Nie ma czegoś takiego, jak profesjonalny dziennikarz. Są dziennikarze dobrze znający się na jakimś temacie i umiejący pisać. Zazwyczaj wykształceni w konkretnym kierunku albo zajmujący się daną dziedziną przez dłuższy czas. Ty zaś masz pewnie na myśli absolwentów kuriozalnego kierunku studiów, jakim jest dziennikarstwo. Tam uczą ich, jak pisać. A i z tym różnie bywa. Co pisać? A kogo to obchodzi. Byle się sprzedało.no i, moje misie, nie macie racji. profesjonalni dziennikarze maja to do siebie ze sa PROFESJONALNI i potrafia spojrzec na temat z dystansem, ktorego brakuje ludkom, zaangazowanym w sprawe. nie mowie ze do takiego pisma nie powinni pisac aikidocy, naotmiast z pewnoscia wiele rzeczy winno byc opisywanych przez ludzi z offu - chocby dlatego ze tak byloby zdrowiej dla czytelnikow.
mam tu na mysli ofkors dziennikarzy myslacych i DOBRYCH.
Dlatego należy ich w miarę możliwości unikać. Wartościowe są zaś zazwyczaj te, które stworzy specjalista z zacięciem dziennikarskim.przeciez informacje, ktore czytacie w gazteach czy tez ogladacie w TV, sa tworzone przez dziennikarzy a nie specjalistow z poszczegolnych dziedzin.
Chcesz mieć w gazetce dystans do tematu? Wyjdzie coś na poziomie telewizyjnych relacji ze spraw karnych. Kłamstwo na uproszczeniu i niewiedzą pogania.
 


 
 
				
			
 wiec nie ma o czym mowic...
  wiec nie ma o czym mowic... 
				
			 
				
			 
				
			 
				
			 traktujacy o kung fu:
   traktujacy o kung fu: 
				
			 
				
			 8)
   8)   
				
			 
				
			 FaceBook
 FaceBook 
 
