PO TRENINGU :) - wyraź co czujesz!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a poniewaz sie nie spodziewalam tego, to musialam sie zapozyczyc coby za egamin zaplacic... heheh
Napisano Ponad rok temu
dzisiaj na treningu dostal mi sie wielki drągal w dresie... brrr... ani takiego zlapac ani przekrecic... za to po treningu zostalam jeszcze z 1,5 z kolega, ktory jutro zdaje na 5 kyu, zeby mogl na mnie potrenowac techniki sama przyjemnosc ;P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wracajac do tematu - wczorajszy trening - miodzio! Po chorobie wrocile na mate , kondycja do D. ale daje rade hehe. Ostro bylo
Napisano Ponad rok temu
a dzisiaj na treningu bylo fajnie (to zaczyna byc nudne, zawsze jest fajnie...) bo robilismy rozne dziwaczne wersje kotegaeshi, a potem byly dalsze egzaminy.
i wiecie co, chyba bardziej sie ciesze ze zdanego egzaminu kolegi na 5 kyu niz ze swojego wlasnego... moze dlatego, ze mialam w tym troche wkladu, bo wczoraj przez poltorej godziny mna rzucal w ramach indywidualnego doszlifowywania technik przed egzaminem
i mialam taka dzika radoche jak patrzylam jak macha te techniki bez zajakniecia, jakby nigdy w zyciu nic innego nie robil niz rzucanie uke o mate...
Napisano Ponad rok temu
ja za miesiac zdaje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dziś się pierwszy raz dowiedziałem czegoś na plus ćwicząc z (bardzo) zaawansowaną osobą: że umiem upaść z całkiem porządnie wykonanego rzutu (Ninja - jak to się nazywał ten rzut, co ćwiczyliśmy razem ? ) i nie tylko się nie zabić ale upaść całkiem bezpiecznie
Gdybyśmy robili jakiś bardziej widowiskowy - wyższy rzut, dowiedziałbym się pewnie, że umiem również fruwać
Pozdrawia zadowolony dziś z siebie,
chavez
Napisano Ponad rok temu
Zwykle po prezentacji techniki, nawet jeśli nie jestem jej w stanie powtórzyć (w przybliżeniu) od razu, to wystarczy, że ktoś ją na mnie zrobi parę razy, ostatecznie proszę prowadzącego żeby mi pokazał jeszcze raz i jest git. A dzisiaj masakra
Tlumaczą mi jak krowie, ja kiwam łbem, a ręce same robią źle. I to w kakari geiko czyli przez moją tępotę inni nie mogą ćwiczyć.
Żeby to był chociaż syndrom trzeciej ręki. Pierwsza ręka coś robi, druga przejmuje i potem trzecia czyli ta pierwsza robi coś innego gdzie indziej. Ale nie. Normalnie na dwie ręce jak dla ziemian. Makabra.
Przepraszam za to wypróżnienie ale teraz mi lżej :roll:
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
]Hehe, u nas było lajtowo dziś, a ja byłem w świetnej formie bo się nie obżerałem i nie opijałem w święta.
Dziś się pierwszy raz dowiedziałem czegoś na plus ćwicząc z (bardzo) zaawansowaną osobą: że umiem upaść z całkiem porządnie wykonanego rzutu (Ninja - jak to się nazywał ten rzut, co ćwiczyliśmy razem ? ) i nie tylko się nie zabić ale upaść całkiem bezpiecznie
Gdybyśmy robili jakiś bardziej widowiskowy - wyższy rzut, dowiedziałbym się pewnie, że umiem również fruwać
Pozdrawia zadowolony dziś z siebie,
chavez
Heheh grubo bylo co do techniki to bylo ryotetori torifune kokyu nage
Napisano Ponad rok temu
Co to jest torifrunie kokyu nage?
wtajemniczeni wiedza i nie torifunie tylko torifune
Napisano Ponad rok temu
Co to jest torifrunie kokyu nage?
Nie tori frunie, tylko płynie w dosłownym słowa znaczeniu
W wielkim uproszczeniu torifune = funakogi undo.
Napisano Ponad rok temu
Co to jest torifrunie kokyu nage?
wtajemniczeni wiedza i nie torifunie tylko torifune
torifrunie czy torifune, nie ma zadnej roznicy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
(to chyba było yonkyo, taka dźwignia gdzie trzyma sie za dłoń a łokieć uke jest skierowany na maxa do góry, dobrze pamiętam?).
chyba to sankyo
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ParteR
- Ponad rok temu
-
Jak tam było w Opolu na pierwszym stażu PSA ???
- Ponad rok temu
-
Time to let go..
- Ponad rok temu
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu
-
Właściwa droga-Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jeszcze o dzwigniach
- Ponad rok temu
-
"złam mu rekę i bądź lepszy" smakowity artykulik
- Ponad rok temu
-
ataki w aikido
- Ponad rok temu