Budojo to nie zadne czasopismo o aikido. Po przeczytaniu kilku numerow nie jestem w stanie konkretnie okreslic kierunku tego pisma.niech żyje konkurencja
.
Szczepan nie umie znaleźć dystansu nie potrafi być jednocześnie twórcą i tworzywem.
A tak na poważnie, kierunek Budojo jest prosty - pisać co wiemy i najlepiej jak umiemy.
Jeśli ktoś w Polsce wie lepiej o kenjutsu, aikido, koryu, kung fu niz ci którzy piszą w Budojo,
z przyjemnością poczytamy ich artykuły. Ale jak na razie albo nie maja czasu albo im się nie chce, albo ich nie ma .
Gdyby powstała konkurencja do Budojo ileż twórczej weny by się pojawiło, teksty polemiczne a potem polemiki z tymi tekstami. :roll: :roll: