65 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrj]

Maly Diable - serdeczne pozdrowienia od calej ekipy. mam nadzieje ze sie spotkamy w Warszawie.

[budo_tomasz]

Siemanko!!

Mam pytanie do wszystkich smakoszy. Czeka mnie wkrótce wyjazd do Chin i jestem ciekaw jakie są tam ceny tych wszystkich wymienianych przez Was trunków;) No i jakieś praktyczne informacje dla turysty, czego lepiej do ust nie brać

Aha, wiem że to trochę offtopic, ale jeśli ktoś,kto zna dobrze Chiny by mógł- czy znacie miejsca w ChRL, gdzie można OKAZYJNIE zakupić sprzęt elektroniczny?? Jeśli tak proszę o info na priv. Thx from de małntejn...

pozdr

a gdzie bedziesz? ja mieszkamw Pekinie to moze bedzie szansa sie spotkac!
daj znac na priva

[budo_tomasz]

kapslowana wodeczka juz od 80 groszy za pol litra....
piwko 0,64 juz od 1 zlotego.... :drinking:

a co sprzetu to jesli chodzi o Chiny to chyba Hong Kong, bo tak normalnie to lepsze ceny znajdziesz na polskich aukcjach interneowych. porownywalismy ceny mp3 - i generalnie to samo lub nawet troszke drozej. no ale to duzy kraj wiec moze znajdziesz lepsze ceny.

Hongkong to dla frajerow :wink: lepsze ceny masz w Pekinie niz w Hongkongu... przeciez to wszystko jest produkowane w CHinach to dlaczego niby mialy by byc lepsze ceny w HK, gdzie jest liczone jako zagranica i wpierw trza clo placic????
kiedys jak Chiny nie byly otwarte na swiat to tak bylo...
oczywiscie trzeba wiedziec gdzie co kupowac a nie isc do sklepu w centrum PEkinu

[budo_xiao gui]

Maly Diable - serdeczne pozdrowienia od calej ekipy. mam nadzieje ze sie spotkamy w Warszawie.

dziękuję. też mam nadzieje na spotkanie.
pozdrawiam wszystkich 8)

[budo_piotrj]

Hongkong to dla frajerow :wink: lepsze ceny masz w Pekinie niz w Hongkongu... przeciez to wszystko jest produkowane w CHinach to dlaczego niby mialy by byc lepsze ceny w HK, gdzie jest liczone jako zagranica i wpierw trza clo placic????
kiedys jak Chiny nie byly otwarte na swiat to tak bylo...
oczywiscie trzeba wiedziec gdzie co kupowac a nie isc do sklepu w centrum PEkinu

no tak Tomek ale ty to miejscowy juz jestes . generalnie slyszalem ze Singapur jest elektronicznie atrakcyjny - ale masz racje MADE IN CHINA - no to jak ma byc drozsze. tu w Yantai kolega informatyk przeszedl sie na bazar elektroniczny ale go roznice (targowanie - 60 - 70%) nie powalily na kolana. ale trampki ta sa bardzo tanie :wink:

[budo_illuk]

Mam nadzieję, że są miejsca, w których jednak można znaleźć sprzęt tanio i pewnie... Tomasz, a co myślisz o Tajwanie?? Będzie taniej niż w Chinach?? Bo chciałbym sobie przywieźć jakiegoś laptopa i jakąś cyfrę (może NIkona D70 lub inną lustrzanke).
Napisz czy znasz takie miejsca w Pekinie i kilka przykładowych cen...
Będę Ci baaaardzo wdzięczny:)

pozdrawiam

[budo_angmoh]

no tak Tomek ale ty to miejscowy juz jestes . generalnie slyszalem ze Singapur jest elektronicznie atrakcyjny - ale masz racje MADE IN CHINA - no to jak ma byc drozsze. tu w Yantai kolega informatyk przeszedl sie na bazar elektroniczny ale go roznice (targowanie - 60 - 70%) nie powalily na kolana. ale trampki ta sa bardzo tanie :wink:

W Singu trzeba uważać bo jest dużo sklepów w których będą przechodzić samych siebie żeby tylko zrobić Cię za przeproszeniem w chuja. Generalna zasada jest taka że zanim się cokolwiek z elektroniki kupi to trzeba przeprowadzić solidne badania marketingowe wtedy ma się czasem szanse na niezły zakup po fajnej cenie.

