Skocz do zawartości


Zdjęcie

No i ku*wa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
61 odpowiedzi w tym temacie

budo_ronin_warszawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Prędzej paznokciem uszkodzi się oko i wbije się palec aż do mózgu :wink:
  • 0

budo_marcelino
  • Użytkownik
  • Pip
  • 49 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Tak, palec z pewnością zmieści się w otwór na nerw wzrokowy, przejdzie przez pień mózgu, a przez korzenie dolne rdzenia do układu pokarmowego :D Uwaga na odbyt.
  • 0

budo_genosha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 565 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Czlowieku, ja po 7 browarach budze sie dwa dni pozniej i nie pamietam jak sie nazywam, taka mam glowe.

Wiadomo ze w takiej sytuacji trudno jest zachowac zimna krew, miales sporo szczescia ale biorac pod uwage, w jakim byles stanie to poradziles sobie - moim zdaniem - naprawde przyzwoicie.

Nie mam pojecia czy odwazylbym sie bic z dwoma jednoczesnie. Mysle, ze nie.

Bo 1 vs 1 to mi sie bardzo szybko wlacza agresor.
  • 0

budo_el primo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 631 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
No ja również po 7 na pewno bym nie był w stanie zrobić tego co ty...
Dwie uwagi o których sam zresztą doskonale wiesz:
- gdyby nie to piwko nie wyrywałbys sie żeby im nakopać obu naraz
- gdyby nie zywopłot mógłbyś mieć ZNACZNIE mniej szczęścia :?
Innymi słowy - jestem pewien że wyciągniesz z tego odpowiednie wnioski, podobnie jak i pozostali budowicze
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Ja po alkoholu nie jestem agresywny. Jeśli doszło by do czegoś to wolał bym być trzeźwy. Raz mi się przydażyła poważna bójka i akurat byłem w stanie po spożyciu. I dobrze bo złamana ręka na początku nie bolała. Szkoda tylko ze lekarz wykrył złamanie dopiero po tygodniu ;-)
Jak już wspominali - nie włóczyć sie po pijaku nocą po mieście. Jesteś wtedy jak ranna sarna w lesie pełnym wilków ;-)
Najlepiej wogóle nie pić tego gówna którym jest alkohol - unika się wtedy wielu problemów.
  • 0

budo_satorian
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa

zacząłem lać pierwszego po mordzie. ( miał okularki ).


Okularki? Niesamowite. Widzieliście kiedyś dresa w okularach? :)
  • 0

budo_xaimoon
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 786 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
No jasne, słonecznych.

Saku w jaki sposób złamałeś tą ręke? 8O :?
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa

A czemu nie rzucałem... kurde, byłem po 7 piwach

Normalnie bym odrazu spierdalal, ale gdybym byl wstawiony to na 95 % nie .
Jedno mnie dziwi, mianowicie ze nikt nikogo z piesci nie pociagnol po ryju. Jak ty go trzymales ? Tak za glowe reka w pozycji do zutu przez plecy :) ? Jakies smieszne mi sie to wydaje :P
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
kurwa, przeczytalem jeszcze raz i jednak przywaliles jednemu, to w takim razie teraz bede sie dziwil czemu to oni ci nie przypierdolili tylko sie szarpali :)
  • 0

budo_volt
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
2
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
czytam dalej, i teraz sie dziwie co mi odpierdala. Powyzszych postow prosze nie cytowac nic z nimi nie robic najlepiej usunac :)
  • 0

budo_pyton
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Powiem Ci tak /jako człowiek który też w niejednej był sytuacji/ - jesteś żywy? nie odniosłeś żadnych trwałych uszkodzeń? To wygrałeś! A telefonem się nie przejmuj /nauka musi kosztować/ "odpracujesz".
Pozdrawiam.
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa

Saku w jaki sposób złamałeś tą ręke? 8O :?


Zasłoniłem nią głowe :lol:
  • 0

budo_patrol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 524 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa

Zasłoniłem nią głowe :lol:


??!!???!!

