Manga i Anime
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kapral - daruj, ale 'zolwie ninja' to dla mnie jest o wiele nizsza liga niz Usagi ... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Nienawidze Mangi i anime, moje osobiste odczucia estetyczne powisily by ich tworcow za brak guustu, dobrego smaki i kiczowatosc.
Myślę, że generalizacja w tym wypadku jest trochę bez sensu. M i A to dość rozległa dziedzina w której natrafić możemy na dzieła o bardzo szerokiej tematyce, ogromnie potrafią się też różnić kreską, sposobem wykonania. Też nie należę do fanów M i A głównonurtowej, ale posądzanie wszystkich twórców o brak gustu, to jak stwierdzenie, że kinomatografia cała jest do dupy, bo się zobaczyło "Gulczas, a jak myślisz?"
Napisano Ponad rok temu
Napisalem do Ciebie na GG, tam podam ci namiary, jezeli nadal jestes zainteresowany.
Nie odebrałem widomosci.Spróbuj ponownie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wieeeele lat temu miałem okazje poznać dużo mangi i anime. Naprawde dużo, troche tego oglądałem.
I po dwóch latach stwierdziłem, że to nie dla mnie.
A tak w ogóle, ten topic powinien być przeniesiony do działu BUDO multimedia.
Napisano Ponad rok temu
moze i nie dotyczy to sztuk walki a tym bardziej samurajow (pomijajac scene w GITS2 gdzie chlopaki poszli do siedziby yakuzy i jeden z mafiozow mial katane:P ) ale warto obejzec
scena z yakuza rzadzi ;]
Napisano Ponad rok temu
To tak jak by chcieć na podstawie hentai przygotowywać się do pierwszej randki... :roll:
Usiłowano kilkukrotnie tworzyć komiksy mające nieść kaganek oświaty pośród ciemnej młodzieży - ale na niewiele się to zdało. Pocóż zatem szukać przekazu tam gdzie go nie ma ? Bawcie się nimi, bo do tego zostały stworzone, ale nie wmawiajcie sobie, że dzięki nim się czegoś uczycie.
W.
Napisano Ponad rok temu
A co do filmów rysunkowych, to już zupełnie absurdalne podejście - przesłanie zależy od scenariusza, a czy na podstawie danego scenariusza zrobimy film rysunkowy, czy "normalny" z aktorami to już szczegół.
No chyba, że twierdzisz też, że w ogóle nie da się przekazać żadnej wiedzy poprzez kinematografię...
Napisano Ponad rok temu
Zatem szukanie wiedzy o samurajach w Anime czy Manga moim zdaniem jest pomysłem raczej nienajlepszym, chyba, że powstanie kiedyś długaśny serial zrobiony na wzór dokumentu, oparty na solidnych podstawach historycznych. W to jednak nie wierzę, gdyż rynek ma swoje prawa i niewielu takiego gniota chciało by oglądać...
Sam też lubię kino animowane - tak wschodnie jak i zachodnie, ale pod jednym warunkiem - że jest przynajmniej dobrze zrobione i dobrze jeśli przekazuje jakiekolwiek sensowne treści. Pokemony, nastoletnie zmutowane żółwie ninja nie leżą w zakresie mych zainteresowań. Natomiast Chojrak - jak najbardziej. Na szczęście nie włada kataną, więc nie został mianowany Naczelnym Instruktorem Władania Mieczem i Znawcą Historii Średniiowiecznej Japonii... (czyli NIWMiZHŚJ) :wink:
W.
Napisano Ponad rok temu
W.
Napisano Ponad rok temu
Nie twierdzę, że kreska jest tylko dla dzieci/młodzieży - vide hentai, nie twierdzę też , że za pomocą kinematografii rysunkowej czy dowolnej innej, lub też komiksu nie da się przekazać żadnej wiedzy. Chodzi mi tylko o to, że szukanie w tych źródłach wiedzy kompletnej i rzetelnej jest z góry pozbawione sensu, gdyż autorom z reguły nie chodzi o przekazywanie tejże wiedzy a jedynie o zapewnienie rozrywki (lepszej lub gorszej) opierając się np. na elementach historycznych.
