Napisano Ponad rok temu
Re: Kobiety i Aikido :)
Kobiety i aikido?
Jak chca, niech cwicza.
Nie mozna na nikim z gory stawiac krzyzyka (strata czasu itp.). Jesli popatrzy sie na to ile osob zostaje przy aikido (i zapewne innych MA) to jest to zapewne 1%, ktory cos osiaga. Jesli zatem co 10 cwiczacy to takze kobieta to statystycznie bedzie mniej tych z wysokimi stopniami. Oczywiste. Jest wiec jednak szansa ze ktoras bedzie na tyle dobra by szowinistami z forum pozamiatac.
Pani (jednak!) Rylik calkiem niezle sprawdza sie w czys co jest domena mezczyzn. Golota dosc blado przy niej wypada jako twardy facet. Nasze reprezentatki w karate? "Meska" MA i sport i co? Pilka kopana w wykonaniu pan wyglada zabawnie, ale bramki strzelaly w mistrzostwach swiata niegorsze od "meskich", klej w butach niejedna miala a i kosily sie niezle. Niejeden fajfus pierwszoligowy moglby brac przyklad z ambicji i zawzietosci. Agata Wrobel moze i kobieca nie jest i nie w moim typie, ale gdyby nie ciezary, dzis siedziala by przy garach i byla kuchta jakiegos pijaczyny w malej wiosce, zakompleksiona swoim wygladem, ktory na pomoscie jest atutem. A tak jezdzi po swiecie i robi co lubi, zdobywa medale i zarabia. Kobiecy rekord swiata w maratonie jest na poziomie 2:15.25. Ilu twardych, prawdziwych mezczyzn pokona maraton szybciej niz wynosi "babski" rekord?
Kobiety maja inne predyspozycje ruchowe, inne podejscie do zycia itd. ale w ramach tego co dala im natura (fizycznie, mentalnie) moga byc w aikido niegorsze niz mezczyzni, jesli tylko tego chca.
Instruktor, ktoremu szkoda czasu na baby, to, sory, ale dupa nie instruktor. Latwo trenowac fighterow z predyspozycjami, trudniej delikatna dziewczynke, zestrachana na pierwszym treningu. Jesli czlowiek ma dosc ambicji i samozaparcia to gory przenosi. Zadaniem dobrego instruktora, jest wykrzesanie z kazdego tego co w nim najlepsze. Tym bardziej instruktora aikido, ktore jest jak mowil O'sensei dla wszystkich. Ile ciamajd, ktore nie umialy zrobic zwyklego przewortu, byly kompletnie nieskoordynowane ruchowo, calkiem niezle porusza sie po macie? Pewnie nie beda wielkimi mistrzami, choc to ze przelamali swoje slabosci i robia cos ze swoja niezdarnoscia czyni ich wielkimi. Beda cwiczyc najlepiej jak potrafia i chyba w tym sedno.
To szowinizm panowie, czasem wrecz rasizm. Tani, latwy i nie bardzo w mysl zasad aiki.
Rasizm... Czy trener odmowi ambitnemu bialemu zawodnikowi pomocy w przygotowaniach do biegu na 100m, wiedzac ze w finale igrzysk i tak zawsze startuja tylko czarni? Postuma nie mial zdaje sie wiecej niz 175cm wzrostu, a calkiem niezle rozgrywal w reprezentacji Holandii w siate. Zostac dobrym koszykarzem majac 215cm wzrostu nie jest tak trudne jak gdy ma sie 40cm mniej. Mozna, wszystko mozna.
Kobiety jak my, maja prawo robic co chca. Jesli chca uprawiac aikido, czemu nie? Chca podnosic ciezary? Prociem. Kopac pilke? Inne sporty, latanie, wspinaczki... I zaloze sie ze beda chcialy by wymagac od nich tyle samo, albo wiecej niz od mezczyzn. I dobrze. jak chca do czegos dojsc musza tak samo w d. dostawac na treningach. Nie powinno byc taryfy ulgowej. Proste.
Troszku rzeczywiscie zapatruja sie niektorzy jak w sredniowieczu. Ale kazdy ma prawo do swego punktu widzenia.
PS. baby+budo=pomylka? a czy pomylka-baby=budo?