Skocz do zawartości


Zdjęcie

Yonkyo .......dźwignia zapomniana?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
69 odpowiedzi w tym temacie

budo_malekith
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 67 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
Cóż... yonkyo to rzeczywiście trudna sprawa. Rzadko wychodzi mi trafienie w punkt i najczęściej wychodzi mi zadziałanie "zwykłą" dźwignią. Na niektórych osobach udaje mi się "wbić w punkt", że zaboli a na innych niestety nie :( A na domiar złego sam jestem bardzo "wrażliwy" na yonkyo :P Mało jest osób, które robiąc yonkyo nie zadają mi bólu :|
  • 0

budo_ogami itto
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 52 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dalekie zadupiaste południe

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
Hmmm... Nie dalej jak 3 treningi temu ćwiczyliśmy sobie yonkyo i wcale nie wydaje mi się zapomnianą techniką, oj nie... (zwłaszcza zważywszy na niezapomniany ból po jej wykonywaniu :wink: ). Ale ale - dobrze wykonane yonkyo ma na celu przede wszystkim wychylenie przeciwnika, a sam ból to jedynie "przyprawa" do "zupy" jaką jest cała technika. Co z tego że będzie bolało jeżeli cała reszta będzie do dupy? Są ludzie, którzy dadzą sobie jedną rękę urwać a drugą tak przyładują tori, że nie będzie wiedział jak się nazywa :P

Największą trudnością tej techniki to precyzyjne i stanowcze trafienie na punkt ucisku. Podczas ćwiczeń nie ma czasu na jakieś macanki i szukanie dobrego punktu na ręce. Co innego w kihonie... Tutaj można sobie pozwolić na to, że uke będzie grzecznie stał i cierpliwie znosił wszelkie męki jakie gotów jest mu zaoferować tori :twisted: Wg mnie za najważniejsze można uznać dwie rzeczy: wychylenie uke + oparcie ciężaru jego ciała na jego nodze wykrocznej i wrzucenie całej energii na kostkę dłoni (ta gdzie palec wskaujący łączy się z dłonią), która naciska na rękę uke. Efekt jest naprawdę piorunujący - momentalnie ścina z nóg.

(Mam nadzieję, że nie zaciemniłem sytuacji - na treningu wszystko jest jasne ale czasem ciężko wyrazić to słowami).
  • 0

budo_mr.nienawiść
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
ja mam na treningu ta dzwignie, wiec jakos zapomniana nie jest,przyznam ze mi rzadko wychodzi załozyc poprawnie yonkyo
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
hyhy.. bo to sztuka uczyc yonkyo :)
  • 0

budo_hara-kiri
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1088 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
W ostatnim Tatami jest fajny artykuł n/t yonkyo. M.in. o sposobie ucisku kością znajdującą się u nasady palca wskazującego, jak i o wspominanym wrażliwym nerwie. Jest tam mowa o tym, że nerw ten można ochronić rozczapierzając palce dłoni oraz o tym, że w takiej sytuacji skuteczne (czyt. bolesne) jest uciskanie kości promieniowej. Ciekawa jest tez propozycja ucisku przy użyciu np. ołówka trzymanego w dłoni.
Z yonkyo jest o tyle fajnie, że można, przynajmniej w części, wypróbować to i owo na sobie samym.
Szkoda, że innych technik, np. rzutów, nie można wypróbować na sobie...
Chociaż, w "Podziemnym kręgu" Edward Norton potrafił sam sobie spuścić niezły łomot ;)
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
Atak gyaku-hanmi to tez swego rodzaju yonkyo :)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?


Np bardzo sympatyczne yonkyo mozna zrobic na nodze atakujacego, niekoniecznie zeby zaraz kopal ta noga. Przykladowo: gosciu probuje zlapac ci ramie a ty schodzisz nagle w dol i cyk yonkyo 8)

Zastanów się jakie wrażenie wywoła yonkyo na nodze gościa, który przyjmuje lołkiki na piszczel? Byc może zdębieje na widok oponenta, który podczas walki siadł i zaczął go smerac po nodze :rofl: A moze ta technika działa tylko na wytresowanych uke? :twisted: :twisted:


A ilu takich utwardzonych lolkikowcow chodzi po ulicach? albo cwiczy aikido? :lol: :lol: :lol:

Poza tym jak powszechnie wiadomo yonkyo mozna robic w roznych miejscach, np na sciegno achillesa 8) Dosc latwo goscia uszkodzic na zawsze, dlatego niechetnie to robie jak juz naprawde musze.
  • 0

budo_chavez
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 244 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
Ale czy dźwignie zakłada się na piszczel ? 8O Może jest punktem przyłożenia ale chyba nie miejscem, na które dźwignia ma działać 8O
Chyba czym innym jest odporność na kopnięcie a czym innym na dźwignie 8O Poprawcie mnie, Szanowni Eksperci, jeśli się mylę.

