107 odpowiedzi w tym temacie

[budo_rip]

ja mam spodenki "hooligan" na trening...i kto wymiata ,no kto?

[budo_mar1an]

RIP jestes prawdziwym gangsterem i wymiatasz :2gunfire: :balisong: :paker:

8)

[budo_randall]

Jak się tak bardzo utożsamiają z pit bulami, to proponuję ich jak wściekłe psy pousypiać. Z tych samych powodów. Po co taki chwast ma żyć, się pytam?

[budo_navyseal]

Nie lubie hoolgans mimo ze mam dwoch kumpli co naleza do nich :?

[budo_drol]

jak dla mnie to zwykli idioci a nie subkultura(subkultura nazwac mozna chociazby hip-hop,na ktora sklada sie graffiti,breakdance,rap,deskorolka),oni nie maja zadnych zajec wiec stoja w bramach i zaczepiaja normalnych ludzi.

Musze cie wyprowadzic z błędu... Chuligan to nie oprych !!! LAMUSIE po drugie chuligani nie zaczepiają normalnych ludzi. Jak sie nie znasz lepiej sie nie odzywaj.

[budo_mar1an]

drol po pierwsze nie lamusie - najpierw troche kultury by Ci sie przydalo kolezko :? , a po drugie przeczytaj cala dyskusje bo z niej mozesz sie wiele dowiedziec dlaczego wlasnie tak mysle .jak sie domyslam reprezentujesz niezwykle praworzadna i cudowna grupe ludzi.ten kwiat mlodziezy ktory nazywamy niezwykle pejoratywnie chuliganami,no sorry
przeciez to dobre chlopaki oni tylko sie bija miedzy soba i nikomu nie szkodza,chca tylko swietego spokoju,bo sa pokrzywdzeni przez los i spoleczenstwo ktore je tak zle stereotypowo ocenia ..yhhm jaka szkooda.

[budo_rip]

jak dla mnie to zwykli idioci a nie subkultura(subkultura nazwac mozna chociazby hip-hop,na ktora sklada sie graffiti,breakdance,rap,deskorolka),oni nie maja zadnych zajec wiec stoja w bramach i zaczepiaja normalnych ludzi.

Musze cie wyprowadzic z błędu... Chuligan to nie oprych !!! LAMUSIE po drugie chuligani nie zaczepiają normalnych ludzi. Jak sie nie znasz lepiej sie nie odzywaj.

no popatrz..ja zawsze myslałem, ze chuligan i oprych to są synonimy.

[budo_sir]

synonimy to nie sa ale jednych i drugich rownie git sie leje

[budo_adamd]

Chuligan to nie oprych !!!

hmmm...

chuligan
rz. mos I a. IIIa, lm M. -i || -y ‘człowiek łamiący przyjęte zasady współżycia społecznego, wywołujący burdy i awantury’
pol-pol

chuligaństwo
rz. n I, blm ‘zachowanie się, postępowanie wulgarne, chamskie, awanturnicze, lekceważenie przyjętych normy etycznych i społecznych’

chuligan
rz. mos I a. IIIa, lm M. -i || -y ‘człowiek łamiący przyjęte zasady współżycia społecznego, wywołujący burdy i awantury’

chuligan
(ros. z ang. hooligan od Hooligan, nazwisko opryszka londyńskiego) człowiek naruszający godność, nietykalność innej osoby, godzący w działalność instytucji państwowej lub społeczeństwo, niszczący lub uszkadzający mienie; łobuz, opryszek; chuliganeria grupa chuliganów; także zachowanie, czyny typowe dla chuliganów; chuligaństwo zachowanie, czyn właściwy chuliganom, często o charakterze przestępczym; bezmyślne lub spowodowane chęcią zlekceważenia zasad współżycia społ. naruszenie czyjejś nietykalności, godności, zagarnięcie mienia.

