Damast od Blachy - definicja abusowania...
Napisano Ponad rok temu
skoro wam pozwolil na to wlasciciel/producent to nie ma sie co denerwowac tym, ze go zniszczyliscie ale:
Piszecie chłopaki, ze dzieki temu mozna stwierdzic czy nóz miał wady materiałowe czy po prostu taką wytrzymałosc mial damast.
A ja wam powiem, ze gó**o możecie stwierdzic. te suche testy o jakich mowa w przypadku AR i fulcrum są wlasnie po to, zeby parametry byly zmierzone. nie po to, zeby nam nozorobom cos powiedziec tylko wlasnie producentom, bo wtedy moga sobie je powtorzyc. Wy nie pomierzyliscie kątow, mas, momentów, sil. itd.
ok, złamaliscie noz, mieliscie fajna zabawe-nikt wam tego nie odbiera. moze ten test mial na celu zwrocenie uwagi na produkcje znajomego blachy- to wam sie na pewno udalo. mowicie hardcorowy nóż - to prawda. ale powiem wam cos- nieoszlifowaną sztabą JAKIEJKOLWIEK stali o tej szerokosci, dlugosci i masie zrobicie to samo. no moze poza cięciem pniakow bo jakis klin toto powinno miec.
i argumenty mozna mnożyc.
jak dla mnie nawet jesli mieliscie na to pozwolenie to ten test byl bez sensu.
i doskonale wiem, ze powiecie na to : i ch**
psychiatrist
Napisano Ponad rok temu
60 KJ/m2 DIN EN ISO 179
2400 MPa DIN EN ISO 527
15 % DIN EN ISO 527
N 50
ISO 527 (0,05 mm/min) MPa 54
Spektralna analiza składu chemicznego wykazała odchylenie rzędu 1,1%.
eee - właśnie o to mi chodziło
Napisano Ponad rok temu
Nóż był przeznaczony do testów i to, że uległ zniszczeniu jest konsekwencją testu.
Jak dla mnie test był bardzo miarodajny.
W terenie o kant dupy można potłuc, te wszystkie naukowe informacje o wytrzymałościach w g/cm3, kg/m2, odchyleniach liczonych z dokładnością 0,1° w stosunku do jakiejś osi, powtarzalnych warunkach, paramatrach stali, itd. Nosi ktoś z Was dynamometr (lub coś podobnego) i sprawdza z jaką siłą wbija nóż w drewno? Mierzy ktoś kątomierzem (lub czymś podobnym) odchylenie, wygięcie klingi podczas wyważania? żeby dowiedzieć czy właśnie nie zbliża się do granic wytrzymałości Myślę, że nikt (lub niewielu) to robi.
A rąbanie cegły pokazuje, że nóż to wytrzymał, i nieważne jaki był to model cegły, niewiele jest gatunków drewna w Polsce które będą twardzsze niż taka "niewiadomo jaka" cegła.
Wielu zachwyca się Striderami, MD i innymi super markowymi nożami, jakie to mają parametry, co można nimi robić, jakie są wygodne i dopracowane.
I co, najczęściej największe rysy jakie te noże posiadają, pochodzą od pochwy z kydexu , a złamany kiedyś MD, to pewnie miał okrutne wady fabryczne, bo przecież według jego naukowych testów i uzyskanych wyników, to zniesie prawie wszystko
Ktoś wspomniał "Poza tym jest cos takiego jak wykonanie i design i to jest glownym pstryczkiem dlaczego noz schodzi.", to ma największe znaczenie w przypadku noży ozdobnych, dla których powinni robić badania na temat: "szybkości pokrywania się kurzem podczas leżenia w gablotce", a nie użytkowych.
Ja od noża użytkowego oczekuję użyteczności i wytrzymałości, takiej jak w tym teście wytrzymałości. Bo bardziej mi się przyda świadomość, że mogę takim nożem rąbać cegłę lub upuścić na betonową płytę, niż zastanawianie się ile wynosi np.: wytrzymałość na zginanie (podana przez producenta w g/cm2) i czy już się do niej zbliżam, albo z jaką szybkością w mb/s nóż tępi się, przy cięciu papieru o masie 80g/m2.
