Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dieta w SW


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

budo_shrek.rtx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 168 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków dawna stolica Polaków

Napisano Ponad rok temu

Dieta w SW
Mam taki pomysł żeby napisać o swoich doswiadczeniach z dietą.
Bez teorii typu: dużo białka, węglowodany złożone...
Piszemy o tym co jemy, ile, kiedy, dlaczego :) , i jak zmiany w diecie wpływały na nasze treningi. :paker:
Pozdrowienia.
rtx.
  • 0

budo_bartek1980
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 145 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:from hell

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
wszystko i dużo :)
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
To moze zacznij od siebie :D
  • 0

budo_tae tad
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Tunczyk jest ok :)

bialka z jajek, tunczyk ( :) ), filet z kurczaka (gotowany), wolowina (gotowana) wszystko z ryzem

0 tluszczu, 100% bialka, troche węgli

(dieta jest strasznie ciezka do wytrzymania, czasami robie "skok w bok" na jakis kebab czy coos :) )
  • 0

budo_rip
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 414 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RIP

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
tunczyk nie jest ok... :!:
  • 0

budo_tae tad
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW

tunczyk nie jest ok... :!:


Cicho wiem :) ale musi byc :)
  • 0

budo_tarciu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 968 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW

bialka z jajek, tunczyk ( :) ), filet z kurczaka (gotowany), wolowina (gotowana) wszystko z ryzem


Ze świetnych źródeł białka trzeba jeszcze dodać chudy ser biały - ok. 20g białka /100g sera, 0 g tłuszczu.
Z ryżem oczywiście :)
  • 0

budo_vince
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4029 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
generalnie tak, jak Tadzio. Tunczyk, Losos (ma troche tluszczu, ale tluszcze z ryb sa akurat jak najbardziej wskazane), biale mieso, twarogi, ciemne pieczywo.

Mniej wiecej od 3 lat tak.
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW

tunczyk nie jest ok... :!:


Cicho wiem :) ale musi byc :)


co Ty jedna puszke mozna smialo wciagnac:)
do tego kurczak, serc chudy, pol tusty, serki wiejskie, drinol bialkowy, /skok w bok na kebab/:)
dorsz:), troche ryzu, mozarella.

na wyraz bialko od 3 dni mam chec wymiotowac:)
  • 0

budo_rip
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 414 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RIP

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
ja w zasadzie nie mam diety..poprostu nie chce mi sie jej przestrzegac , jem to co chce, od czasu do czasu cos próbuje kombinowac ,takie proby wprowadzania konkretnej diety szybko sie koncza. Zreszta ja bardzo wolno tyje.

Stałym elementem mojego jadłospisu są jogurty i mięso.
  • 0

budo_karolka
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 143 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
kiedys diete optymalna ale przerwalam bo uwielbiam slodycze i jem basrdzo duzo czekolady eheheh
ale ja osobiscie najbardziej lubie diete optymalna :roll: :twisted:
i duze ilosc czekolady duze bardzo duze ogromne :twisted: :twisted: :roll: :)
pozdrwaiam:P
a tunczyk jest mniami uwielbiam i lososia tez ulala ale mi apetytu narobiliscie ide po tunczyka do sklepu :)
  • 0

budo_shrek.rtx
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 168 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków dawna stolica Polaków

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
To może ja coś napiszę :D
Świetne rezultaty zaobserwowałem po ograniczeniu mięsa tylko to drobiu i ryb. Pozatym dużo ryżu i naprawdę spore ilości warzyw.
Extra (moim zdaniem) śniadanko to: serek ziarnisty, dżem niskosłodzony i pieczywo pełnoziarniste.
Ogólnie jadam 4 posiłki dziennie. Czasami kiedy uważam że zjadłem za mało białka dopijam odżywką białkową.
Co do tuńczyka to chyba jestem za miękki :) Czasem wcinam puszkę z ryżem, ale jakoś ta kombinacaja smakowa mi nie odpowiada.
Warzywa pochłaniam tonami :) (Polecam makaron z brokułami w sosie czosnkowym :) i wampiry z głowy 8) )
Ryby i mięso głównie duszę w jażynach, lub smażę (groźnie brzmi dla fanów sportu :D ) na małej ilości oliwy z oliwek.
Za słodyczami nie przepadam, więc problem z głowy :D
Z kulinarnych namiętności to jeszcze sok pomidorowy :D
Pozdrawiam .
Lemur zwany Rocco
  • 0

