HwaRangDo
Napisano Ponad rok temu
Jestem tutaj nowy jak widać.
Widziałem temat o tej sztuce walki...zdania były bardzo podzielone...
zacząłem uczęszczać na HwaRangDo w Łodzi (jedyny oddział w Polsce)
I mogę wam powiedzieć...że to naprawde skuteczna sztuka walki...
to co sie widzi na zdjęciach to dla bajeru...kojarzy sie odrazu z medytacją...
jakąś yogą czy innymi pierdołami...
Ale musze wam powiedzieć że zadowolony jestem z wyboru...
jest wiele kopnieć i wyjsć z trudnych sytuacji...kto mieszka w Łodzi? polecam
Klub Sirocco przy ulicy Jaracza..dopiero zaczynam więc nie poznałem wszystkich tajników..
ale trener pokazywał mi kilka ciekawych rzeczy przydających się w walce...
naprawde polecam...
macie tutaj pare linków:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Z czasem moze dotrze do Ciebie takze, ze liczba kopniec nie ma wiekszego znaczenia i tak sie uzywa trzech na krzyz.
K_P
Napisano Ponad rok temu
to co sie widzi na zdjęciach to dla bajeru...kojarzy sie odrazu z medytacją...
jakąś yogą czy innymi pierdołami...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dzięki umiejętności koncentracji siły ki w dowolnej części ciała Joo Bang potrafi skoczyć z miejsca 3,60 metrów w powietrze, wymierzając obrotowe kopnięcie, może skakać po roztłuczonych szkłach bez skaleczeń i przyjmować bez zmrużenia oka cios cegłą w głowę w momencie, gdy siedzi na łożu nabitym gwoździami.
Teksty też są dla bajeru. Nawet w dziale wu shu i aikido taki tekst byłby oszołomstwem
Miałem w ręku książeczkę o obronie przed nożem w hwarang-do. Techniki jak z aikido, a nawet bardziej pokręcone.
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
RobertP, chyba widziałem tę samą książkę o nożu. Czyżbyś mówił o tej, którą napisał niejaki Michael Echanis (chyba to się yak pisze..)?
Pozdrawiam
Tak, tego. Było tam jeszcze o "sztuce bycia niewidzialnym" i kopnięciach obrotowych nie tylko o 360 stopni, ale więcej, przez co siły i mocy okrutnej nabierały :roll:
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
to co sie widzi na zdjęciach to dla bajeru...kojarzy sie odrazu z medytacją...
jakąś yogą czy innymi pierdołami...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]Dzięki umiejętności koncentracji siły ki w dowolnej części ciała Joo Bang potrafi skoczyć z miejsca 3,60 metrów w powietrze, wymierzając obrotowe kopnięcie, może skakać po roztłuczonych szkłach bez skaleczeń i przyjmować bez zmrużenia oka cios cegłą w głowę w momencie, gdy siedzi na łożu nabitym gwoździami.
Teksty też są dla bajeru. Nawet w dziale wu shu i aikido taki tekst byłby oszołomstwem
Miałem w ręku książeczkę o obronie przed nożem w hwarang-do. Techniki jak z aikido, a nawet bardziej pokręcone.
Nic tylko koszykówke powinien trenować
Napisano Ponad rok temu
hmmm, w warszawie też jest ten styl, albo był.
był
ale trener mi moofił że oni lipe robili z tym
a kopnięcia mają powera
łamie się kciuki, łokcie itp.
fajne kombinacje
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
hmmm, w warszawie też jest ten styl, albo był.
był
ale trener mi moofił że oni lipe robili z tym
a kopnięcia mają powera
łamie się kciuki, łokcie itp.
fajne kombinacje
Tomasz Foik prowadził zdaje się, potem wzioł się tez za bjj u Mirka
Napisano Ponad rok temu
kciuka tak
ale zależy jak masz złożoną pięść
kciuk musisz chować jak tylko najmocniej możesz
a czy w muai thai sie najmocniej kopie
to kit
bo każdy naooglądał się Ong Bak
i sie podnieca ale kopią i z łokcia
troche przesadzone
zależy jaki masz zapał do sztuki
Napisano Ponad rok temu
ps. od kogoś tam słyszałem, że podobno karatecy z shotokanu strasznie mocno kopią...
Napisano Ponad rok temu
ale teraz wszystkie dresy itp. kolesie poszli na muay thai
u mnie w klubie pełno takich
tak sie podniecają
to straszne
ale fajne bluzy mają...zapinane...wielki, wyszyty napis biały Muai Thai
fajne fajne
kurna
wyłapać takiego kopa...ouć
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
K_P
Napisano Ponad rok temu
ale zgodzisz sie ze mną że teraz to wszyscy za tym muai thai
jak naoglądali sie ong bak
Napisano Ponad rok temu
W ktores wakacje zrobilem kilkudniowe seminarium z tego stylu. Przyszla kupa ludzi. Zaprosilem swietnego wojownika do prowadzenia zajec. Po dwoch treningach byla juz tylko garstka ludzi. Doswiadczyli bowiem na wlasnej skorze, ze to nie film, a kolanko w korpus, albo lowkick, to troche bola.
Pozdrawiam
K_P
Napisano Ponad rok temu
kopnięcia z piszczela tez są groźne...ale trzeba uważać też na swój piszczel
troche rozśmieszyła (bez urazy) mnie postawa bojowa w muai thai
ręce do góry
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Od i jak czego zacząć?
- Ponad rok temu
-
Pomóżcie podjąć wybór !
- Ponad rok temu
-
KASK
- Ponad rok temu
-
Co, gdzie, kiedy w wakacje w Szczecinie?
- Ponad rok temu
-
Pchniecie kula
- Ponad rok temu
-
Maszyny do "biegania", rowery stacjonarne
- Ponad rok temu
-
A. Poczwardowski - artykuł ale w jakim Roczniku Naukowym?
- Ponad rok temu
-
SW w Wielkiej Brytanii
- Ponad rok temu
-
Korzystal ktos z http://sportsklep.pl
- Ponad rok temu
-
Lustracja
- Ponad rok temu