Po tym teście wiem, ile dany nóż wytrzymał, w sytuacjach które w realnym świecie mogą się zdarzyć. Wystarczy mi to, żeby stwierdzić, że te parametry mi odpowiadają i jeżeli będę potrzebował kolejnego noża to, "Damast od Blachy" będzie dobrym wyborem.
A, że nóż został zniszczony, trudno, walczył dzielnie, nim się poddał naturze ludzkiej, a o to przecież chodziło, by sprawdzić na ile jest twardy.
pozdr.
Kotwic
Napisano Ponad rok temu
Wiekszosc z was oglada Top Gear , czy oni robijaja samochody zeby pokazac ktory robije sie mniej niz inny ?
tak.
Napisano Ponad rok temu
Część uważa, że testy noża były bez sensu, część twierdzi że testy były w porządku. Brak w teście punktów odniesienia itd.
Więc chyba nadeszła pora na przemyślenie i opracowanie serii testów, jakim można poddać nóż, by uzyskać konkretne dane, które dzięki trzymaniu się założeń pozwolą na solidne wyciąganie wniosków z testów.
Ciężko w terenie określić, czy nóż pracuje ciężko czy lekko. Chociażby rąbanie. Każde drzewo może być inne, mniej lub bardziej mokre, gatunek drewna, grubość rąbanej gałęzi. Inaczej będzie rąbało się drewno wysuszone i konfekcjonowane, inaczej gałąź leżącą w lesie od dwóch lat w zmienych warunkach pogodowych.
Można by to umownie ujednolicić w ten sposób, by każda osoba robiąca testy, wykonywała je na tych samych materiałach. Jest to możliwe o tyle, iż sieć sklepów CASTORAMA w dziale ogrodniczym ma w ofercie kilkanaście różnego rodzaju elementów drewnianych (słupki, deski, paliki, pale itp.).
Czyli wystarczyłoby ustalić przykładowo:
TEST I - RĄBANIE
- rąbiemy słupek drewniany z Castoramy o średnicy X cm,
- czas rąbania 1 minuta,
- rąbiemy w trójkąt, czyli uderzenia z prawej strony ciała i z lewej.
Wynikiem powinno być zdjęcie rąbanego miejsca oraz krótki komentarz, jak się rąbało, jak nóż leżał w ręku, jak reagowało drewno.
TEST II - CIĘCIE LINY LEŻĄCEJ SWOBODNIE
- cięcie liny z Castoramy o grubości 1 cm,
- czas cięcia - do przecięcia,
- lina leży swobodnie na desce, kładziemy ostrze noża na lince i ruchem do przodu-tyłu próbujemy przeciąć linę,
- nóż jest po teście I i nie został podostrzony.
Wynikiem powinno być zdjęcie przeciętej liny oraz krótki komentarz, jak ostrze radziło sobie z liną, ile czasu straciliśmy na jej przecięcie.
TEST III - PRZEBIJANIE ELEMENTU WYKONANEGO Z BLACHY
- przebijanie fragmentu kształtki metalowej o przekroju kwadratu, wykonanego z blachy o grubości 0,5 mm, dostępnego w Castoramie.
- element metalowy swobodnie spoczywa na ziemi (nie na podłodze),
- nóż trzymamy chwytem młotkowym,
- uderzenie z wysokości głowy,
- uderzeń winno być 3 w róznych miejscach tej samej ścianki elementu metalowego.
Wynikiem powinno być zdjęcie czubka noża oraz blachy oraz krótki komentarz, jak nóż zachowywał się podczas przebijania, jak wygląda czubek noża.
