Seminarium z Christophe PINNA
Napisano Ponad rok temu
pozdr
Napisano Ponad rok temu
Dajcie znać jak było na seminarium z Pinną w Szczecinie...
Tez chcialbym wiedziec, mialem jechac ale rozchorowali sie wspolpracownicy i trzeba bylo isc do pracy.
A jak bylo na Funaku i francuzach??
Napisano Ponad rok temu
Świetny trener i wesoły pogodny facet. warto było!!! A dodatkowo super pokazowy show- turniej kumite teamów trójek z okręgów 2 x anglii (kadry kadetów i juniorów) i z polski-razem 8 drużyn -atmosferka i pełne trybuny. Były lasery dymy, ring ,światła i telebim. Rozmach pelen. Zakwasy łydek i reszty , wycisnal soki ze wszystkich . To jest Ktoś. nastepne seminarium powiedzial ze programowo rozpisze jako kontynuacje i uzupelnienie tego. wszystko z glowa i nie ukrywa patentow tylko przekazuje bez niczego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Swietne treningi, naprawde brak slow do opisania trzeba przezyc to samemu. Co do turnieju: 8 druzyn prezentujacych naprawde wysoki poziom, niesamowite show, lampy, dymy, prezentacje zawodnikow zrobily napewno na kazdym z nas ogromne wrazenie, do tego ta piekna hala i co najwazniejsze : PUBLICZNOSC !!
Takich kibicow owej sztuki walki jeszcze nie widzialem, cala trybuna prawie co nie pekla Na ME w Karate nawet nie widzialem tylu ludzi. Doping ludzi bylo slychac na kilometr. Ogolnie seminarium z Ch. Pinna uwazam za najlepsze jakie kiedykolwiek mialo miejsce, nie moge doczekac nastepnego przyjazdu Mistrza !!!!
Pozdrawiam bardzo goraca i namawiam do przyjazdu byc moze za rok.
Napisano Ponad rok temu
caly trening zaplanowany co do minuty, sam sobie nie odbuszcza przez caly czas ze wszystkim trenuje, ma niezwykla kondycje i wytrzymalosc a techniki nozne jak wiecie to rewelka i jeszcze to podejscie do ludzi-PROFESJONALISTA.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kogo nie bylo na tym zgrupowaniu nie wie co stracil. Niech zaluje i to naprawde bardzo, ale to bardzo mocno!!!!
A co do zawodow, to rowniez byly wspaniale. Atmosferka powodowala, ze serce szybciej bilo a i z tego co wiem widzowie byli bardzo zadowoleni. Z rteszta sam mistrz podkreslil, ze obecnie brakuje takich mniejszych turniejow, ale za to bardziej widowiskowych!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ehh...ja bardzo żałuje tego seminarium. We Wrocku byłem tylko ze względu na egzamin, a z samych treningów z Francuzami nie do końca jestem zadowolony. Dużo sekwencji, właściwie nie wytłumaczonych. No i zlewka trenerów, Francuzów (było ich dwóch). Nie widziałem, zeby chodzili i porawiali. Zero merytotyki. Juz Gomis był o niebo lepszy bo coś tam jednak tłumaczył. Sekwencje sekwencjami., ale na turnieju nie widziałem żeby tego używali hehe. Oczywiście troche wyniosłem z tego, ale to jednak za mało. Po prostu ci co prowadzili są znakomitymi fighterami, a trenerami niestety nie...Szkoda.
Wlasnie. Poza tym ich obecny trener czy tam szef wyszkolenia (bo nie jestem pewnien teraz jaka funkcje Pinna sprawuje) bedzie wiedzial wiecej od ludzi, ktorych trenuje. Wiadomo poza tym ze trenerzy maja inne podejscie do treningow niz zawodnicy. Ja z jednego stazu z Seba wynioslem wiecej niz z trzech z gomisem... Gomis czy felix pokaza jakas akcje, ale co z tego skoro wiekszosc z nas zapewne i tak nie jest w stanie tego powtorzyc tak by bylo to skuteczne.
Co do tej "polityki" to specjalnie napisalem w cudzyslowiu, ale ja np. nie jestem pewien czy nie bylo to umyslne. Tak jak ktos napisal wiadomo bylo od dawna kiedy Pinna przyjedzie do Polski i podobnie impreza z Funakoshim tez od dawna musiala byc zaplanowana (Funakoshi tez na zawolanie nie przyjezdza...). Powiem wam, ze ja wiedzialem w listopadzie 2004, ze Pinna i Funek beda w tym samym terminie. Wiec ludzie, ktorzy organizowali te imprezy chyba sie znaja i informowali siebie o tym. Pinna przeciez tez musial wiedziec ze przyjedzie do Polski w tym samym terminie co kadra pod jego opieka...
