80 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yoshihiro]

No weź sprawy w swoje ręce...owinięte owijką - żenada :roll:

[budo_mastajla]

za to Ty zapewne schowalbys sie w domu

[budo_yoshihiro]

za to Ty zapewne schowalbys sie w domu

I przykrył kołderką...

[budo_jet]

mastajla napisał:
za to Ty zapewne schowalbys sie w domu

I przykrył kołderką...

My współcześni meżczyźni mamy daleko bardziej rozwinięty instynkt przetrwania niż wy, wojownicze kobitki

[budo_yoshihiro]

wojownicze kobitki

Prawie jak "Wojownicze Żółwie Ninja"

[budo_mastajla]

mastajla napisał:
za to Ty zapewne schowalbys sie w domu

I przykrył kołderką...

My współcześni meżczyźni mamy daleko bardziej rozwinięty instynkt przetrwania niż wy, wojownicze kobitki

nie watpie

[budo_thanes]

wy to macie fajnie, nawet was pytają czy im pozyczycie, u mnie przed kilkoma godzinami było tak:

Zorany jak świnia wracam z kumplem z treningu i zeby sobie uatrakcyjnic powrot przeszlismy przez geant'a. Wśród wielu ludzi rzucił mi się w oko jeden typ w białym dresie, siedzący przy stoliku i lukający z ekipa na nas, po czym coś tam do swoich powiedział. Że nie jestem jakiś paranoik potraktowałem to nijak. Wybraliśmy najkrótszą trase do domu ciemna ulica, kocie łby, mało lamp i ludzi Zawsze jak jestem w takich sytuacjach w takich niepewnych miejscach to się ciut rozglądam <"radar" jak to ktoś powiedział> No i proszę kolega w białym dresie+ 3-4 innych z 3 metry za nami. Mówię po cichu do kumpla robiny nagły nawrót i zawracamy, on mówi po co io co mi chodzi, po krótce wyjaśniłem a on dalej sie ociaga. ja skręciłem, on też i ma beke ze mnie ze nic sie nie dzieje, ze moglismy w razie czego do jego ciotki wbic sie i nagle jakieś odgłosy za nami. I już biegną na nas, to mówie do kumpla "spierd..." i biegniemy w kierunku głównej ulicy. Niestety się rozdzieliliśmy on przez ulice w miasto ja w kierunku mojego osiedla. Nogi odmawiały mi już posłuszeństwa Na szczęście 3 lata tkd dały mi kondycje i silną wolę. Dresy jeszcze wrzeszczały żebym wracał że mnie @#$#^% i sobie odgięli pogoń za mną ledwo żywy i skrajnie wymęczony wróciłem do domu. Moje wnioski: 1. jak kumpel mówi zebyś coś nagle zrobił to nie mówi tego bez kozery, 2. nawet jesli którędyś chodzisz kilka razy w tygodniu i wydaje się to miejsce bezpiecznie "radar" musi być. 3.nigdy więcej takich ciemnych ulic 4.nagła dziwna akcja gubi tych pustaków 4. nogi od tego są aby biegać i to żaden dyshonor. Jeszcze jakieś wnioski można wyciągnąć z tej historii ? ps. wiadomo że teraz trochę będę bał się chodzić przez ten hipermarker, ale może to i dobrze by tam sie przez trochę czasu nie pokazywać.

[budo_yoshihiro]

A Mastajla(i paru innych herosów) by ich owijką pozabijała - co z tego, że jest ich 4?!
Przecież nie da 5 zł, a uciekać nie bedzie bo to wstyd...

Bardzo dobrze zrobiłeś!
A kumpla moze to czegoś nauczyło :roll:

[budo_mastajla]

a Ty bys sie posral w majtki i mam by miala pranie...
PS. Thanes podoba mi sie Twoj avatar:)

[budo_yoshihiro]

a Ty bys sie posral w majtki i mam by miala pranie...
PS. Thanes podoba mi sie Twoj avatar:)

Skąd wiesz co bym zrobił???
Sranie w majtki nie jest dobrym rozwiązaniem, raczej nie pomoze - a ucieczka jak najbardziej, w przeciwieństwie do "obrony honoru" którą Ty polecasz!
Zastanów się kobito co piszesz!!!

