32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_strangler]

Napszyklad stoisz w kolejce i sa dwie kasy a jedna osoba odchodzi od jednej kasy i gosc za toba idze do tej kasy ignorujac ciebie. Juz tams toi i gada z babka. Co robisz w tej sytuacji? co sie dzieje w twoim mozgu? i jak szybko reagujesz albo decudujesz na akcji?

[budo_partyzant]

ty sobie jaja robisz prawda??

[budo_alexone]

jak to co? padam na ziemie, zaczynam wirowac jak swider, zeby przebic sie pod podłoga i byc pierwszy przy kasie. no przeciez to takie oczywiste...

[budo_szczena]

puszczam bąka

[budo_andy kk]

Co to na pojarany temat?

[budo_mlodyraduh]

co sie dzieje w twoim mozgu?

Niesamowity topik

poklon


mlodyraduh

[budo_yogi bear]

"co dzieje sie w moim mózgu"? Jak to co?! Zachodza skomplikowane procesy myślowe, wnikliwa analiza sytuacji, impulsy elektryczne biegną z jednej komórki nerwowej do drugiej aż w koncu..daje se spokój i nic nie robie;p

[budo_trumfel]

siełgam po nusz, a co niech leszcz wie z kim k....... zaczoł i naztełpnym razem nie fiknie



a tak na serio to nic nie robie bo jakoś przebole to że straciłem minute na jakiegoś pajaca

Pozdrawiam

[budo_green_lady]

Nic nie robię, ale później opowiadam wszystko rodzicom i już więcej nikt z członków mojej rodziny nie przychodzi tam do tamtego sklepu 8O

[budo_przemcio]

Bruhehehe.Moze inaczej co robi nawalony gośc gdy osoba przy barze stojaca za nim w kolejce nagle wbija sie przed niego i zaczyna zamawiać, ale najpierw oblewa spodnie sasiada moczem.

[budo_lothian]

Łapię gościa za głowę, robię mu fotografię, idę do kierownika sklepu i żądam wywieszenia tej fotografii na tablicy "TYCH KLIENTÓW NIE OBSŁUGUJEMY" :roll:

[budo_delta]

Bruhehehe.Moze inaczej co robi nawalony gośc gdy osoba przy barze stojaca za nim w kolejce nagle wbija sie przed niego i zaczyna zamawiać, ale najpierw oblewa spodnie sasiada moczem.

Ok, ja wymiękłem

[budo_wojtt]

Człowieniu to juz jest twoj 3 bezsensowny topic moze w koncu ktos cos z tym zrobi?

[budo_ray_luka]

Ja wyciągam spluwę i mówię:

"Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie i na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
I poznasz, że ja jestem Pan, kiedy wywrę na tobie swoją pomstę."

Zwykle koleś wymięka i zakupy mam za darmo

[budo_skorpiob]

Ja wyciągam spluwę i mówię:

"Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie i na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci.
I poznasz, że ja jestem Pan, kiedy wywrę na tobie swoją pomstę."

Zwykle koleś wymięka i zakupy mam za darmo

heheh to jest dobre

[budo_pwl]

Napszyklad stoisz w kolejce i sa dwie kasy a jedna osoba odchodzi od jednej kasy i gosc za toba idze do tej kasy ignorujac ciebie. Juz tams toi i gada z babka. Co robisz w tej sytuacji? co sie dzieje w twoim mozgu? i jak szybko reagujesz albo decudujesz na akcji?

No i co w tym dziwnego? Co innego gdyby była jedna kolejka i dwie kasy, wtedy rozumiem pretensje, ale tak? Równie dobrze mógłbyś miec pretensje, że koleś za tobą poszedł do drugiej kasy, tam się szybko kolejka uwinęła więc obsłużyli go przed tobą a on ciebie nie wpuścił... na ulicy jak jedziesz samochodem, na lewo od ciebie jest wolny pas a koleś za tobą zjeżdza na niego i cię wyprzedza to na następnym skrzyżowaniu wychodzisz z samochodu, podchodzisz do jego drzwi, wyciągasz go i dajesz mu w mordę?

[budo_ronin_warszawa]

To Radziecka propaganda!

[budo_strangler]

No i co w tym dziwnego? Co innego gdyby była jedna kolejka i dwie kasy, wtedy rozumiem pretensje, ale tak?

no wlasnie o tym mowie (tak mi sie stalo). Jedna kolejka, dwie kasy ktore sa pelne alze jak znienacka ktos odchodzi od jednej kasy gosc idze pszed toba.

[budo_alexone]

No i co w tym dziwnego? Co innego gdyby była jedna kolejka i dwie kasy, wtedy rozumiem pretensje, ale tak?

no wlasnie o tym mowie (tak mi sie stalo). Jedna kolejka, dwie kasy ktore sa pelne alze jak znienacka ktos odchodzi od jednej kasy gosc idze pszed toba.

no coz, widac, ze kolega ma powazny problem. wtedy podchodzisz, mowisz "przepraszam, obowiazuje kolejka" i wchodzisz pomiedzy wpychacza i okienko. raany, ludzie, niedlugo bedzie "co zrobic, gdy siostra zajela ubikacje. bic, czy uciekac?"

[budo_strangler]

No i co w tym dziwnego? Co innego gdyby była jedna kolejka i dwie kasy, wtedy rozumiem pretensje, ale tak?

no wlasnie o tym mowie (tak mi sie stalo). Jedna kolejka, dwie kasy ktore sa pelne alze jak znienacka ktos odchodzi od jednej kasy gosc idze pszed toba.

no coz, widac, ze kolega ma powazny problem. wtedy podchodzisz, mowisz "przepraszam, obowiazuje kolejka" i wchodzisz pomiedzy wpychacza i okienko. raany, ludzie, niedlugo bedzie "co zrobic, gdy siostra zajela ubikacje. bic, czy uciekac?"

ja wlasce zastanawiam sie czy ajk bym to zrobil on jakby sie nie ruszyl czy ja powinnem wtedy by go popchnonc albo rece na niego polozyc jakos czy nie?