Jak ten koleś cię uderzył że ci rękę złamał? :o
  • 0

budo_jakub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2280 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
ja sobie wlasnie przypomnialem jedna swoja akcje po pijaku sprzed kilku lat (znam ja glownie z opowiesci bo sam niewiele pamietalem). w jednej z nadmorskich miejscowosci w dniu swoich urodzin, totalnie naprany wracalem z kumplem i jego dziewczyna na kwatery. pod miejscowa dyskoteka jakichs dwoch typkow cos tam do nas zaczelo krzyczec. oczywiscie zainteresowalem sie szczegolami ich krzykow, ktore lepiej mi sie sluchalo z bliska :) (jak bym byl trzezwy bym olal gosci i poszedl spac). gosci bylo dwoch, ja podszedlem sam z butelka po piwie. grzecznie mnie poprosili, zebym odlozyl butelke to sie sprawdzimy. jako gentelman oczywiscie butelke odlozylem. nastapilo jakies krotkie zwarcie (w czasie ktorego - to z opowiesci - trafilem jednego, ale jego kolega trafil mnie) po czym ze wspomnianej juz dyskoteki wyskoczylo kolejnych 4 czy 5 kolegow tamtych gosci. kulturalnie polozylem sie na plecach (no moze mi w tym troche pomogli:) ) w pozycji embrionalnej i przyjmowalem kopniaki na nogi, rece i troche tulow. na szczescie glowa bylem oparty niemalze o jakiegos malucha wiec summa summarum szkod oprocz drobnych siniakow i co najgorsze rozbitego zegarka, ktory sobie tego samego dnia kupilem na urodziny, nie bylo. puenta - jak pijesz to sie nie bijesz.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
o kurwa sombre, mogliśmy cię nie zostawiać;(
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Poradziłeś sobie calkiem nieźle. Gdyby nie te 7 piw pewnie i bez strat materialnych by się obeszło. Przyłączam się do wypowiedzi, że po wypiciu lepiej spać tam gdzie się piło lub wracać taryfą (zamiast taryfy można w towarzystwie).
  • 0

budo_czarny_tygrys
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 620 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Ja się już nauczyłem, że na imprezy należy brać ze sobą "sprzęcior". Nunchaku, lub pałka teleskopowa wystarczy. Noża nie polecam, bo można się pobrudzić :) , lub durnia zabić. Widziałem parę dni temu jak dwóch gości kroiło się na promenadzie w Ustce. Stanowczo noża NIE POLECAM! Zreszta jak stracimy broń, to nas nią nie pokroją. :)
  • 0

budo_patrol
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 524 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Tylko, że jak się bijecie wręcz to jest szansa że napastnicy chociaż TROCHĘ myślą i chcą ofiarę po prostu pobić, okraść i uciec, ale jak wyjmiesz broń to oni mogą zrobić to samo.... i mogą nie mieć dylematów co do użycia noża.
  • 0

budo_rzozio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:targowek

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa

Ja się już nauczyłem, że na imprezy należy brać ze sobą "sprzęcior". Nunchaku, lub pałka teleskopowa wystarczy. Noża nie polecam, bo można się pobrudzić :) , lub durnia zabić. Widziałem parę dni temu jak dwóch gości kroiło się na promenadzie w Ustce. Stanowczo noża NIE POLECAM! Zreszta jak stracimy broń, to nas nią nie pokroją. :)

co ty ziomus bajdurzysz? jaka palka i nunczaku? no moze palka ale to jak z przyczajki robisz lamusa ale i tak pasztet ciagle rzadzi. a jak sie chcesz kogos odpedzic to wez ty wytargaj nunczaku, on cie rozbiegiem obali moze go raz smyrkniesz. noz to masz w jednym rycht jest nic nie wart, choc go mleczniaki nosza niby, ze sie obronia. jak juz to tylko klamka, wyciag ja, jak sie nie zesra pod siebie od razu lub nie odpusci to 2x kontrolnie w kolano, klamke laczysz kajdla z kamlotem i do wiselki trefienko. ale i tak masz moje uznanie, ze piszesz ze kosior do obrony to gowno
  • 0

budo_andy
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stalowa Wola

Napisano Ponad rok temu

Re: No i ku*wa
Rzozio, jak zwykle zenujacy poziom. Jak nie masz nic sensownego do powiedzenia to sie nie udzielaj
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024