Uzywajacych na codzien mozgu serdecznie pozdrawiam,
AdamD

[budo_tsuki]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_tt48]

Narodziny chłamu szmelcu bo jak to inaczej nazwać. Ale co się dziwić gdy by prawo było by średniowieczne to te debile by się bały. Ukradłeś coś, obcinamy ci rękę w sumie bardzo dobry pomysł wiadomo że to złodziej. Zgwalłciłem , kastracja. Zabiłeś, ścięcie głowy. itd..........

[budo_)pit(]

Narodziny chłamu szmelcu bo jak to inaczej nazwać. Ale co się dziwić gdy by prawo było by średniowieczne to.........

to te "debile" zaciągneły by sie armii pana i w jego imieniu palily, gwałcily itp. itd. ziemie sąsiedniego pana, szczególnie jezeli ich pan mieszkal na jakiej granicy. Tam zawsze dochodziło do drobnych potyczek miedzy zbrojnymi.

zreszta, brevharta albo innego robin hooda nieoglądałes??

[budo_randall]

Narodziny chłamu szmelcu bo jak to inaczej nazwać. Ale co się dziwić gdy by prawo było by średniowieczne to.........

to te "debile" zaciągneły by sie armii pana i w jego imieniu palily, gwałcily itp. itd. ziemie sąsiedniego pana, szczególnie jezeli ich pan mieszkal na jakiej granicy. Tam zawsze dochodziło do drobnych potyczek miedzy zbrojnymi.

)Pit( ma dobrą intuicję. Potrzeba jasnego, jednoznacznego, prostego i sprawnego systemu prawa i kar. Obcinanie rąk jest wsteczne, bo co potem taki kaleka będzie robił? Brał zasiłki? Co innego wysłać do kopalni na przodek, budowy szkół, naprawy dróg, remontów obiektów użyteczności publicznej, czyszczenia kanalizacji, utylizacji odpadów i innych szczególnie uciążliwych, niebezpiecznych, ciężkich i niezbędnych prac. A jak nie będzie chciał chwast pracować, to jeść nie dać. Dla gwałcicieli, pedofili, morderców i mafii zawsze można odrestaurować poniemieckie ośrodki wypoczynkowe :twisted: . "Humanitarne" traktowanie więźniów :blus: PO CO

[budo_nuevo]

PO CO

nawet jeśli resocjalizacja jest w 100% mitem (a nie jest), to przecież
nie wszystkich skazuje sie na dożywocie, olbrzymia większość wychodzi na wolność. czy uważasz, że to dobry pomysł przes X lat traktować takiego kogoś nieludzko? ja bym sie bał...
ot chociażby po to!

[budo_mar1an]

a co powiesz o resocjalizacji poprzez prace przy " kopalni na przodek, budowie szkół, naprawie dróg, remontach obiektów użyteczności publicznej, czyszczeniu kanalizacji, utylizacji odpadów i innych szczególnie uciążliwych, niebezpiecznych, ciężkich i niezbędnych pracach"
:wink:

[budo_gkozi]

i wcale nie trzeba by nikogo do pracy zmuszać , niech skazani mają wariant podstawowy chleb+woda+siennik(no + plus witaminki czy inne suplementy w tabletkach żeby się "obrońcy" praw człowieka nie przyczepiali) i jak nie chcą pracować to nikt ich nie zmusza

i nie mam absolutnie nic przeciwko temu żeby sobie jedli jak w luksosowej restauracji albo oglądali tv JEŚLI wcześniej p r a c o w a l i solidnie przez 8 godzin , czy przy budowaniu szkól, czy przy oczyszczaniui rowów melioracyjnych (po co "odbierać" pracę firmom budowlanym)


no ALE

czy politycy/ustawodawcy myślą o tym żeby było ludziom lepiej ... ?

