no taaa, jak to w krainie niedźwiedzia polarnego. przegapiłeś sen zimowy, to teraz wyspać się nie możesz.Wez przestan z ta wiasna i kwiatkami, Kantele, u mnie -30C z wiatrem, spalem dzisiaj 10 godzin(na trening przez to nei poszlem) i nadal mi sie spac chce....
PO TRENINGU :) - wyraź co czujesz!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wczoraj "przetrenowałem" 2 piwa po treningu. Efekt nie był zbyt ciekawy: za szybko trzepieO jesuuu, bez kolacji?? I piwa lub dwóch?? Po treningu?? To po co w ogóle trenować? :wink:Nie jeść po treningu kolacji?
Napisano Ponad rok temu
ja wlasnie potwierdzilam moja teze, ze na kaca najlepszy jest napoj izotoniczny
Napisano Ponad rok temu
A chodziło o coś innego...? :wink:Wczoraj "przetrenowałem" 2 piwa po treningu. Efekt nie był zbyt ciekawy: za szybko trzepie
Pozdrówka, h-k
Napisano Ponad rok temu
Hara - widać, żeś człowiek w świecie bywały... :wink:A chodziło o coś innego...? :wink:Wczoraj "przetrenowałem" 2 piwa po treningu. Efekt nie był zbyt ciekawy: za szybko trzepie
Swoją drogą, kolego Lesiu, coś Ty walnął za piwo, że już drugie Cię sponiewierało?? 8)
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a dzisiaj po treningu oprocz piwka bedzie jeszcze tort (ta, wiem ze to niezdrowo i bardzo kalorycznie ale wczoraj w przyplywie glupawki upieklam tort i nie mam co z nim zrobic haha)
Napisano Ponad rok temu
O to to... . Zimne piwko lub dwa w dobrym towarzystwie. I torcik na dodatek..., no palce lizać. Skoro nie masz co z nim zrobić, to czuję się zaproszony :wink:dla mnie nie ma nic lepszego na swiecie niz zimne piwko zaraz po treningu nie, przepraszam - jest cos lepszego - zimne piwko po treningu w dobrym towarzystwie
a dzisiaj po treningu oprocz piwka bedzie jeszcze tort (ta, wiem ze to niezdrowo i bardzo kalorycznie ale wczoraj w przyplywie glupawki upieklam tort i nie mam co z nim zrobic haha)
Pozdrawiam - S.
P.S. Więcej takich głupawek proszę, przyszły towarzysz życia będzie zachwycony :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to jak, piszesz sie?
yuna musisz czesciej do mnie wpadac hihi
a zeby nie bylo offtopicowo to dzisiaj na treningu bylam jakas zdechla, za nikim nie nadazalam podczas technik... masakra jakas normalnie... kolega sie smial ze mnie przesilenie wiosenne dopadlo
Napisano Ponad rok temu
shit happens...
Napisano Ponad rok temu
Łączę się w bólu, ja złamałem palec w środę. Mam tylko nadzieję, że po dwóch, góra trzech tygodniach będę mógł wrócić do treningów (lekarz podał jedynie termin pierwszej kontroli). Tragicznie nie jest, może się uda. A w międzyczasie: pompki, brzuszki, przysiady, skakanka, bieganie, schody, rozciąganie... Zawsze jest nad czym pracować.złamałam wczoraj palec... podczas rozgrzewki... minimum miesiąc przerwy w treningach czegokolwiek...
shit happens...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak - głupio i beznadziejnie. Podczas ćwiczenia polegajacego na (w dużym uproszczeniu ) błyskawicznym przejściu z siadu płaskiego do leżenia na brzuchu przy którymś machnięciu zaczepiłam małym palcem o jakąś minimalną nierówność na macie. I się był odgiął od pionu o jakies 45 stopni... Myślałam, że to tylko wybicie, ale znajomy lekarz przez telefon kazał jechać na prześwietlenie, no i niestety miał rację. Oprócz wybicia kość pęknieta dość mocno prawie na całej długości..
Shabu - nie chcę Cię martwić, ale dla własnego dobra nie szalej przez min miesiąc. Wypytałam lekarza dokładnie o wszystko, co jak i dlaczego. I 2 tyg to czas potrzebny na pierwszy zrost. Pewną odporność i stabilność kość uzyskuje po 4 tyg od złożenia. I tak naprawdę, na luzie można zacząć treningi po 6 tyg. Z zabezbieczenie i ostrożnie - już po miesiącu, ale nie wcześniej.
Aha - i jak Ty chcesz biegać? Nie dość , że powinno się chodzić w glanach/butach trekingowych, to jeszcze ja nie do końca mogę prosto stać na tej stopie, i chodzę jak kaczuszka :wink: Biegać???
Z resztą ćwiczeń sie zgadzam, też zamierzam się ruszać. Może wreszcie uda mi się opanować podciąganie na drążku
Napisano Ponad rok temu
Aha - i jak Ty chcesz biegać? Nie dość , że powinno się chodzić w glanach/butach trekingowych, to jeszcze ja nie do końca mogę prosto stać na tej stopie, i chodzę jak kaczuszka :wink: Biegać???
Sadze ze mowicie o innych palcach :wink:
Napisano Ponad rok temu
W każdym razie z bieganiem i innymi rzeczami nie ma problemu (poza tym, że nie lubię biegania ). Pompki też mogę robić, bo palec jest usztywniony i nie przeszkadza. Poza tym złamanie jest raczej małe, więc liczę na trzy tygodnie (przy złamanym kiedyś obojczyku nosiłem temblak trzy tygodnie, więc czemu tutaj miałoby być inaczej?), plus potem ostrożny trening z palcem zaklejonym plastrem. Pod koniec tygodnia będę wiedział dokładnie.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 10
0 użytkowników, 10 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ParteR
- Ponad rok temu
-
Jak tam było w Opolu na pierwszym stażu PSA ???
- Ponad rok temu
-
Time to let go..
- Ponad rok temu
-
Coś się dzieje w PFA czy się nic nie dzieje ?
- Ponad rok temu
-
"Trenuj z profesjonalistami"
- Ponad rok temu
-
Kokusai - jak przetłumaczyć
- Ponad rok temu
-
Właściwa droga-Aikido?
- Ponad rok temu
-
Jeszcze o dzwigniach
- Ponad rok temu
-
"złam mu rekę i bądź lepszy" smakowity artykulik
- Ponad rok temu
-
ataki w aikido
- Ponad rok temu