Na pierwszych składało się tak, że miałam przeciwniczki mniej więcej mojego wzrostu, ale kiedy walczyłam z dziewczyną wyższą więcej niż o głowę chyba, poszło beznadziejnie. Od razu dwa razy dostałam mawashi na głowe, spanikowałam i po wszystkim. Zniechęciłam się, nerwy mnie zjadły, zwłaszcza, że to był pierwszy turniej.
Jak myślicie jak wygrać z wyższym przeciwnikiem
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
![:?:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/question.gif)
I znów będę przeżywać te zawody 8O
![:D](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Pozdrawiam i z góry dzięki.
Green_Lady