TEST IV - CIĘCIE ELEMENTU WYKONANEGO Z BLACHY
- wykorzystujemy tutaj element z testu III,
- tniemy w ten sposób, iż wbijamy nóż w metal i ciągniemy nóż w kierunku ostrza na zasadzie dźwigni w stosunku ostrze-rękojeść do momentu, gdy przecięcie osiągnie dlugość 5 cm.
Wynikiem powinno być zdjęcie przeciętej blachy oraz krawędzi tnącej wraz z komentarzem jak nóż się zachowywał.
TEST V - ROZSZCZEPIANIE DESKI
- wykorzystujemy deskę z Castoramy sprzedawaną jako element do budowy płotu,
- uderzamy ostrzem w krawędź deski trzymaną drugą ręką do momentu gdy deska zostanie przedzielona na dwa wzdłużne elementy,
- uderzamy z wysokości głowy.
Wynikiem powinno być zdjęcie deski wraz z komentarzem, ile uderzeń było potrzebne by rozpołowić deskę.
TEST VI - KROJENIE CHLEBA
Ten test powinien mieć dwa etapy. Etap pierwszy - bez podostrzenia ostrza po testach I-V oraz po podostrzeniu ostrza.
- chleb baltonowski dostępny w każdym sklepie spożywczym,
- chleb leżący na desce, a my odcinamy trzy kawałki chleba o grubości około 1 cm, uzyskując w ten sposób piętke i dwie małe kromki.
Wynikiem powinno być zdjęcie chleba oraz komentarz, jak nóż ciął etapie pierwszym i drugim.
_______
Oczywiście trzeba by pomyśleć o testach dla folderów, gdyż nimi przecież nie będziemy rąbać desek, czy też ciąć/przebijać blachy.
Co o tym sądzicie? Czy takie ujednolicenie testów ma sens i warto je przemyśleć?
Może ktoś ma pomysły na podobne testy, uwzględniając iż cięty/rąbany materiał musi być powszechnie dostępny.
Stwórzmy razem model testów, by wyniki były porównywalne. Chyba ma to sens.
Jeżeli piszę bez sensu, to przepraszam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Lub kupić maszynkę testową od [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , ew. wysyłać noże do nich dla testowania.
No maszynka raczej odpada, bo nikomu nie będzie się chciało wysyłać noża pocztą bo noże giną, a i szkoda pieniędzy na maszynkę.
Domowe, proste testy, tyle że ujednolicone. Moim zdaniem ma to sens!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Miom zdaniem wystarczy robić testy porónujac bezpośrednio z jakimś popularnym i uznanym nożem produkcyjnym. W tym przypadku mógł to być np. CS SRK. Wyniki możnaby odnosić w taki sposób, że np. CS SRK przestał ciąć papier po N-tym uderzeniu w klocek drewniany, a produkt B po K-tym. Plus komentarz odnośnie bezpieczeńctwa posługiwania się i wygody.
Takie bezpośrednie porównanie powie więcej niż czas przerąbania deski, podany bez odniesienia do innego produktu. Poza tym, nawet gdyby stosować ujednoliconą procedurę, to bezpośrednie porónanie ma taką przewagę, że niezależnie od formy testera porónywane noże pracują w takich samych warunkach. Każdy może mieć lepszy dzień i mogłoby się okazać, że wynik testu nie jest miarodajny.
Tyle ode mnie.
P.S.
Może założyć, albo wydzielić z tego nowy wątek poświęcony opracowaniu procedury testowej?
Napisano Ponad rok temu
Może założyć, albo wydzielić z tego nowy wątek poświęcony opracowaniu procedury testowej?
Wydaje mi się, że warto. Może w końcu uda się opracować konkrety!
Napisano Ponad rok temu
Wiekszosc z was oglada Top Gear , czy oni robijaja samochody zeby pokazac ktory robije sie mniej niz inny ? , nie robia to do czego zostaly zbudowane i staraja sie znalesc ich slabe strony i uwidocznic to w czym sa dobre .
