Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bic go przy dziewczynie czy nie?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
40 odpowiedzi w tym temacie

budo_gpw
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 475 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:usa-chicago

Napisano Ponad rok temu

Bic go przy dziewczynie czy nie?
Temat chyba na ulice. Kilka dni temu w jednej ze szkol walki uslyszalem rozmowe kilku mlodych karatekow. Prowadzili dyskusje jak sie zachowac w sytuacji kiedy mamy walczyc napastnikiem obok ktorego stoi jego dziewczyna (dyskoteka , bar itp) Sprawa dotyczy tego czy mozemy sponiewierac gosciem ktory dodatkowo straci ''twarz'' przed dziewczyna. Czy tez dac sie ''zlac'' ,wycofac sie z walki itp tylko dlatego zeby goscia nie przerobic na szmate w obecnosci jego kobiety .Bo dla niej moze byc tym jedynym i ciezko jej moze byc widzac go na ziemi.A dorwac go innym razem sam na sam zeby wytlumaczyc mu pewne racje. Niby glupia sprawa jednak tych ludzi mocno poruszyla ,wiec jak -meski honor czy piesci.
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
Nie bardzo rozumiem pytanie.

"Bicie się" to z reguły jest karalne. A już na pewno nie jest zachowaniem, którego oczekuje się po adepcie jakiejkolwiek SW. I bez gadania, że są sytuacje, gdzie "trzeba" się bić. Trzeba się bić wtedy, kiedy jest zagrożenie a nie dlatego, że jakiś podentuzjazmowany "macho" rzucił parę pejoratywnych tekstów na temat naszej osoby.

A jeśli ów koleś stanowi aktywne zagrożenie i musicie się bronić, to jakie to ma znaczenie, czy jest z dziewczyną, czy nie? Obrona konieczna to obrona konieczna...
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
ci "karatecy" to po ile lat mieli? 13?

boże - czasami niektóre pytania na forum załamują mnie kompletnie :evil: :cry:
  • 0

budo_carrot
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?

A jeśli ów koleś stanowi aktywne zagrożenie i musicie się bronić, to jakie to ma znaczenie, czy jest z dziewczyną, czy nie? Obrona konieczna to obrona konieczna...


W pełni popieram.
Bicie kogos za słowa to dziecinada....jeśli już trzeba kogoś "przerobić na szmatę" to można to zrobic werbalnie i to bez (przesadnego) stosowania wulgaryzmów.

Poza tym walka z kimś przy jego "lepszej połowie" może zakończyc się tym iż "przerabiając na szmatę" nagle oberwie sie od dziewczyny. Albo od kolegów których ta dziewczyna przyprowadzi...

Pozdrowienia
  • 0

budo_noite
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?

Poza tym walka z kimś przy jego "lepszej połowie" może zakończyc się tym iż "przerabiając na szmatę" nagle oberwie sie od dziewczyny. Albo od kolegów których ta dziewczyna przyprowadzi...


dokladnie. wbrew pozorom ta "lepsza polowa" moze sie okazac lepszym fajterem niz "gorsza" i wydrapac Ci np oczka albo przypieprzyc czyms w plecy, gdy bedziesz odwrocony.
  • 0

budo_kox_man
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:B-Stok

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
stary - nie wiem jak Ty, ale ja kiedy juz jestem wyprowadzony z rownowagi, co sie zadko zdarza to nie patrze czy obok jest dziewczyna, no co Ty ? oni chca sie z kims bic i go nie sponiewierac, jak to przeciez cel kazdej bojki - sponiewierac przeciwnika.

Pamietaj ! Bojki nie rozpoczyna sie z byle powodu, ze ktos cie zwyzywa czy cos, przynajmniej ja tak mam, ale jak chce sie naszym kosztem przechwalac dziewczynie (dokuczajac nam) co sie czesto zdarza to mozna mu noska przytrzec i przemielic frajera, ale dopiero po agresji otwartej , nie tam slownej bo jak mowi przedmowca to dziecinada albo strasznie mala samoocena - ze niby musimy sobie cos udowadniac.
Pozdrawiam
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
dałem kiedys w gębę pewnemu palantowi przy jego dziewczynie. Byl sprytny i szybki - zdążyl sie nia zasłonić i w efekcie dostała ona :(
( Potem ja dostałem w łeb szklanką, następnie próbowałem mu zapiąc mataleo, a skończylo sie dosiadem i ściągnięciem mnie z niego przez właściciela baru - od tego czasu mam zakaz wstepu...)
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
dla mnie zagadką był kiedyś jeden skinek na osiedlu ... jak był sam to chodził ze spuszczoną głową, nigdy nie patrzył w oczy, jednak ile razy widziałem go z laską to się rzucał :lol: a miał świadomość tego, że na więcej niż 100% może oberwać, ponieważ byliśmy już po jednej walce
  • 0

budo_kox_man
  • Użytkownik
  • Pip
  • 46 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:B-Stok

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
to powiadasz ze dziewczyna podnosi morale ? :)
eee tam jakby tak bylo to w wojsku byloby ich wiecej
  • 0

budo_olaff
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 515 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Edinburgh / Breslau