Pozdroofka

chavez (ciężko zdziwiony i ciekaw dalszego rozwoju dyskusji)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
Mozesz na piszczel, mozesz w okolicach kostki, zalezy jak ci sie uda zlapac :)
Podczas mego przyszlego pobytu w Polsce Kurm sie zadeklarowal byc moim uke do yonkyo, wiec bedzie troche uciechy :lol:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

A ilu takich utwardzonych lolkikowcow chodzi po ulicach? albo cwiczy aikido? :lol: :lol: :lol:

To może zaczniemy cwiczyć aikido w domu starców? Tam na bank wszystko zadziała :rofl: no... z wyjątkiem wybijania jedynek :D

Poza tym jak powszechnie wiadomo yonkyo mozna robic w roznych miejscach, np na sciegno achillesa 8) Dosc latwo goscia uszkodzic na zawsze, dlatego niechetnie to robie jak juz naprawde musze.

Nie zdążysz. W najlepszym razie wylądujesz w parterze, w najgorszym zarobisz z kolanka podczas schylania /lub petarde z góry podczas zakładania/.
Zresztą, o czym tu mowa? Dźwignie na nogi, żeby w ogóle miały rację bytu, trzeba robic bardzo mocno, całym ciałem. W parterze są do zrobienia, "z przysiadu" to tylko fanja sztuczka do zabawy. Chyba że na cieniasa, co jest nierozciągnięty i ma słabo obłożone mięsniami stawy /czyli znowu potrzebny odpowiedni uke :twisted: /.
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

Podczas mego przyszlego pobytu w Polsce Kurm sie zadeklarowal byc moim uke do yonkyo, wiec bedzie troche uciechy :lol:



eeee zaraz zaraz, to mi wygląda na wrabianie przestraszony

Prosiłem o prezentację, ale wyraźnie zaznaczyłem, że na kimś innym bo nie lubię jak mnie boli. Uke może być np importowany z Canady (co by mi miejscowi nie wypominali, że ich narażam :wink: :) )
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

eeee zaraz zaraz, to mi wygląda na wrabianie przestraszony

Prosiłem o prezentację, ale wyraźnie zaznaczyłem, że na kimś innym bo nie lubię jak mnie boli. Uke może być np importowany z Canady (co by mi miejscowi nie wypominali, że ich narażam :wink: :) )

NIe wymigasz sie juz Kurm jakimis tanimi wymowkami, nie pekaj, badz wojownikiem :roll: :lol:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

Nie zdążysz.

Zdaze, zrobie szybki tenkan :lol: :lol: :lol:
  • 0

budo_ninja_usuniety
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1394 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
ja sie zgłaszam na ochotnika :] ciekawe czy jest ktos kto mi w koncu yonkyo założy ;)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

ja sie zgłaszam na ochotnika :] ciekawe czy jest ktos kto mi w koncu yonkyo założy ;)

Z wielka przyjemnoscia, ale jestes drugi po Kurmie :)
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

ja sie zgłaszam na ochotnika :] ciekawe czy jest ktos kto mi w koncu yonkyo założy ;)

Z wielka przyjemnoscia, ale jestes drugi po Kurmie :)



eee tam - kolega Ninja jest wyższy stopniem i to sporo, więc nie wypada mi się pchać.
Mogę być drugi. :) :) :) :) 8)
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?
To ja się zgłaszam na ochotnika. 8) :) :) :twisted:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

To ja się zgłaszam na ochotnika. 8) :) :) :twisted:

Obiecanki, cacanki, przeciez ty nigdzie sie nie ruszasz poza Lublin :roll:
  • 0

budo_randall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2751 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dziki śmiercionośny południowy-wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

To ja się zgłaszam na ochotnika. 8) :) :) :twisted:

Obiecanki, cacanki, przeciez ty nigdzie sie nie ruszasz poza Lublin :roll:

Jak mogę to sie ruszam. To kiedy będziesz?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Yonkyo .......dźwignia zapomniana?

Jak mogę to sie ruszam. To kiedy będziesz?

Jak bede mogl przyjechac to napisze, jak zwykle.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024