JA I DRES!
Napisano Ponad rok temu
wilk napadł czerwonego kapturka który nióśł brytfanne do babci muhaha
Napisano Ponad rok temu
Green Lady, przybądź z gajowym
A tym gajowym będziesz ty. Przygotuj się, bo inaczej ci szczena opadnie jak zobaczysz tego wilka.
Napisano Ponad rok temu
Na forum to możesz sie nagadać.
Zapomniałam, Szczenia z pozdrowieniami - pocałuj mnie w dupe.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tak na serio to kto wie, może dzięki Green_Lady jednego bandziora mniej ? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Moja historyjka moją historyjką, a ty pewnie oczekiwałbyś że napisze że niosłam 20 g fety do pobliskiego parku. Byłoby bardziej wiarygodne. Napisałam jak było.
Na forum to możesz sie nagadać.
Zapomniałam, Szczenia z pozdrowieniami - pocałuj mnie w dupe.
ja tam tylko zauwazylem pewna fajna analogie, czemus sie zbulwersowala tak niewsiasto
Napisano Ponad rok temu
Moja historyjka moją historyjką, a ty pewnie oczekiwałbyś że napisze że niosłam 20 g fety do pobliskiego parku. Byłoby bardziej wiarygodne. Napisałam jak było.
Na forum to możesz sie nagadać.
Zapomniałam, Szczenia z pozdrowieniami - pocałuj mnie w dupe.
Chyba nie załapałaś, że śmieją się do ciebie, a nie z ciebie
Gratuluję reakcji. A z tym zwiewaniem nawet jak się obronisz to często jest automatyczne. Człowiek chce się poprostu wyrwać z niebezpieczeństwa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Trenuję Karate Kyokushin. Zaraz pewnie będzie jazda, że, bo już nie raz widziałam, że ktoś wspomniał o KK i jakieś głupie komentarze były, że to ubogi styl. A ja jestem dumna.
co by nie mówiono o KK (OT - tez uwazam ze to ubogi styl ale mniejsza o to :wink: ) to masz powody by być z siebie dumna Szacunek dla Ciebie bo tez trenowałem kyokushin (z dużym poświeceniem) poklon
Napisano Ponad rok temu
Świat jest chory Wyszłam z domu po jakoś przed 21.00, szłam z plecakiem (niosłam blaszkę do ciasta babci), a tu drogę zachodzi mi jakiś dres i do mnie "Dawaj plecak!", ja pierwszy raz miałam taką sytuację dziś więc miałam strach w oczach, ale pomyślałam, że nie mogę oddać mu mojego plecaka i sobie iść. Dres był mojego wzrostu, ale miał pewnie ze 28 lat więc był starszy sporo, widać, że pewny siebie, a ja miałam oczy jak pięć złotych. Ja do niego, że nie oddam, bo z jakiej racji, a on że jak chce żeby mi się nic nie stało to żebym nie pyskowała, bo "dostane po ryju i więcej tamtędy nie przejdę". Chciałam po prostu go ominąć, a on mnie za ramiona wziął i docisną do stojącego obok śmietnika. Kopnęłam go w krok z całej pary jak się dało, dres się schylił i jeszcze dostał kopa w twarz, w nos chyba trafiłam i uciekłam. Blok babci był trzy dalej, uciekłam, wpadłam z hukiem, nawet nie myślałam wtedy o tym, dotarło do mnie dopiero jak opowiedziałam babci i doszło do mnie, że to było moje pierwsze, mam nadzieję ostatnie "starcie" z "bandytą".
Jak można kogoś napaść Dziewczynę, która sobie idzie, nikomu nie przeszkadza, wygląda w miarę normalnie i w ogóle 8O Dla mnie to chore. Ja nie wychodzę jak się ściemni. Nigdy więcej sama nie wyjdę. To był jakiś osiedlowy dres, co ja zrobię jak go spotkam, a on mnie pozna? Nie wiem. Musiałam to tu powiedzieć.
Pozdrawia Green_Lady.
Nieźle popieprzony gość a zarazem totalny jełopa i palant. Napadać na dziewczynę to trzeba być totalny kaszaniastym kalafiorem i w mózgu mieć nie równo. Pewnie jego matka go waliła wałkiem po łbie i teraz nienawidzi kobiet. Moim zdaniem to ćpun bo do tak skrajnego czynu pójść, napady raczej są na kolesi a na dziewczyny :? Do czego to już doszło. Moim zdaniem dobrze zrobiłaś bo się obroniłaś ale sumie mogłaś go kopać jak już by leżał aż przestanie się ruszać, a co tam przecież i tak to śmieć.