PS: A odzywki masz jak przedszkolak - jak tam w tym Twoim ONR sami tacy, to ja sie nie dziwie tym opiniom o Was...

[budo_mastajla]

a Ty bys sie posral w majtki i mam by miala pranie...
PS. Thanes podoba mi sie Twoj avatar:)

Skąd wiesz co bym zrobił???
Sranie w majtki nie jest dobrym rozwiązaniem, raczej nie pomoze - a ucieczka jak najbardziej, w przeciwieństwie do "obrony honoru" którą Ty polecasz!
Zastanów się kobito co piszesz!!!

PS: A odzywki masz jak przedszkolak - jak tam w tym Twoim ONR sami tacy, to ja sie nie dziwie tym opiniom o Was...

ha i znowu ten ONR! buahaha i kto tu jest dziecinny? tak samo ja czlowieku nie wiem co bys zrobil tak i ty nie masz pojecia co zrobilabym ja....a na temat ucieczki juz sie wypowiadalam szkoda ,ze nie zrozumiales tego co pisze...i co to mialo wspolnego z honorem tez nie wiem...
a na tyle sie znamy a ile nas sprawdzono wiec takie pisanie kto by co zrobil jest bez senu...
i to TY pierwszy znakomicie przewidziales moje zachowanie,majac pozniej pretensje do mie,ze zrobilam to samo!

[budo_yoshihiro]

i to TY pierwszy znakomicie przewidziales moje zachowanie,majac pozniej pretensje do mie,ze zrobilam to samo!

Widać mam dar do przepowiadania(NostradamusII???), a Ty nie bardzo, bo ja najzwyczajniej w świecie bym spierdolił...

Edytka: A to ONR to tak sobie rzucvam na lewo i prawo - jesteś członkiem tego ustrojstwa(nikogo innego z NICH nie znam) więc buduje sobie o Was opinie na podstawie twoich wypowiedzi...

[budo_mastajla]

no to bardzo sobie upraszczasz wszystko, i ulatwiasz ...jesli wszystko tak generalizujesz... :roll:

[budo_yoshihiro]

no to bardzo sobie upraszczasz wszystko, i ulatwiasz ...jesli wszystko tak generalizujesz... :roll:

Nie wszystko - tylko rzeczy które mnie nie interesują, nie mam czasu/ochoty ich czytać

[budo_mastajla]

rozumiem ...Twoja sprawa ja nie mam zamiaru Cie przekonywac ,masz swoj rozum,lata i poglady...ja Twoje szanuje wiec i Ty uszanuj moje

[budo_yoshihiro]

rozumiem ...Twoja sprawa ja nie mam zamiaru Cie przekonywac ,masz swoj rozum,lata i poglady...ja Twoje szanuje wiec i Ty uszanuj moje

Ależ ja cały czas szanuje Twoje poglądy, nie zgadzam sie z niektórymi, ale cały czas je szanuje...ale wracajmy do tematu

[budo_ambull]

Raczej jak Xena wojownicza ksiiezniczka Yoshi

i dobrze ona mowi, trzeba dbac o siebie i swoich szczegolnie jesli da sie. Niema co sie rzucac samemu na 4-5 ale jesli mozna trzeba dac nauczke, pomyslcie o innych o tych co niemoga-nieuciekna albo "oni" ich dogonia. Trzeba sie przeciwstawiac a nie byc biernym.

[budo_esthan]

Szatański rascal może ma stajla a może nie ma stajla, ale głowy na karku mu nie odmówię.

Tak trzymać.

Mam nadzieje że dobrze zainwestowałeś ciężko zarobione 5 PLN.

[budo_ambull]

a kto to jest szatanski rascal?

[budo_tomas155]

[quote name="Thanes"]wy to macie fajnie, nawet was pytają czy im pozyczycie,

...no pytaja a jak odpowiesz z enie to juz nie pytaja chociaz wszystko zalezy od dzielnicy