Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bójka w pracy .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Bójka w pracy .
Qrde pisze to w momecie ,w ktorym jeszcze probuje sie opanowac . Jakies pare minut temu miala miejsce taka niemila sytuacja :
- Siedze sobie spokojnie w pracy przed komputerem (w drukarni) i do biura (w ktorym siedze) przychodzi jeden z drukazy (ktory juz raz mnie straszyl i zwyzywal od pierdolonych gnoi itp . oraz trakujacy mnie jak smiecia) i siada przed kompem . Ja do niego zeby sobie poszedl bo ma zakaz siedzenia na kompie ,ktory to wydal szef ,a on do mnie ze ma to w dupie itd. Na takie postawienie sprawy zareagowalem wylaczeniem kompa .Heh troche sie zezlil ale dalej swoje ze mi wpierdoli i wlacza kompa ,no to ja mu znowu tego kompa off .Po kolejnym wylaczeniu kompa koles rzucil sie na mnie i mowi ze mnie napierdoli . No to ja nadstawilem mu lewy policzek zeby mnie mogl trafic ,a on mnie fik z drugiej strony (klac i wrzeszczac przy tym na mnie od roznych sk...) .Przyjalem tak kilka strzalow na pysk ,nie wiem moze z piec albo szesc po czym zaczal mna szrpac i mnie dusic (cholera mam szrame na szyi) ja nadal siedzialem . Nie chcialem go bic bo gosc jest chory na cokrzyce i balem sie ,ze cos mu moge zrobic . Nie bede sciemnial nie lubie tego goscia i gdyby przy tym kompie siadl ktokolwiek inny z firmy to nawet pomogl bym mu przegladarke wlaczyc (choc wszyscy maja zakaz oprucz mnie) .Nie wiem co dalej bo wiem ,ze gosc po tygodniu bedzie sie zachowywal jak gdyby nigdy nic i jak znowu bedzie spiecie to cala sytuacja sie powtorzy ,ale nie chodzi mi o to ,ze boje sie ,ze zrobi mi krzywde tylko o to ,ze ja moge sie nie powstrzymac i mu oddam . Co wy byscie zrobili ??? Jakie jest wasze zdanie na ten temat ??? Moze mieliscie podobna sytacje ???
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
POLICJA!

Idź do waszego szefa, i zapytaj co zrobić. Jak dla mnie to się kwalifikuje jako napaść, szramę masz, na gębie pewnie też ślady.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Nie chce policji bo nie chce zeby mial przez to przejebane .Gosc jest chory i nie che zeby stracil prace .Predzej sam sie zwolnie .A moze lepiej nastepnym razem mu oddac ? Tylko ze jak ja mu oddam to on sie moze nie podniesc .Wtedy to ja bede mial lipe .
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Witam

Załóż mu jakąś efektowną dzwigienkę albo duszenie i sprowadź do parteru - nie uszkodzisz go a respektu na pewno nabierze.

Pozdrowionka
  • 0

budo_jerz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3372 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Luta Livre

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Przepraszam, ale czy on jest chory na głowę czy Cukrzyca wpływa na jego ocenę sytuacji czy jak(nie do końca się orientuje). Nie przesadzaj pogadaj z nim po męsku czy jakoś tak, bo kurde takiej chorej sytuacji też akceptować nie można. Po za tym facet jest dorosły i chyba powinien odpowiadać za swoje zachowanie czy nie??
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Kejos, to się zwolnij.

Masz wtedy 100% pewności że gość się już nie będzie na Ciebie rzucał (przynajmniej w pracy).

Pozdrawiam,
AdamD

PS: znam parę osób z cukrzycą, i jakoś fakt że muszą sobie raz na jakiś czas strzelić insulinę nie wpływa na ich poczytalność.
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Co do dzwigienki czy duszenia to moze i to wykorzystam ale nie chcialbym go polamac jak sie bedzie rzucal ,a tym bardziej udusic . Co do tego czy cokrzyca wplywa mu na myslenie to odpowiedz brzmi TAK .W jaki sposob ?? No wiec w taki ,ze wydaje mu sie ,ze moze pozwolic sobie na wiecej bo jest chory . A co do doroslosci to nie do konca bo osoby chore smiertelnie (oczywiscie nie wszystkie ale w tym wypadku tak jest) nigdy tak do konca nie wydorosleja bo nigdy do konca nie beda niezalezne i nie beda mogly podejmowac niezaleznych w pelni decyzji .Zwlaszcza kiedy w wieku lat 30 mama robi ci sniadanie do pracy .
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
moja opinia: kazdy chory czy kaleki czlowiek jak bedzie godzil w moja nietykalnosc osobista zostanie potraktowany tak jak kazdy inny czlowiek pelnosprawny. Jak nie umiesz sobie z robolami poradzic zacznij uzywac ich jezyka ... odpowiednia wiazanka puszczona po nim tak gdzies co najmniej 4 minutowa bez powtarzania spowodowalaby lepszy efekt niz dzieciece przepychania sie i wciaskania On off.
Pracowalem z robolami jako jedyny "student" kiedys na budowie i sie przypiepszali do mnie do czasu jak jebnolem wiazanke poparta kopem w dupe nejblizej stojacego ... od tego czasu bylem swoj chlop :) a nie piepszony magisterek.

POzdrawiam
  • 0

budo_telex
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 676 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Nie chce policji bo nie chce zeby mial przez to przejebane .Gosc jest chory i nie che zeby stracil prace .Predzej sam sie zwolnie .