Napisano Ponad rok temu
Moim zdaniem dobrze zrobiłaś bo się obroniłaś ale sumie mogłaś go kopać jak już by leżał aż przestanie się ruszać, a co tam przecież i tak to śmieć.
tt48 Twoje zdanie jest naprawdę nizłe, gratuluje podejścia do życia i szybkości oceny. Możesz mnie nie lubić i niezbyt mnie to interesuje, ale bez przesady tacy jak Ty to nie wiem czy myślą. A podbudowę gramatyczną to też masz ekstra, choć gdybyś pisał rzeczy mądre to bym nic nie maił. Tak piszesz głupoty i głupim stylem. Pomyśl zanim coś napiszesz. A i do szkoły czy gdzie tam na jakieś korepetycje przydałoby się pochodzić albo gdziekolwiek indziej. Bądź może więcej pić zacznij to Ci przybedzie szarych komorek, jak to naukowcy radzieccy odkryli i wcale im tego za złe nie mam
Napisano Ponad rok temu
ale sumie mogłaś go kopać jak już by leżał aż przestanie się ruszać, a co tam przecież i tak to śmieć.
o kurwa ale ty głupi jestes nic do ciebie nie mam ale na takie objawy glupoty nie moge byc obojetny Pomysl choc przez chwile co dzialoby sie w glowie normalnej dziewczyny gdyby kogoś skopała tak ze przestałby sie ruszać Serio ci radze zacznij myślec bo to uławia zycie
Napisano Ponad rok temu
Chyba nie załapałaś, że śmieją się do ciebie, a nie z ciebie
Może dlatego, że mi do śmiechu nie było. Ani nie jest.
Napisano Ponad rok temu
Moja historyjka moją historyjką, a ty pewnie oczekiwałbyś że napisze że niosłam 20 g fety do pobliskiego parku. Byłoby bardziej wiarygodne. Napisałam jak było.
Na forum to możesz sie nagadać.
Zapomniałam, Szczenia z pozdrowieniami - pocałuj mnie w dupe.
ja tam tylko zauwazylem pewna fajna analogie, czemus sie zbulwersowala tak niewsiasto
No wyszło tak jakbym była jakimś biednym dzieciątkiem :? A ty byś się nabijał że się udało.
Napisano Ponad rok temu
I nie dziwcie się, że się bulwersuje. To co się wyrabia ostatnio na ulicach sięw pale nie mieści po prostu. Kiedyś dwie moje znajome dostały wpierdol (plus kradzież komórek) od pięciu dresiar. Jeśli są już żeńskie odpowiedniki ławkersów-jumaczy, to coś tutaj mocno nie jest w porządku :roll: [/b]
Napisano Ponad rok temu
Nieźle popieprzony gość a zarazem totalny jełopa i palant. Napadać na dziewczynę to trzeba być totalny kaszaniastym kalafiorem i w mózgu mieć nie równo. Pewnie jego matka go waliła wałkiem po łbie i teraz nienawidzi kobiet. Moim zdaniem to ćpun bo do tak skrajnego czynu pójść, napady raczej są na kolesi a na dziewczyny :? Do czego to już doszło.
No cóż, może i koleś jest popieprzony, ale niestety, taka jest dziś rzeczywistość.
W okolicach mojego osiedla, siostre kumpla napadli 2 razy: za pierwszym razem byli to trzej goście z pałami, a drugi raz pięciu z nożem :? No a dziewczyne tego samego kolegi napadło 3 gości w kominiarkach-zaszli od dyłu przewrócili, wycirali po ziemi i ukradli torebkę. W ogóle tu w okolicy to bez przerwy na dziewczyny i kobiety napadają.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tt84-z komentarza
POZDRO
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Afera w mięsnym... (nóż vs nóż)
- Ponad rok temu
-
"Ustawki" 2
- Ponad rok temu
-
ustawka
- Ponad rok temu
-
Zadyma w sklepie w Portugali i inne (video)
- Ponad rok temu
-
co jest najlebsze??
- Ponad rok temu
-
Po dłuższym namyśle....
- Ponad rok temu
-
Zaczepka na ulicy-czy dobrze postąpiłem?
- Ponad rok temu
-
Ciekawe uderzenia.....
- Ponad rok temu
-
Raport bezp. o gimnazjach w W-wie ( długie )
- Ponad rok temu
-
Zastosowalem Judo na ulicy - odczucia
- Ponad rok temu