98 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mameha]

Sama idea słuszna. Od razu widać, że walczą kobiety. Tylko że w tym przypadku są to kobiety o złym guście. No ale de gustibus non disputandum est (O gustach się nie dyskutuje) :wink:

[budo_słoniak]

...de gustibus non disputandum est (O gustach się nie dyskutuje) :wink:

de biustibus... (o biustach się nie dyskutuje)

[budo_aki]

a to na twarzy na ostatnim zdjeciu to eeeeee...... makijaz :shocked!: ??????
ale rzeczywiscie japonczycy maja dziwny gust - mi to przypomina zabawe w remizie w Obrzygarach nad Scierniawa

[budo_krytyka]

buahahahahhahaha :)
świetne zdjęcia
faktycznie grochy wymiatają !
i te ramionczka , makijaż ...

jednym slowem masakra
te walki są na serio ??

moja propozycja jest taka :
może zmieńmy tylko odpowiednio krój
na bardziej dostosowany do anatomii Pań
zrezygnujmy z makijażu i będzię ok ?

pozdrawiam Panie

[budo_kenku]

a ja sie bardzo ciesze z takiego stanu rzeczy 8)

ostatnio szwedam sie po sklepach wiekszych (czyli centrach handlowych) z moja kochana dziewczyna i nie moge wyjsc z podziwu

wchodzimy do sklepu i pada decyzja "rozdzielamy sie" ja koncze ogladac po 5- 15 min i chce wyjsc a mojej dziewczynie potrzeba jeszcze przynjamniej 30 min
dlaczego tak sie dzieje??

dlatego ze ubran dla mezczyzn praktycznie nie ma!!!
jak mnie czasami denerwuje gdy w sklepie sa 4 wieszaki z ubraniami dla mezczyzn upchniete w kat
wszystko przewaznie wyglada identycznie i nastawione jest na zakupy hurtowe :

"no pasuje rozmiarowo to wezme 10 koszulek tylko w 2 kolorach"

jezeli sklepy z akcesoriami do sztuk walki maja wygladac jak moje zakupy w centrum handlowym to podziekuje

[budo_rozczochrany_]

Krytyka napisał :
"jednym slowem masakra
te walki są na serio ?? "

Na serio. To coś jak Pride albo vale-tudo (uderzenia, kopnięcia, techniki zapasnicze - generalnie niewiele ograniczeń. Podobnie jak w Pride mozna kopać leżacego przeciwnika co widać na jednym ze zdięć). Widziałem videoklipy na jednej ze stron internetowych, nie pamiętam adresu.

[budo_fatality]

Te Japonki nazywały się Gaea Girls Był kiedyś film dokumentalny o nich i kobiecym wrestlingu w JP Trochę podobne do amerykańskiego wrestlingu - też reżyserowane by były efektowne.
A tak w temacie - serio babki chodzą na treningi w makijażu??? 8O Bo mnie się wierzyć nie chce.

Pozdravim,
Nat

[budo_zielona wróżka]

Maja zmywac makijaz przed treningiem? Po co?

[budo_fatality]

Jeju...przecież to się jakiegoś syfa można na twarzy nabawić w taki sposób
Dobrze, że w szpilkach nie przychodzą bo byłyby ofiary śmiertelne.

Kilka firm teraz wypuściło sporo fajnych ciuchów - ja i tak na siebie nie dostanę nic bo ogryzek jestem a w męskich... ee chyba nie.

Pozdravim,
Nat

[budo_jagodek]

Najważniejsze żeby było wygodnie, może w sklepach nie ma gotowych komplecików do walki ale zawsze można sobie coś dobrac do ćwiczenia i w noramlnych (nie koniecznie projektowanych i szytych specjalnie dla kobiet uprawiajacych sporty walki) ubraniach czuć się i wygladac całkiem nieżle, np.


Bo jak Joannaz dała przykłady co za dużo to nie zdrowo.

[budo_fatality]

Dziewczyny - a jak sobie radzicie z ujarzmieniem biustu (C lub więcej)? Te staniki sportowe/bluzki z wszytymi stanikami coś w ogóle dają?