[budo_viro]

gdyby pismak odrobil zadanie bojowe to pojawil by sie txt piosenki w stylu 
"stoimy razem, spowici w tym, zgiełk awantury, bitewny krzyk, nad głową flagi, powietrze drga, odczuwasz sile, gdy zabijasz strach, 
(ref.) to czas, by isc, by stanąc, do walki wręcz, gdy wróg naciera, niecofasz sie, to czas, by walczyc, za honor nasz, przyjaciół twych krąg, zewsządz otacza cie, w oparach gazów, gumowych kul, gotowy przekaz, na wroga ruch, wojna umysłów, napięcia stan, jesli wytrzymasz, wygrałes jusz

Moze mi ktos powiedziec jakiego zespoBu to jest tekst i jaka piosenka??

[budo_tt48]

e tam wszystcy resocjalizować, nie skuteczne to jest i kosztuje wyjdzie taki i znowu to zrobi. Ja tam mówie czapa a łeb wystawić na ulice aby odtraszyło bez pierniczenia się z porypem. A tutaj psycholok. Biedny chłopiec miał ciężkie dzieciństwo to dostanie mniejszy wyrok. A nie jedno krotnie tak było że oszołom zabił psychologa więziennego..

[budo_mar1an]

wiesz resocjalizacja jest skuteczna , znam przyklad czlowieka ktory popelnil w mlodosci przestepstwo ,poszedl siedziec a teraz prowadzi z powodzeniem zaklad fryzjerski , zarabia i po prostu wrocil na lono spoleczenstwa...
a co do pedofilow i zwyrodnialych mordercow to tez nie jestem przekonany o skutecznosci resocjalizacji bo tacy ludzie maja tak zryta psychike ze juz nic im chyba nie pomoze.. btw offtop juz jest straszliwy ;D

[budo_randall]

PO CO

nawet jeśli resocjalizacja jest w 100% mitem (a nie jest), to przecież
nie wszystkich skazuje sie na dożywocie, olbrzymia większość wychodzi na wolność. czy uważasz, że to dobry pomysł przes X lat traktować takiego kogoś nieludzko? ja bym sie bał...
ot chociażby po to!

Tak, uważam. Na przykład po to, by gówniarz dobrze sie zastanowił czy warto wysłać kogoś do szpitala za telefon czy kilkanaście zeta, jak grozi za to, powiedzmy, 5 lat w kopalni? Że może nie ma sensu przekopać kolesia co przyszedł do dziewczyny na inne osiedle, bo nie bedzie, że trudne dzieciństwo i patologiczna rodzina, żadnych pytań, wątpliwości i zawiasów. Zrobiłes - odpokutujesz. Boleśnie, ciężko i równie bezwzglednie i okrutnie jak bezwzględny i okrutny byłeś.

Pracowałem na ochronie na starówce. W nocy zresztą. Było tak że pewnej nocki gówniarze wbili się do knajpy, normalny włam. Byli tak bezczelni że ani nie brali nic, ani nie uciekli, zrobili sobie imprezę. Przyjechała policja, zgarneła cwaniaków ze środka. Nieletni, ze starówki, wszyscy dobrze znani. Po dwóch dniach bujali się z powrotem. Po tygodniu włamali sie do 8O sic! cukierni. Ro..bali przeciwwłamaniowe drzwi z futryną. Po co? tam nie było ani kasy, ani nawet cholernych ciastek. Napoje i batoniki. Zrobili demolke, nasrali na lade. W obu wypadkach straty liczone w tysiące i nie żeby ukradli, po prostu w niwecz rozpieprzyli...
Żeby było jasne - klasyka dresiarzy, męty pierwszej klasy, żyją z tego co ukradną.
Ich nie da sie zresocjalizowac, bo niezdolni są do wszelkiego wysiłku i pracy. Nie warto resocjalizować, bo jest wiele innych ważnych spraw wymagających zaangażowania wysiłku i pieniędzy normalnych ludzi.
Jeśli zrzekają się zasad wedle jakich współżyjemy, to poza tymi zasadami powinni być traktowani, nieprawdaż?

"Postępuj tak, jakbyś chciał by zasada twego postępowania stała się prawem ogólnym" Immanuel Kant

Pozdrawiam.