Idę spokojnie przez poznański dębiec(w innym temacie napisałem, że mi tam zchodzą z drogi - cuż, przeszłość...) w pobliżu tzw. manhattanu i wyciągam telefon w celu napisania smsa. Pisząc kieruję się w stronę takiego zarośniętego przejścia przez tory kolejowe. Zauważam dresa, który skręca za mną, ale co tam, pewnie do mieszkania idzie, bo obok blok był. Ale nie, idzie za mną. No to ja, naiwny optymista, myślę że chce po prostu przejść tędy. Rzecz jasna widział mój telefon, który, jak zobaczyłem że za mną skręca, wyłączyłem i schowałem do bocznej kieszeni spodni. Jak byliśmy pomiędzy torami (tam są dwie linie, pomiędzy jest pas krzaków, tamże byliśmy na ścieżce) to przyspieszył. Już się spodziewałem, co się święci, ale nic, mże jednak nie.Koleś, jak do mnie doszedł, to jakoś od tyłu mnie tak złapał, że pod prawą ręke mi włożył swoją, i złapał lewą , tak że mnie trzymał za klate, i nie mogłem ruszać prawicą.
-dres: dawaj kur.a telefon, i spróbój mi wydrzeć ryja to zobaczysz.
-ja: to mnie puść.
poluźnił chwyt no to ja wyjąłem łape, że niby chce koma wyjąć, i nagle trzasnąłem przez lewe ramie, ale nie trafiłem
![:(](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/sad.png)
dobra, troche długo, teraz morał:
-Nie dać się okraść, a już w ogóle jednemu cieciowi
-bić sie na chama, ile wlezie
-Krzyczeć, nie dać się zastraszyć
-nie wyciągać telefonu na ulicy!
-przygotować sie na atak!
-no, po prostu REAGOWAĆ.
Mi sie jakimś cudem udało, bo wrzeszczałem i sie miotałem, co prawda troszke chaotycznie ale zawsze, i udało mi sie opanować choć troche,żeby mu telefonu nie dać.
A teraz prosiłbym o radę kogoś bardziej obeznanego, co zrobić
A) jak sie zbliża od tyłu, to jaką przyjąć postawe żeby nie wyglądało że sie boje, ale żeby nie być bezbronnym
B)co robić w takim chwycie, jaksie uwolnić etc.(teraz mi przychodzi z 10 możliwości, ale wtedy jakoś zapomniałem o nich
![;)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/wink.png)
C) jak się lepiej opanować i kontrolować w takiej sytuacji (wiem że już było ale powtórzyc chyba nie zaszkodzi...)
Z góry dziękuję za wszelkie sugetie