Ktoś zaczepia waszą panne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie taka postawa jest troche bez sensu chyba ze jestes tak pewny siebie, ze stawisz czoła kazdemu niezaleznie od tego ilu kolesi ma ze sobą i jak dobrym ulicznym fajterem moze sie okazac. Tak czy inaczej ryzykujesz obiciem gęby a nie zawsze to konieczne Oczywiscie uwazam ze nie mozna pozostawac biernym gdy nasza panne ktos obraza (w koncu to my jestesmy facetami a nie one) ale mozna zaczac od zwrócenia uwagi (np ej ty nie pozwalaj sobie za dużo)Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Walka jest ostatecznościa i wtedy nie ma że to że tamto z tym ze najwazniejsze jest bezpieczeństwo dziewczyny
Lać od razu typa dlatego ze jestesmy pewni ze damy mu rade po to by sie popisac przed dziewczyną to dziecinada nawet jesli ponoszą nas nerwy. Jesli juz sie lac to z kazdym gdy naprawde trzeba ale jak nie trzeba to nie ma sensu ryzykować niepotrzebnie. Wiem że to łatwo się mówi i jak jakiś frajer dowali sie do mojej laski to pierwsze co zrobie to przestawie mu twarz (chyba ze bede w na tyle dobrym humorze ze sie powstrzymam albo ona mnie powstrzyma) ale jprzynajmniej wiem ze to bedzie głupie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Do walki o honor nie trzeba byc pewnym zwyciestwa. Tu chodzi o sam honor, o wlasna dume, jak tego sie nie zrobi to potem uraz pozostanie-> "Dlaczego mu nie zajebalem?".
Popisy przed panna? Po co? Ryzykowac swoje i jej zdrowie dla popisow? Jak dla mnie beznadziejne, ale wybacz, jesli ktos klepie TWOJA panne po tylku, to jak mu strzelisz w ryj to raczej popis nie jest, tylko zwykla ochrona godnosci... Jej godnosci... I Twojego honoru.
I tyle.
Napisano Ponad rok temu
nie wiem czemu, ale dostaje wtedy strasznego agresora.
Napisano Ponad rok temu
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Live by the code
Die by the code
Napisano Ponad rok temu
sraj by the codeJesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Live by the code
Die by the code
Napisano Ponad rok temu
KRS 99 masz racje uderzyc gnoja ktory rusza co nie swoje to nie popisywanie sie tylko obowiazek i sprawa honoru a jako popisywanie sie mozna by okreslic kazda nasza reakcje Jednak budo to jedno a rzeczywistość to drugie Ciekawi mnie czy bylibysci tacy pewni siebie w sytuacji gdyby wasza panne zaczepial koles z 4 kumplami gotowymi was zajebać. Tez byście mu przyjebali bez zastanowienia?
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie taka postawa jest troche bez sensu chyba ze jestes tak pewny siebie, ze stawisz czoła kazdemu niezaleznie od tego ilu kolesi ma ze sobą i jak dobrym ulicznym fajterem moze sie okazac. Tak czy inaczej ryzykujesz obiciem gęby a nie zawsze to konieczne Oczywiscie uwazam ze nie mozna pozostawac biernym gdy nasza panne ktos obraza (w koncu to my jestesmy facetami a nie one) ale mozna zaczac od zwrócenia uwagi (np ej ty nie pozwalaj sobie za dużo)Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Walka jest ostatecznościa i wtedy nie ma że to że tamto z tym ze najwazniejsze jest bezpieczeństwo dziewczyny
Lać od razu typa dlatego ze jestesmy pewni ze damy mu rade po to by sie popisac przed dziewczyną to dziecinada nawet jesli ponoszą nas nerwy. Jesli juz sie lac to z kazdym gdy naprawde trzeba ale jak nie trzeba to nie ma sensu ryzykować niepotrzebnie. Wiem że to łatwo się mówi i jak jakiś frajer dowali sie do mojej laski to pierwsze co zrobie to przestawie mu twarz (chyba ze bede w na tyle dobrym humorze ze sie powstrzymam albo ona mnie powstrzyma) ale jprzynajmniej wiem ze to bedzie głupie :wink:
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
i koniec
Napisano Ponad rok temu
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Live by the code
Die by the code
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
ciezko u Ciebie z kobietami co?
Napisano Ponad rok temu
Bajdełej mieliście, kiedyś taką sytuacje, że na imprezie Wasz kolega zaczepiał w bezczelny sposób Waszą dziewczyne? Ja byłem świadkiem takiej sytuacji i jak panowie chcieli pogadać to ten natręt tylko na niego patrzał i się głupio uśmiechał (był większy, 10-15cm wyższy i 20-30 kg cięższy). Przez ich popychanke skonczyła się impreza i ogólnie taka głupia atmosfera w tym towarzystwie teraz :?
*warga rozwalona i chyba nos troszke przestawiony-nie wiem ,bo mi z niego krew nie leci...
Napisano Ponad rok temu
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,
proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
Live by the code
Die by the code
Jesli ktos zaczepi moja panne fizycznie (klepniecie w posladek, popchniecie,proba uderzenia) to kaplica, podobnie z wyzwiskami
ciezko u Ciebie z kobietami co?
nie kumam Tadzik.
czy sie dopierdalasz czy zartujesz czy to nie do mnie?
Napisano Ponad rok temu
jak ktoś się przypierdoli to kaplica.
znacie nas przeca :wink:
Napisano Ponad rok temu
szafcik, mate- to sprawa honoru.
jak ktoś się przypierdoli to kaplica.
znacie nas przeca :wink:
nie wiem czy was znam czy nie, ale mam takie same zdanie, dlatego nie rozumiem w czym problem
Napisano Ponad rok temu
Ja zawsze sobie mowie, zero agresji, zero zadym, spokoj, opanowanie. Ale w praniu zawsze wychodzi tak, ze wlacza mi sie agresor(dokladnie to co mowi Kapral), zreszta nawet niektorzy kumple juz to nazywaja "ooo wlacza Ci sie agresor" i po prostu nie patrze na ewentualne konsekwencje(spotkanie z 4ma kumplami goscia, ktorego aktualnie obijam)...KRS 99 masz racje uderzyc gnoja ktory rusza co nie swoje to nie popisywanie sie tylko obowiazek i sprawa honoru a jako popisywanie sie mozna by okreslic kazda nasza reakcje Jednak budo to jedno a rzeczywistość to drugie Ciekawi mnie czy bylibysci tacy pewni siebie w sytuacji gdyby wasza panne zaczepial koles z 4 kumplami gotowymi was zajebać. Tez byście mu przyjebali bez zastanowienia?
Sprawa honoru i dumy = szybka, mimowolna reakcja, jak w automacie. Niestety
Napisano Ponad rok temu
nie kumam Tadzik.
czy sie dopierdalasz czy zartujesz czy to nie do mnie?
Chyba Cie za dobrze nie zrozumialem
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
tatuaż więzienny na dolnej wardze- Ponad rok temu
-
Nóż jako MAD- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila- Ponad rok temu
-
przedewszystkim sila- Ponad rok temu
-
Paraliżujący strach...- Ponad rok temu
-
oczy z tylu glowy- Ponad rok temu
-
Uderzenia z zaskoczenia- Ponad rok temu
-
Kravka na ulicy- Ponad rok temu
-
Ciekawy filmik - walka w studiu- Ponad rok temu
-
Nozownik-Pożnań- Ponad rok temu