Pozdravim,
Nat

[budo_mistake]

ja to mam taki stanik sportowy - wydałam troche kasy ale jest super. Oryginalny Nike, wyglada jak krótka bluzeczka a w środeczku ma specjalne wzmocnienia i biust nie lata na prawo i lewo jak w normalnym staniku. Miałam na treningach normalny stanik z szerokimi ramiaczkami i na to bluzka sportowa taka bardziej do ciała przylegajaca, ale nie zdało egzaminu... Ale nie mam też aż tak wielkiego biustu, zebym miała jakieś poważne problemy stanikom sportowym mówie TAK

[budo_jagodek]

Może nie mam zbyt wiele do ujarzmienia , ale patent jest taki żeby na zwykły stanik nakładać sportowy, trochę gorąco ale bardzo wygodnie w stójce i w parterze.

[budo_mistake]

o to też dobra jest rzecz szczególnie podczas sparingów faceci chyba nie wiedza gdzie jest brzuch u dziewczyny i walą... No cóż wala gdzie popadnie i jak trafia w piersi to aż łzy w oczach stają Też tak czasami robie - stanik usztywniany, a na to sportowy. A

[budo_madzik_18]

Mi sie wydaje, ze skoro dziewczyna zaczyna trenowac sporty typowo męskie to jej nie przeszkadza to ze nie wygląda ładnie na treningu...ja od 5 lat trenuje w doboku i nie przeszkadza mi ze jest luźny czy zle skrojony...podczas treningów koncentruje sie na cwiczeniach a nie na tym jak wyglądam 8)

[budo_madzik_18]

A na biust to faktycznie zdaje egzamin stanik usztywniający a na to topik obcisły...spod ubrania nie widac a jaki komfort

[budo_fatality]

Trzy tygodnie temu udało mi się kupić za śmieszne pieniądze całkiem fajne staniki (w hipermarkecie), które wcale nie są sportowe ale trzymają 100 razy lepiej niż jakikolwiek sportowy stanik jaki miałam (producent - czeska firma Sara Lee). Wytrzymują też pranie w pralce

Pozdravim,
Nat

[budo_benny]

Nigdy nie wiadomo gdzie sie spotka swoja druga polowe dlatego trzeba absolutnie zawsze dobrze wygladac......

[budo_aki]

Trzy tygodnie temu udało mi się kupić za śmieszne pieniądze całkiem fajne staniki (w hipermarkecie), które wcale nie są sportowe ale trzymają 100 razy lepiej niż jakikolwiek sportowy stanik jaki miałam (producent - czeska firma Sara Lee). Wytrzymują też pranie w pralce

no to musze poszukac
moim problemem sa zapiecia - bo nawet jak znajde sportowy stanik dobrze trzymajacy (np firmy naturana) to na ogol maja one tradycyjne zapiecie z tylu i podczas ''tarzania sie'' na twardym czy innych cwiczeniach wybija mi one siniaki na plecach. kolezanka przywiozla mi kiedys swietne sportowe staniki z Wloch-zapinane z przodu albo wkladane przez glowe z zapinanymi szelkami na rzepy, ale zaczynaja sie dodzierac . i szukam nowych. Macie moze jeszcze jakies typy?

[budo_fatality]

No te czeskie zapięcia mają zwykłe (na haftki, z tyłu) i mimo że zapięcie jest "zasłonięte" nie dam głowy że nie narobiłoby siniaków gdyby ktoś rzucił mną o matę. A poza tym są bomba bo nie obcierają, nie gniotą nigdzie, skóra jest sucha no wszystko się trzyma na miejscu

Aki - jedyny patent jaki mi przychodzi do głowy to stanik bez zapięć - taki wciągany przez głowę jak koszulka (jest kilka modeli w amerykańskich sklepach internetowych z bielizną). Od biedy można kupić taki czeski (szerszy tylko o 5cm) i przerobić - obciąć zapięcie i zeszyć, wzmocnić zeszycie tasiemką.

Pozdravim,
Nat