PO TRENINGU :) - wyraź co czujesz!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Potem redbull. Aż strach pomyśleć co będzie następne :wink:kiedyś, jak wieść gminna niosła, były to olłejsy.a ja mam wrażenie, że hakama dodaje mi skrzydeł...
Napisano Ponad rok temu
jesteś okrutnyw hakamie po prostu nie widac beznadziejnej pracy nog i sie czlowiekowi wydaje, że jest lepiej :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Niezaprzeczalnie chcesz ładnie wyglądać to ja rozumiem. Ale hakama jednak maskuje ruchy nog.wydaje mi się, że jednak widać pracę nóg, bo nogawki fruwają na boki jak się człowiek kręci i podkreślają ten ruch ;D
Napisano Ponad rok temu
sa tacy co nosza do ziemi a sa tacy co nad kostki - trudno mowic o maskowaniu wtedy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
czesto na tren miecza sie to robi
zwlaszcxza kiedy chce sie pokazac prace nog, albo cwiczy sie dynamicznie i tu przejdziemy do tematu dlugosc hakama ktory jest na vokandzie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Opcje:
- szybciej się uwijaj, tzn, dynamiczna rekacja w kierunku działania dźwigni uniemożliwia założenie jej ful power
- zasugeruj że robi za mocno, i skończy się to kontuzją. Jak zrobi ci wykład i dalej będzie robił mocno, pierdolnij mu atemi, lołkika itp. Zacznij mocno przeszkadzać w technice. Skończy się kozaczenie.
Napisano Ponad rok temu
Gdyby jednak to nie bylo mozliwe(bo np masz za male doswiadczenie) to oprocz wojennych sposobow Randalla mozesz po prostu usiasc sobie spokojnie z boku dziekujac mu za wspolprace lub pojsc cwiczyc z kims innym.
Jeszcze inny sposob, moze najtrudnieszy, to tak wyluzowac cale cialo idac z kierunkiem techniki, zeby absorbowalo moc techniki. Wynik jest taki, ze masz zero bolu i robisz mieciutkie ukemi na obojetnie jakiej mocy wlozonej przez nage. Zauwaz ze napisalem cale cialo a nie tylko nadgarstek....
Do tego potrzeba troche doswiadczenia, ale to jedyny sposob ktory dziala jak cwiczysz z doswiadczonymi ludzmi. Mozesz to robic stopniowo, po paru latach zwykle sa dobre rezultaty. Pozwala ci sie to potem ratowac przed kontuzja na duzej mocy i dynamice cwiczenia...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
może jednak powinnam na szachy się przerzucić? :roll:
Napisano Ponad rok temu
Zacznij się przykładać, ile to już ćwiczysz? Czas by było. :twisted: Chcesz coś umieć to trzeba zapierdzielać, jak persching na wysokości lamperii.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no, razem z fascynacją aikido :wink:ligeia, to normalne - okresowy kryzys osobowości przejdzie ci ;D
kiedy zlot robimy? kolegi h-k nie da się chyba uprosić, żeby się znowu zajął czymś, co może nie wypalić...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdrówka dla uczestników pamiętnego ogniska.
Napisano Ponad rok temu
Ej, po pierwsze primo to mój txt :wink:ech, nic nie umiem z tego aikida...
po drugie primo to słuchaj Randalla
po trzecie primo nie wyolbrzymiajmy wątpliwych zdolności organizacyjnych jakiegoś kolegi h-k. h-k jak gdzieś jedzie to daje cynk ludzikom i tym sposobem się z nimi spotyka i razem trenuje a potem integruje. Nie wymaga też wcześniejszych zgłoszeń ani rejestracji uczestników spotkania :wink:kiedy zlot robimy? kolegi h-k nie da się chyba uprosić, żeby się znowu zajął czymś, co może nie wypalić...
I żeby zanadto nie offtopować powiem, że po ostatnim treningu, na którym ćwiczyliśmy różne takie kulanki parterowe czuję się świetnie i żałuję, że nie jest to stały element treningów Aikido.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ParteR
- Ponad rok temu
-
Jak tam było w Opolu na pierwszym stażu PSA ???
- Ponad rok temu
-
Time to let go..
- Ponad rok temu
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu
-
Właściwa droga-Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jeszcze o dzwigniach
- Ponad rok temu
-
"złam mu rekę i bądź lepszy" smakowity artykulik
- Ponad rok temu
-
ataki w aikido
- Ponad rok temu