budo_ludee
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW

Co do tuńczyka to chyba jestem za miękki :) Czasem wcinam puszkę z ryżem, ale jakoś ta kombinacaja smakowa mi nie odpowiada.


polecam z kukurydza z puszki :)
  • 0

budo_kantele
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 643 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
ja w ogole nie mam zadnej diety, natomiast odkad trenuje zjadam koszmarne wrecz ilosci nabialu, chyba nigdy wczesniej tyle nabialu nie jadlam. jak nie wrabie dziennie przynajmniej 3/4 litra jogurtu to jestem nieszczesliwa :|
  • 0

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
z tego co zauważyłem po sobie to wieprzowina jest do bani.
A wołowinka jak najbardziej, owoców trza trochę jeść :)
Jak najwięcej domowego jedzenia, żadnych kiełbas ze sklepu.

pozdrawiam
  • 0

budo_sirvaleq
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 236 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Wszystko jak najmniej przetworzone, to jeden z ważniejszych (jeśli nie najważniejszy) czynnik przy doborze sportowej diety. :wink:
  • 0

budo_ojciec_dyrektor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 103 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Pieczywko tylko ciemne, jogurciki tylko naturalne, wędlinka tylko z paczki bo producent ma obowiązek wtedy podania składu i można wybrać coś bez tego całego szajsu który do środka wciskają (to dobra zabawa jest - ostatnio w Tesco spędziłem godzinę przeglądając wszystkie wędliny i znalazłem tylko jedną, która nie była sztucznie pompowana witaminkami typu E-000 ;) . Pozatem normalny obiad z mięsem. A na kolację sałata z warzywami (pomidorek, papryczka, ogóreczek) i serem feta - lekko strawne, akurat na sen. Aha - i nie jem żadnych kanapeczek - masło odpada, tylko oliwa z oliwek.

Na takiej diecie jestem od roku, trenuję 6 dni w tygodniu różne sporty, nie głodząc się (bo jem normalne porcje wtedy kiedy jestem głodny) straciłem już 10 kg (sadełko było ;) , jest wzrost mięśnia i siła też więc wynikało by z tego, że się dobrze odrzywiam. Krew sobie też ostatnio badałem z ciekawości - wszystkie wyniki jak złoto ;)
  • 0

budo_starman
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Nie dramatyzujmy z tymi E-XXX. To nie jest szkodliwe jesli nie je sie samego scierwa, a wrecz umozliwia pozybcie sie starszych, szkodliwych technologii. Wszyscy tesknia za tradycyjna, domowa wedlina (owszem, ekstra) ale nikt nie mowi, ze tak przyrzadzana zawiera wiele skladnikow rakotworczych. "Nowoczesne" wedliny - juz nie.

A swoja droga podziwiam Wasze diety.

Mi kiedy tylko probuje cos zmieniac (np zwiekszac ilosc warzyw a zmniejszac miesa) zaczynaja mi sie problemy zoladkowe i daje sobie spokoj. Spotkaliscie sie z czyms takim?
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Cokolwiek wpadnie w recei nie ucieknie to zjem. Srednio 2 obiady dziennie, jeden zamiast kolacji. Potworne ilosci miesa w kazdej postaci, od szynki, przez kotlety, gulasze, pieczone czy duszone kurczaki... Tony kukurydzy w puszce. W sumie troche malo owocow i jarzyn to juz zupelnie za malo. Sery, jajek kilogramy. Ogolnie rzecz biorac za abrdzo nie moge przestac jesc. Nie moge tez ani grama wagi zyskac, dawno temu jeden lekarz przy okazji w szpitalu w Szwecji mi powiedzial,z e mam jakis troche pokopany metabolizm bo spalam jak Huta Lenina.
Po prostu jem wszystko co mi wpadnie w rece...

