1321 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kantele]

dzieki dzieki
O'Modzie kochany, ja juz pracuje od ... ee... 9 lat. w dodatku zaraz koncze... ee...no moze te kwestie akurat pomine. wiec nie mow mi, prosze, ze mi cos moze dac w kosc

ligeia ja licze na jakies piwko jeszcze z wami dzisiaj mam nadzieje ze bedzie mozna usiasc z nim kolo dojo zanim zamkna bo w innym wypadku pozostaje tuptac do metra (tam jest najblizsza sympatyczna knajpa)

[budo_kantele]

a, jeszcze jedno, SoS mialam na mysli rutyne w zdawaniu ciezkich egzaminow...

[budo_ligeia]

budo_Kantele napisał

ligeia ja licze na jakies piwko jeszcze z wami dzisiaj mam nadzieje ze bedzie mozna usiasc z nim kolo dojo zanim zamkna bo w innym wypadku pozostaje tuptac do metra (tam jest najblizsza sympatyczna knajpa)

no ba... 8)

[budo_zaiste]

Ja czuję się świetnie, ale nadgarstki czasem bolą i nazajutrz trzeba do iść do szkoły...

[budo_voivod]

budo_zaiste napisał

Ja czuję się świetnie, ale nadgarstki czasem bolą i nazajutrz trzeba do iść do szkoły...

Może po prostu sie ożeń...? 8) 8) 8)

[budo_szczepan]

budo_voivod napisał

Ja czuję się świetnie, ale nadgarstki czasem bolą i nazajutrz trzeba do iść do szkoły...

Może po prostu sie ożeń...? 8) 8) 8)

Do czego ty namawiasz 17 mlodzienca??? :roll: 8O Zaiste, cwicz duzo bronia, to ci sie nadgarstki wzmocnia

Co ciekawe, czuje sie doskonale wypoczety PRZED treningiem, mimo ze caly weekend cwiczylismy na stazu...

[budo_ligeia]

po treningu nijak się nie czuję, bo nie było treningu.

za to coś ciekawego dzisiaj widziałam... młody chłopak, w garniturku, wracając z pracy (po 18 już było) czyta w metrze "Sztukę wojny" Sun Tzu. dla zabicia czasu w podróży czy pasjonat? zaczęłam się nawet zastawiać, czy to nie jeden z vortalowiczów. 8)

[budo_kantele]

oprocz siebie, znam dwie osoby (wlasciwie to znalam, bo jedna z nich niestety nie zyje), ktore to czytaly - pierwsza nic nie trenowala ale interesowala sie kultura orientu, druga natomiast trenuje capoeira i jest maniaczka zielonej herbaty i legendy 5 kregow

w tym tygodniu mamy dziwne treningi... malo aikida w aikidzie to znaczy ja wiem, ze cwiczenia ktore robimy maja na celu nauczenie pracy w randori ale... ehm.

a w ogole to zarabiscie boli mnie nadgarstek najpierw nadwyrezyl mi go tori podczas egzaminu, nastepnego dnia swoje dodala Ligeia podczas wykonywania bardzo zakreconego shihonage a kolejnego dnia kolega pokazal mi alternatywna wersje nikkyo... efekt jest taki ze nie bardzo moge nawet niesc siate z zakupami

[budo_ligeia]

powiedz o żelaznym uścisku

P.S. wracam jutro do domu, ale być może uda się kiedyś na dłużej zostać w stolycy - na pewno Was jeszcze kiedyś odwiedzę. i ognisko zrobimy, i stację odwiedzimy, a nocnego stróża tak spijemy, że nie będzie fikał i będzie można do rana siedzieć.

[budo_kantele]

hehehe ligeia ma łapki jak imadełka...
czekam z niecierpliwoscia na kolejna wizyte

[budo_zaiste]

Dzięki za radę Szczepanie, broń będzie od września 8) Voivod... nadgarstki bolą przez połączenie gry na bramce i ćwiczeń fizycznych, ale można się przyzwyczaić. Gdy na natomiast dołożymy do tego wieczorne nikyo to w dziwnych okolicznościach ból się nasila.
Z wyżej wymienionych przyczyn, twa uwaga na temat konieczności wczesnego ożenienia się jest iście nietrafna wobec problemu. :wink: (ale komentarz niezły )

[budo_ligeia]

hehehe ligeia ma łapki jak imadełka...

nooo, a teraz jadę te imadełka wzmacniać na obozie... :twisted:


a tak gwoli ścisłości łapki mam małe, nadgarstki chude i delikatne, a palce za krótkie, żeby dokładnie złapać kolegę za łapkę dwa razy większą od mojej. i wtedy sankyo wychodzi dobrze tylko na palcach. :twisted:

[budo_kantele]

dzisiaj na treningu - robimy tanto-dori, jodan tsuki ikkyo. na koniec jest uderzenie w lokiec zeby wytracic tanto
kolezanka robi na mnie - dochodzi do koncowki... chce uderzyc w lokiec i nagle... "ej, ty nie masz lokcia!"
robi na druga strone - koncowka i ... "ej, tutaj tez nie masz lokcia!"


a wczoraj byl moj debiut w hakamie oO
strasznie dziko sie czulam, w dodatku myslalam, ze sie o nia zabije...
dzisiaj juz bylo lepiej

[budo_beatrisss]

ja po swoich treningach czuję super,wspaniale;mimo,że nieźle dają w kość/ćwiczymy naprawdę b. intensywnie i trochę siłowo/;ale mi to odpowiada;czuję się szczęśliwa i prawdę mówiąc mogłabym ćwiczyć/jak by to było możliwe/tak codziennie

[budo_sadzio]

A u mnie standard, czyli ponaciągane ścięgna na przedramieniach i pozytywne zmęczenie.

[budo_kantele]

a u mnie ssie i wszystko mnie boli od niecwiczenia (dojo ma wakacje, zreszta ja tez 2 tygodnie bylam poza warszawa), nadrabiam za to na rowerku na srode zaklepany kampinos a w sobote planuje zwiedzic twierdze modlin

[budo_ligeia]

a u mnie ssie i wszystko mnie boli od niecwiczenia (dojo ma wakacje, zreszta ja tez 2 tygodnie bylam poza warszawa)

wiem coś o tym. mi było ciężko po obozie przestawić się na inny rytm dnia. a teraz odpoczywam sobie w pracy po urlopie (4-tygodniowym 8O ).

P.S. szkoda, że nie macie treningów w wakacje - bym się do Was wybrała, bo znowu jestem w Wawie. tym razem nieco krócej.

[budo_kantele]

a w jakim terminie? to chociaz na jakies piwko sie mozemy umowic

[budo_spid]

ostatnio ćwiczyłem z kolesiem, który przygotowywał się na egzamin na licencję ochroniarską któregoś tam stopnia. Powtarzaliśmy techniki interwencyjne i to co oni tam ćwiczą to w 80 % techniki żywcem wzięte z Aikido. Ze wszystkimi elementami, nawet to przetaczanie uke na ziemi po kotegaeshi jest...

[budo_kantele]

yeah yeah
dzisiaj trening inauguracyjny
bylo troche suwariwaza i jedna technika w mune dori
ale mi tego brakowalo! czuje sie jakbym wygralam milion w totka