Seiken z całym szacunkiem ale dokładnie wczoraj wieczorem oglądalem odcinek Top Gear w którym chłopaki próbowali udowodnić że terenowa Toyota jest niezniszczalna. Samochód został utopiony w morzu, spalony, a na koniec przeżył burzenie budynku na którego dachu go postawiono, Efekt: ledwo bo ledwo ale JEŹDZIŁ !!!! Co udowodnił ten test ?? Wg tego co mówicie to nic bo ja nadal nie wiem jakiego środka palnego użyto, ile stopni miała morska woda i jakie zasolenie, nie mam pojęcia jakiego środka wybuchowego użyto i jaki był skład betony z rozwalonego budynku.... baaaa nawet nie wiadomo na jakim oleju ta toyota jeździła i czy była sarwisowana. To był tylko test poglądowy i mnie przekonał bo wątpie żeby S-klasse to wytrzymała, przy okazji chopaki się dobrze bawili :wink:
Jumbo piszesz bardzo dobrze wręcz wzorcowo pod kątem naszej dysputy o tym jak testować nóż ale gwarantuje ci że przy tak sprecyzowanych warunkach testu okaże sie że nikt nie ma do Castoramy mniej niż 100 km i żaden test się już na forum nie ukaże. W najlepszym przypadku będziemy oglądać miarodajne "nie standaryzowane" testy golenia włosów, cięcia kartki, przebijania książki telefonicznej i rąbania 1-2cm gałęzi.
Z mojej strony moge napisać, że jeśli wypłodze jakiś fix i będę się chciał pochwalić to wyśle go Jumbowi do testów. Ale z drugiej strony jaki ma to sens skoro tak na prawde bedzie to test stali od..., kształtu zerżniętego z ..., hartowania w .... Ilu z was odważy się na testy noża za xxx$ na którego odkładaliście przez x miesięcy, ryzykując jego uszkodzenie i 70% spadek wartości noża po teście ???
i na koniec jeśli możesz Jumbo to wrzuć to foto ze Striderami o którym mi mówiłeś to może chłopaki zrozumieją do czego takie niemiarodajne polowe testy mogą się w praktyce przydać
Napisano Ponad rok temu
i na koniec jeśli możesz Jumbo to wrzuć to foto ze Striderami o którym mi mówiłeś to może chłopaki zrozumieją do czego takie niemiarodajne polowe testy mogą się w praktyce przydać
Nie mogę tej foty znaleźć w archiwum cholera jasna.
Ale może ktoś ma? Była na fotce część zburzonego domku jednopiętrowego, z urwanymi schodami w połowie. Żolnierze wykorzystując bodajże 4 czy 5 striderów (chyba MK1) zrobili prowizoryczne schody wkładając noże w fugi między cegłami. Na dwóch nożach stał żołnierz trzymający skrzynkę amunicyjną w rękach.
Zdjecie złapałem w zeszłym roku i byłem przekonany, że mam je zgrane. Jednak przeryłem zdjęcia noży i albo jego nie mam, albo cholera wie gdzie je mam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
EDIT: jakos tak zrobilem ze nie przeczytalem tej strony tylko odpowiadam na post Seikena na poprzedniej :roll: wiec jakbym cos powtorzyl co ktos napisal to nie bijcie
Napisano Ponad rok temu
Tych dwóch panów na zdjęciach chyba nie muszę przedstawiać
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i jak ? może być?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chodzi ci zapewne o brak rekawic ?
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Jak wtopić złoto w metal ??
- Ponad rok temu
-
hard core fajter
- Ponad rok temu
-
Robię nóż...
- Ponad rok temu
-
Hartowanie w zakładach jelcznskich
- Ponad rok temu
-
Scrimshaw-mój własny:)
- Ponad rok temu
-
biwakowiec
- Ponad rok temu
-
Co zmienić? Co poprawić?
- Ponad rok temu
-
cena hartowania
- Ponad rok temu
-
Zainspirowany waszymi postami- będę robił KAHANDE - POMOCY:)
- Ponad rok temu
-
pierwszaczek
- Ponad rok temu