Napisano Ponad rok temu
[/quote]
Akcje da się powtórzyć, ale jak sobie ją ćwiczysz z partnerem. W walce to wątpie ja bynajmniej nie będę sie wydurniał. Kiedys tak robiłem, ale to dawno temu jak byłem Murzynem:)
Napisano Ponad rok temu
Akcje da się powtórzyć, ale jak sobie ją ćwiczysz z partnerem. W walce to wątpie ja bynajmniej nie będę sie wydurniał. Kiedys tak robiłem, ale to dawno temu jak byłem Murzynem:)
Po to sa te seminaria abys poprzez swoj wysilek i ciezki trening dazyl do tego aby wlasnie zastosowac te techniki w walce
Jak wyzej napisaliscie Gomis czy reszta ludzi prowadzacych zgrupowania nie przyklada sie tak bardzo do prowadzenia tego, dlatego tez chyle gowe jeszcze nizej ku Pinnie, czlowiekowi, ktory stal sie moim idolem Oby wiecej takich zgrupowan !!
Napisano Ponad rok temu
bo oni maja jakies przygotowania i bez zgody zwiazku nie moga.
ci co byli nie sa z kadry on to nazwal grupka skrzyknietych przyjaciol. wiadomo francuzi o niebo sa lepsi od nas nawet ci nie z kadry(bo u nas brak odpowiedniego szkolenia ) metody juz dawno zrewolucjonizowano i dopiero pinna nam to uswiadomil jak bardzo. dobrze ze jego cel to podniesienie poziomu we wszystkich krajach a nie tylko u siebie. bo innaczej owijal by w bawelne albo pokazal tylko miniumum a widac ze mu zalezy to prawdziwy pasjonat.On nie potrafi byc bierny,Smial sie podczas Baltic cup ze mial ochote wyskoczyc na mate i powalczyc.widac ze tym zyje.
No co tu duzo gadac jest super i nie da się niczym a nikim zastapić. Myslalem ze to bedzie taki picer a jestem w szoku i wiem ze duzo wiecej teraz widze i rozumiem w kumite
Napisano Ponad rok temu
Ael podobnego zdania jak wy o Pinna jestem o Valu Mijailowiczu. Szkoda tylko ze mistrzowie tej klasy tak żadko przyjeżdzaja do Polski.
Napisano Ponad rok temu
Co do wyszkolenia zawodników: mysle ze w Polsce znajduje sie kilku, kilkunastu zawodników dobrze wyszkolonych, majacych szanse na WKF, tylko ze brakuje im nutki " tego czegos ". Uwazam rowniez ze bardzo duza role podczas takich zawodow oprocz umiejetnosci zawodnika jest sama psychika nad ktora musimy pracowac tylko i wylacznie sami, poniewaz zaden mistrz nawet najwiekszy nie jest w stanie tego elemntu walki nam poprawic :-) .
Tak mnie nurtuje wlasnie jedno pytanie, w jaki sposob Pinna szykowal sie psychicznie do takich wielkich turniejów :roll: ( bo jak wczesniej napisalem, walka to nie tylko umiejetnosci kopania czy wyprowadzania technik recznych )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. wszystko co zostalo pokazane zawsze bylo ladnie wyjasnione
2. na zdj. trafienie i wygranie walki polfinalowej przez najlepszego zawodnika turnieju ;]
ps. jesli zdjecia bede chwilami niewidoczne znaczy to ze jest problem z dns'ami servera i po rozwiazaniu problemu beda widoczne normalnie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
...i po seminarium we WROCŁAWIU
- Ponad rok temu
-
Hargei ,hara ,ki
- Ponad rok temu
-
Wadoryu karate
- Ponad rok temu
-
Tradycjonaliści, lubicie walczyć? A jak tak, to czy to źle?
- Ponad rok temu
-
Te Kata sa nieziemko trudne...
- Ponad rok temu
-
Dojo Funakoshi
- Ponad rok temu
-
Kontuzja i co dalej?
- Ponad rok temu
-
Kata Shotokan
- Ponad rok temu
-
utwardzanie pięści
- Ponad rok temu
-
Przyczyny rezygnacji z poprzednio uprawianej sztuki walki
- Ponad rok temu