[budo_tomasz]

Mam nadzieję, że są miejsca, w których jednak można znaleźć sprzęt tanio i pewnie... Tomasz, a co myślisz o Tajwanie?? Będzie taniej niż w Chinach?? Bo chciałbym sobie przywieźć jakiegoś laptopa i jakąś cyfrę (może NIkona D70 lub inną lustrzanke).
Napisz czy znasz takie miejsca w Pekinie i kilka przykładowych cen...
Będę Ci baaaardzo wdzięczny:)

pozdrawiam

Z tego co wiem to Taiwan juz sam nic nie produkuje, zleca wszystko w CHinach i kaze pisac na tym ze zrobione na Taiwanie :wink: nawet bylem kiedys w takiej fabryce

co do przykladowych cen to nie ma pojecia bo to trzeba isc na gielde tego sprzedu ktora jest po przeciwnej stronie miasta dla nie rozumiejacych pojecia wielkosci to powiemze to jakis 35 kilometrow w linii prostej, ta gielda wykoczyla nerwowo mojego kolege informatyka bo nigdy takiej nie widzial (w CHinach odwarzacze mp3 i aparaty cefrowe sprzedaje sie z komputerami) bo to sa 4 wielkie budynki po 5-6 pieter, kazde pietro solidnie duze i trzeba sie nameczyc zeby to obejsc
ja kupowalem moja cyfre 3 lata temu i wtedy kosztowala mnie 25% ceny z polski, to taka lepsza cyfra. moj brat dwie takie opchnal w polsce zapodwojen cene jaka kupowalismy, wtedy bo akurat bylem w HK, najnizej ten aparat chodzil jako 40% ceny polskiej

[budo_dacheng]

Z tym, że 3 lata temu, to i w Unii kupowało się aparaty sporo taniej niż u nas (np nawet w sklepach w centrum Wiednia widziałem te same aparaty co u nas, dostępne za 2/3 naszej ówczesnej ceny). Innymi słowy było u nas horrendalnie drogo. Teraz już nie ma aż takich dysproporcji. Więc na kupnie w Chinach przebicie można mieć (o ile kupuje się na wspomnianej giełdzie w dzielnicy Haidian, bo w sklepach to jest tak jak u nas, ewentualnie nieco drożej) ale nie aż takie.

[budo_angmoh]

ta gielda wykoczyla nerwowo mojego kolege informatyka bo nigdy takiej nie widzial

Piszesz o Michale? Tak go sobie wyobrażam trzymającego się za głowę, robiącego wielkie oczy i wrzeszczącego z niedowierzaniem "Nie no! Kurwa, co to jest????"

(w CHinach odwarzacze mp3 i aparaty cefrowe sprzedaje sie z komputerami) bo to sa 4 wielkie budynki po 5-6 pieter, kazde pietro solidnie duze i trzeba sie nameczyc zeby to obejsc ja kupowalem moja cyfre 3 lata temu i wtedy kosztowala mnie 25% ceny z polski, to taka lepsza cyfra. moj brat dwie takie opchnal w polsce zapodwojen cene jaka kupowalismy, wtedy bo akurat bylem w HK, najnizej ten aparat chodzil jako 40% ceny polskiej

Now it's official: Singapur chowa się przy Pekinie. My mamy tylko 2 budynki (jestem wykończony fizycznie i psychicznie po obejściu jednego) po 6 pięter, i ceny porównywalne z HK.

Ale co do cen cyfr, to w Polsce ceny też się zmieniają i 1.5 roku temu kolega chciał żebym mu przywiózł Canona 300D z Singa ale w końcu się rozmyślił bo w Polsce znalazł za porównywalną cenę a zawsze wygodniej mieć lokalną gwarancję.