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
mnie chłopaczek strasznie tym dezorientował ... a może ta jego laska po prostu nieźle się prała ? :lol:
  • 0

budo_mar1an
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 292 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:koshaolin/poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
to czy dziewczyna przy nim jest czy nie to chyba nie ma zbytnio znaczenia ,poniewaz to ze sie na kogos rzucamy jest raczej efektem naglego impulsu,zdenerwowania a nie wykalkulowanej przemyslanej akcji ( oo nie bede teraz go napier*alal bo ta laska co tu stoi to chyba jego hmmm :? ) co to za bzdura ze bardziej honorowe jest przerobienie kogos na szmate nie przy dziewczynie ,niz przy niej ?? przeciez to jego problem by nie zostac skompromitowanym przy drugiej polowie, i to on powininen sie martwic o to zeby nie prowokowac ludzi i nie doprowadzac do goracych sytuacji.
  • 0

budo_marianek
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 93 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
A sasiada z dołu mozna o 1 godzine jak mu impreza przeszkadza?? i dzwoni telefonem i nie chce sie pzredstawic???

Zona stałą obok :DDDDDDD a sasiad pierwszy wyprowadził kopa

ale mialem mocne plecy ze sobą :DDDDD które mnie zlapaly i nie póścily do sasiada, własciwie to watek do tematu o plecach
  • 0

budo_ciscokid_tkd
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 80 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
Watpie czy jesli jakis koles doprowadził by cie do stanu totalnego wkurwienia zebys mu niewyjebał!! Nawet jesli był by z laska!
(sorrki za wulgaryzmy)
pozdrawiam
  • 0

budo_as
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
Co za różnica?
Jak ktoś cię zaczepia, a ty jestes świadomy, że możesz mu wkopać to się broń!
Jak typek nie chce oberwać przy swojej lalce, to niech nie zaczyna!
  • 0

budo_tomaszos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:30 km od Zamoscia prawie to juz Ukraina...

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
jakbys przylozyl tej dziwczynie glocka do skroni to by gostek napewno zmiekł. :lol:
  • 0

budo_noite
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1593 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?

jakbys przylozyl tej dziwczynie glocka do skroni to by gostek napewno zmiekł. :lol:


a jakbys wjeb*l jej siekiere w czaszke to by tez zmiekl, co?
  • 0

budo_tomaszos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 25 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:30 km od Zamoscia prawie to juz Ukraina...

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?

a jakbys wjeb*l jej siekiere w czaszke to by tez zmiekl, co?


a ty bys nie zmiekl?? zresta chyba nie zauwazyle emotikony - TO BYL ZART
  • 0

budo_tt48
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 437 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?

Temat chyba na ulice. Kilka dni temu w jednej ze szkol walki uslyszalem rozmowe kilku mlodych karatekow. Prowadzili dyskusje jak sie zachowac w sytuacji kiedy mamy walczyc napastnikiem obok ktorego stoi jego dziewczyna (dyskoteka , bar itp) Sprawa dotyczy tego czy mozemy sponiewierac gosciem ktory dodatkowo straci ''twarz'' przed dziewczyna. Czy tez dac sie ''zlac'' ,wycofac sie z walki itp tylko dlatego zeby goscia nie przerobic na szmate w obecnosci jego kobiety .Bo dla niej moze byc tym jedynym i ciezko jej moze byc widzac go na ziemi.A dorwac go innym razem sam na sam zeby wytlumaczyc mu pewne racje. Niby glupia sprawa jednak tych ludzi mocno poruszyla ,wiec jak -meski honor czy piesci.


Jak jest z panienką to raczej nie zaczyna, pokazywanie dziewczyną agresje to było by dziwne podejście. A ja już zaczoł to lać go bezlitoście a co mnie obchodzi ich związek? On zaczoł . Poniosłem poraszke psychiczną bo muszę się bić, ale fizycznie może wygram. No ale jeśli ty zaczynasz to sorry. To też bez litości będziesz bił.
  • 0

budo_sir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
to wcale nie ma znaczenia czy dziewczyna stoi czy nie, jak zasluzyl na wjeb to powinien dostac. Zreszta wiele dziewczyn zachowuje sie jak babochlopy wiec mialbys szanse, ze sie wlaczy i wtedy rowniez lejesz babe, proste.
  • 0

budo_mortaliss
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Świnoujście

Napisano Ponad rok temu

Re: Bic go przy dziewczynie czy nie?
nie każdej dziewczynie imponuje to ze jej chlopak umie sie bic i ze leje sie z jakims idiota.
w jej obronie rozumiem ...ale z kims w jej obecnosci - kompletna bzdura ...
no chyba ze dziewczyby sa juz do tego stopnia dziwne ze im sie to podoba.
ja wychodze z zalozenia ze nie ma sensu sie bic z kazdym kto mni zdenerwuje bo bym musial obic pol miasta chyba (male miasteczko:)) - nie zwracac uwagi na idiotow i tylko w sytuacji zagrozenia zdrowia zycie swojego tudziez dziewczyny mozna interweniowac ( no i jak chca was okrasc ale to byl taki temat juz chyba)
pozdro
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024