Pytanie - dlugo tak pociagne?
Aha i za cholere nie umiem liczyc kalorii, nie klade na wage tego co jem ani nie wiem ile co ma kalorii, czesto ani nawet nie pamietam co to wlasciwie bylo to co zjadlem dalej niz 3 h temu... Niestety.

Aha i slodyczy wszelkich tez pochlaniam niezle.
Zeby w stanie celujacym mimo to :) [nie liczac tego,z e sa krzywe i w kamuflazu desert tri-color od fajek i kawy].
  • 0

budo_tiana
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dieta w SW
Madrzej zrobisz liczac swoje zapotrzebowanie kaloryczne,
uwzgledniajac tryb zycia ktory prowadzisz. A obliczasz tak:

M:
1. mnozymy wage x 24 godziny = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x wspolczynnik aktywnosci = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne

K:

1. mnozymy wage x 24 godziny = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x 0,9 = poprawny BMR dla kobiet
3. poprawiony BMR x wspolczynnik aktywnosci = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne

Wspolczynnik aktywnosci:
Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca fizyczna przez wieksza czesc dnia)
Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca 'na nogach')
Srednio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Cwiczenia 3 razy/tydzień + praca siedząca)
Nisko Aktywny = 1 (brak cwiczen + praca siedzaca)

Teraz nie pozostaje nam nic innego jak zabawic sie w matematyka i policzyc wszystko, pamietaj, ze na mase potrzebujesz dodatniego bilansu kcal,
srednio podaje sie niesmiertelne 500kcal wiec po obliczeniu wszystkiego musi byc na plusie.

Jesli juz masz rozklad kcal i wiesz juz ile potrzebujesz kcal ,
musisz rozlozyc zapotrzebowanie na makroskladniki pokarmowe :

-Bialka 1g = 4kcal
-Weglowdany 1g = 4kcal
-Tluszcze 1g = 9kcal

(zawartosc bialek, tluszczy i weglowodanow masz podana na kazdym opakowaniu ect.)

A jesli chodzi o jedzenie tych poszczegolnych makroskladnikow, radze bradz pod uwage te:



Bialko:
-Co jesc
ryby (najlepiej morz polnocy) ,jajka (cale lub bialka,polecam cale),drob (szczegolnie piersi kurze i indycze) ,
wolowina , soja(od czasu do czasu nie zaszkodzi a diete trzeba urazmaicac) ,chudy nabial ,odzywki
bialkowe,cielencina ,dziczyzna ,chude wedliny dobrej jakosci

-Czego unikac
wieprzowiny,podrobow ,tanich wedlin(kielbasy,parowki)

Nie ruszac
Konserw miesnych jakich kolwiek ,serwatki rolmlecz



Weglowodany :

Co jemy
Warzywa,owoce,platki ,otreby,ryz brazowy,kasze ,glukoza,
miod,ryz preperowany,carbo ,chleb razowy

Czego unikamy
jogurtow slodzonych,slodyczy ,wypiekow ,dzemow

Nie ruszac
bialego chleba,bolek,serkow slodzonych ,cukru stolowego



Tluszcze:

Co jemy
Tran,oliwe z oliwek,olej lniany,siemie lniane ,zoltka jaj,
avocado ,tluste ryby polnocnych morz

Czego unikamy
Tluszczu zwierzecego nasyconego

Nie ruszac
trans izomerow czyli margaryn,smazonych pokarmow(zbyt dlugo) ,
olejo rafinowanych


Tyle jesli chodzi o jadlospis, ale to tylko polowa sukcesu jak wiadomo.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024