[budo_illuk]

Dzięki za info! Swoją drogą, łatwo jest trafić na tą giełdę w Pekinie?? Dzielnica Haidian, 35 km od centrum.. jakieś szersze info??
Zawsze pozostaje targowanie.. ups! - negocjacje;)

pozdrawiam

[budo_dacheng]

Ulica Zhongguancun (Zhong Guan Cun). Mówią o tej okolicy chińska Silicon Valley. Główne pekińskie uczelnie się znajdują w tamtej okolicy. A 35 kilometrów to jest od Tomka, z centrum najwyżej 20.

[budo_illuk]

Wielkie dzięki za info!!
na pewno sprawdzę i po powrocie napiszę co i jak:)

Pozdrawiam!
iLLuk

[budo_janwillen]

mały off topic

alkochol,elektronika .... a póżniej? kobiety? broń? samochody? muzyka? :wink:

[budo_dacheng]

Elektronika jest odrobinę off-topiczna, ale trudno poważnie mówić o kung-fu pomijając całą otoczkę, a w tej otoczce faktycznie jest i odrobina alkoholu. To tak jak niektórzy noszą np. takie białe pidżamy i mówią uśśś, a inni goście noszą oczy na dupie i japońskie techniki nazywają po portugalsku. Otoczka taka

[budo_janwillen]

eeee ja bardziej podpowiadam tematy niż sie smieje oki? :wink:

a z tym uśśś to trafiłeś w dziesiątke ,jestem z kyokushin

[budo_dacheng]

Mówiąc o otoczce i chińskiej tradycji w kontekście alkoholu.
Największy chiński poeta wszechczasów utopił się, bo pływając łódką po pijaku (dla natchnienia wino sączył) chciał się zbratać z księżycem i próbował objąć jego odbicie w wodzie Wszystko przez te wpływy taoistyczne w poezji :-)
W tamtych czasach popularny był też taniec z mieczem. Taoistycznie usposobieni poeci oczywiście robili to po pijaku. Aż dziwne, że nie zachowały się zapisy, że jakiś z nich z rozmachu se głowę uciął

[budo_janwillen]

czytałem gdzieś (zdaje sie że to było "kung fu/wu shu" jakiś tam poskich autorów),
o sekcie buddyjskiej z z "jakiegoś tam gaju bambusowego", którzy uważali że człowiek jest dopiero po alkocholu szczery i powie to co myśli , takze oni to uważali za dobry sposób poznania siebie i innych.....

znajde te knige i podam dokładne namiary :wink:

[budo_dacheng]

To był krąg poetów, którzy byli pod wpływem taoizmu. Akurat wspomniany przeze mnie największy chiński poeta Li Bo (LI Tai-bo) do nich należał. Podobno studiował taoizm u mistrzów w górskich pustelniach. Podobno też w rękawie zawsze nosił sztylet, i podobno zadźgał parę osób. W jego żyłach płynęła w części krew turecka.

[budo_illuk]

Nie straszcie tymi opowieściami, bo będę się bał tam pić cokolwiek:)
A tak swoją drogą to chyba będę musiał, bo nie szczepiłem się na WZW A i obowiązkowo seta po każdym posiłku;)

Skoro jest off top z elektroniką, to wykorzystam to jeszcze z pytaniem o kupowanie ciuchów. W końcu 90% światowej produkcji jest przecież w Chinach i na pewno nie wszystko idzie na eksport. Znacie jakieś miejsca, gdzie można to tanio kupić???

Ja wiem, że taki wyjazd powinien być przeżyciem bardziej duchowym i mistycznym, a ja tu tak materialnie:) ale mam nadzieje, że zrozumiecie:)

P.S. tak wogóle to mój wyjazd jest organizowany przez Chór Akademicki UAM z Poznania. jedziemy na 3 tygodnie na koncerty do Chin i Tajwanu. Jak ktoś będzie na miejscu i będzie chętny przyjść, poznać i posłuchać (a muzyka niestandardowa- od muzyki klasycznej, przez przeboje Beatlesów, Erica Claptona, po największe hity Queen'ów), to niech da info na priv, a ja jak tylko będzie znany dokładny program, dam znać co gdzie i kiedy:)

pozdrawiam
iLLuk