOPIERO PO KILKU UDERZENIACH ODZYSKAŁ KONTROLĘ NAD SOBĄ. DRUGA SPRAWA - PO TRZECH BLOKACH RĘKOMA PRZESTAŁ WOGÓLE BLOKOWAĆ, BO GO RĘCĘ BOLAŁY :) )) (POTEM SIĘ CHWALIŁ JAKIE SINIAKI MA, A JA MAM TAKIE NON STOP!). W SUMIE ZAMIAST ATAKOWAĆ CAŁY CZAS DO BIEGAŁ W KÓŁKO I OD CZASU DO CZASU ZADAWAŁ JAKIEŚ CIOSY. JAK JUŻ DOSZŁO DO PÓŁDYSTANSU TO POLEGŁ.

- - - -

No, to tak krótko.... w sumie jak człowiek już się nie boi że będzie poturbowany i dostanie nie raz w michę to już się luźniej psychicznie czuje.... :) :D
  • 0

budo_rip_dorey
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 450 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:POZNAN

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Na to wygląda, ze czeka cię jeszcze kupa pracy :lol:
  • 0

budo_akiro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nysa

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Mój trener kiedyś przy okazji jakiegoś tam treningu opowiadał że urządzili kiedyś trening łączony z karatekami. Z jakimi to nie powiedział, ale właśnie zauważył tą bardzo niską garde. Podobno wszystko co siechciało mozna było wsadzić na głowe. Temat troszke nawiązuje do rozmowy dwuch łepków trenujących dwie różne sztuki walki : "Mój trener nakopie twojemu, nie to mój nakopie twojemu"...
  • 0

budo_wnuk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 537 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
To chyba był shotokan albo jakaś pochodna. (ale może i coś innego, chciaż ten który wymieniłem jest najbardziej rozpowszechniony)
  • 0

budo_swider
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 94 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
ile czasu juz trenujesz TKD i jak oceniasz swoje zdolnosci??
  • 0

budo_bladzacy w mgle
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
ja powiem ze trenwalem karate shotokan i Tkd ITF obecnie i pomimo ze nie powinno sie dyskryminowac zadnego stylu to ta szkola karate tak naprawde niewiele mi dala. no moze rozcinanie powietrza na pol :) majac brazowy pasek w karate dostwalem baty od srednio zawansowanych taekwondowcow. teraz jest juz troche lepiej :) w sumie moze nie tyle wazny styl ile trener ktory go uczy i ile my sami z tej wiedzy skorzystamy
  • 0

budo_lassensei
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 252 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką

Mój trener kiedyś przy okazji jakiegoś tam treningu opowiadał że urządzili kiedyś trening łączony z karatekami. Z jakimi to nie powiedział, ale właśnie zauważył tą bardzo niską garde. Podobno wszystko co siechciało mozna było wsadzić na głowe. Temat troszke nawiązuje do rozmowy dwuch łepków trenujących dwie różne sztuki walki : "Mój trener nakopie twojemu, nie to mój nakopie twojemu"...


dziwne ja jako reprezentant kyokushin moge powiedziec ze zawsze trzymam garde wysoko z zaokraglonymi plecami, cos ala bokserska, ale jakbym mial przykurcz, przede wszystkim chronie glowe, pozniej zebra
  • 0

budo_bladzacy w mgle
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 60 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
a w sumie wygrac z karateka to zadna tam wielka sztuka. poprostu trzeba byc lepszym i juz. szybszym, trafiac go i nie dac sie samemu trafi i najlepiaj ko jeszcze mu zrobic :) :lol:
to samo sie tyczy mt, kb i innych tam stylow. temat rozwiazany jak nic :D
  • 0

budo_yyy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 98 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Teraz to mnie normalnie olśniło 8)
  • 0

budo_akiro
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nysa

Napisano Ponad rok temu

Re: walka z karateką
Sorry lassensei ale chyba sie nie zrozumieliśmy... czy ja napisałem WSZYSCY karatecy? Ale jesli tak to odebrałeś to sorry :P ...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024