To wszyscy ci, co napadają (dresiki itd.) znają 100 technik w parterze i są mistrzami świata w boksie/tajskim/kicku. "Kurfa", faktycznie, strach wyjść na ulicę...LUDZIE!!!! zrozumcie ze capoeiry, karate, hapkido itp. nie cwiczy sie po to aby najebac kolesiowi na ulicy tylko w celu samodoskonalenia się... Żeby byc skutecznym na ulicy musisz umiec ok 100 technik w parterze a w stójce boks, muay thai itp!!! wtedy mozesz sie czuc w miare pewnie.
Z tego co wiem to capo się bardziej dla przyjemności trenuje, niż żeby się obronić. Przy każdej SW sobie wyrobisz kondycję itp., więc jakoś przydatne jest.
Pozdrawiam