Zatem szukanie wiedzy o samurajach w Anime czy Manga moim zdaniem jest pomysłem raczej nienajlepszym, chyba, że powstanie kiedyś długaśny serial zrobiony na wzór dokumentu, oparty na solidnych podstawach historycznych. W to jednak nie wierzę, gdyż rynek ma swoje prawa i niewielu takiego gniota chciało by oglądać...
Sam też lubię kino animowane - tak wschodnie jak i zachodnie, ale pod jednym warunkiem - że jest przynajmniej dobrze zrobione i dobrze jeśli przekazuje jakiekolwiek sensowne treści. Pokemony, nastoletnie zmutowane żółwie ninja nie leżą w zakresie mych zainteresowań. Natomiast Chojrak - jak najbardziej. Na szczęście nie włada kataną, więc nie został mianowany Naczelnym Instruktorem Władania Mieczem i Znawcą Historii Średniiowiecznej Japonii... (czyli NIWMiZHŚJ) :wink:
W.
Amen
Napisano Ponad rok temu
Co do tematyki samurajskiej- istnieje mnóstwo ciekawych ekranizacji legend- najsłynniejszą bodajze jest Hakkenden- iście epicka opowieść którą polecam kazdemu
A jeśli chodzi o mangi/anime będące wiarygodnymi źrodłami odnośnie sztuk walk to nie spotkałem się z takimi. I na pewno nie będą to Champloo, ani Kenshin który jest wyjątkową bajeczką.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
poszukaj przez googlePo co komus taki miecz Macie dokładne zdjęcie tego ostrza
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
To jest taka sama forma jak ksiązka czy film. Nie mozna na podstawie przeczytania- czy tez, przewertowania jednej ksiązki powiedzieć ze WSZYSTKIE ksiązki są do bani, są cukierkowate itp.
Owszem - już wcześniej dałem temu wyraz - tak mi się przynajmniej zdawało. Jako medium jest ta forma porównywalna z każdą inną. Istotnym wyróżnikiem jest rynek, dla którego jest onoż tworzone i to o czym wspomniałem - podstawy merytoryczne na których oparto dzieło.
Zresztą - sam niżej potwierdzasz, że nie spotkałeś się z takimi które były by wiarygodnym źródłem wiedzy. :wink:
Więc nie o stereotypy tu idzie a o przenoszone treści
Pozdrówka
W.
Napisano Ponad rok temu
Nie mozna oceniać najlepszej ksiązki, skoro nie czytało się wszystkich. Tak samo ja tutaj twierdząc ze nie spotkałem się, nie mogę stwierdzić ze czegoś takiego absolutnie nie ma. Nie jestem jakimś tam zatwardziałym fanem, liznąłem tylko podstawy i przedstawiam jedynie opinię którą wynoszę na podstawie moich doświadczeń. Rynek japoński wypuszcza co tydzień setki tytułów, z czego na rynek zachodni wychodzi ledwie pare procent. Czyli to, na co jest popyt. A popyt jest głownie na treści nieskomplikowane, o niskim poziomie merytorycznym, zaś duzej ilosci wulgaryzmów, przemocy oraz seksu. Kiedyś wyczytałem, ze tworzy się mangi na temat gotowania, gdzie faktycznie mozna wysnuć jakieś nauki i zdobyć wiedze gastronomiczną, zapewne takze tworzy się takze tytuły będące wiarygodnymi źrodłami wiedzy w kazdej dziedzinie, a na pewno w tym, co japończycy traktują jako swoje dobro narodowe i tradycję.Zresztą - sam niżej potwierdzasz, że nie spotkałeś się z takimi które były by wiarygodnym źródłem wiedzy..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Szukam szkoły
- Ponad rok temu
-
Przebarwienia
- Ponad rok temu
-
Krakowski Klub Iaido
- Ponad rok temu
-
Star Wars
- Ponad rok temu
-
Zgrupowanie kendo, iaido i jodo w Krakowie, 3-5 czerwca
- Ponad rok temu
-
Cold Steel Warrior Katana
- Ponad rok temu
-
Katana a Tachi
- Ponad rok temu
-
cena sprzetu
- Ponad rok temu
-
naprawa Practical Plus Katana
- Ponad rok temu
-
Pytanie o sztukę walki.
- Ponad rok temu