Idz do szefa i pogadaj z nim tak jak tu piszesz. Niech go nastraszy. Facet musi zrozumiec kto jest kim, jakie ma prawa i obowiazki. Sam mu tego nie wytlumaczysz bo Cie nie szanuje. Wymus ten szacunek regulaminowo, facet musi zrozumiec ze to nie przedszkole i ani jego wiek ani zdrowie nie upowazniaja do takiego zachowania i ze mozna wyciganac z tego konsekwencje przykre dla niego.
Nie daj sie wiecej bic, nie dopuszczaj tez do takich sytuacji ze robicie sobie na zlosc (wylaczanie kompa itp), a jesli mimo wszystko rzuci sie na Ciebie jeszcze raz to wypal mu takiego liscia zeby zrozumial jak niebezpiecznie jest zaczepiac siatkarza. (a zaraz potem udaj sie do szefa i znow regulaminowo) :)
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Nie chce policji bo nie chce zeby mial przez to przejebane .Gosc jest chory i nie che zeby stracil prace .Predzej sam sie zwolnie .A moze lepiej nastepnym razem mu oddac ? Tylko ze jak ja mu oddam to on sie moze nie podniesc .Wtedy to ja bede mial lipe .


nie rozumiem Twojego rozumowania, co ma cukrzyca do agresji, z liścia w ryło by mu nie zaszkodziło, po za tym jak to zostawisz to tylko go ośmielisz do ponownych ataków. Idziesz do szefa i konkretnie załatwiasz sprawę, w życiu bym sie nie zwalniał, bo jakis debil mnie atakuje. Po za tym co Cię obchodzi, że on straci prace, że jest chory, on dobrze wie co robi, wkurwia cie bo wie że jest cohry a ty jesteś porządny i mu nie zaszkodzić. To czy on straci pracę to jego interes nie Twój, nie masz go w dowodzie, nie lituj się bo to się potem mści. Jak nie przestrzega reguł w pracy tylko przeszkadza, to powinien zmienić pracę i tyle. Nie możesz robić za wora. po za tym cukrzyca nie jest chorobą głowy, a ten gośc ma cos nie tak pod pułapem.
  • 0

budo_administrator
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4477 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Przepraszam, ale czy on jest chory na głowę czy Cukrzyca wpływa na jego ocenę sytuacji czy jak(nie do końca się orientuje). Nie przesadzaj pogadaj z nim po męsku czy jakoś tak, bo kurde takiej chorej sytuacji też akceptować nie można. Po za tym facet jest dorosły i chyba powinien odpowiadać za swoje zachowanie czy nie??


Tak, ta choroba moze wplywac na psychike. Brak logicznego myslenia i inne objawy.

Gosc ma nieciekwie.

A co Tobie poradzic? NIe wiem. Moze faktycznie spetaj go zeby sie nie mogl ruszyc, moze mu przejdzie po minucie, lub 2.

edit: I koniecznie pogadaj z szefem, bo to rowniez jego problem. Niech mysli co robic.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
I zeby nie bylo - okreslam slowem robol osoby ktorych glownym celem jest obijanie sie i wypijanie flaszki w godzinach pracy oraz wyzywanie i nabijanie sie z uczciwie ciezko pracujacych mlodych ludzi ludzi (nosilem wtedy cegly na "pieterka".
POzdrawiam wszystkich uczciwie i ciezko pracujacych.
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Ale jestem juz taki ,ze nie potrafie nikomu zaszkodzic kto nie ma szans zrobic mi krzywdy ,a przynajmniej z adrenalina sie troche znowu oswajam .A druga opcja jest taka ,ze gosc jest jebniety i nie wiadomo czy jak zostalby zwolniony nie chwycilby za jakies narzedzie i nie dostalbym w tyl glowy albo miedzy zebra . Taki jestem dziwny typ ,moze po prostu dla tego ,ze od dziecka ktos sie na mnie wyzywal jako ,ze zawsze bylem najmniejszy oraz najslabszy i po prostu juz sie przyzwyczailem .
  • 0

budo_brisban
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:I znow wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Kejos bedziesz gnojony dopoki bedziesz sie pozwalal gnojic. Czy twoje zdrowie fizyczne i psychiczne jest warte przesladowanie ? Lubisz byc ofiara ? Czlowieku czy tamten dupek lituje sie nad toba ?
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
W penym sensie lubie byc ofiara ,ktorej nie da sie skrzywdzic .Poza tym zdrowie fizyczne raczej nie ucierpi bo w przypadku gdyby mi to grozilo to juz by byla inna rozmowa .Acha i zapomnialem dodac ,ze ten gosc to kumpel szefa :)
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
policja i wypierdolcie go z roboty
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Facet! Tamten Cię atakuje bo uwaza ze mu nie oddasz! Postaw się! Brak reakcji = strach/uległość Musisz zademonstrować trochę AGRESJI
Sklnij go, kopnij w kostkę, wykręć rękę, skop komputer, biurko, złam linijkę COKOLWIEK


To działa tak jak napisał WARHEAD

Pozdr!
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Acha i zapomnialem dodac ,ze ten gosc to kumpel szefa :)


to szukaj sobie nowej pracy, ale nie nawijaj o tym że to robisz. Nie wiem czy coś zdziałasz, a przy okazji narazisz sie szefowi.
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Ze nie potrafie byc agresywny .Cale zycie uczylem sie jak nie byc agresywnym .Nie idzie o to ze nie umiem oddac ale moja agresja gotuje sie we mnie i jeszcze nie osiagnela poziomu w ktorym dalbym jej ujsc .Podczas calego zajscia bylem raczej rozbawiony niz zdenerwowany bo tego sie nauczylem i ciezko jest sie oduczyc .
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
to dobrze, ża taki jestes, szanuje takich ludzi, ale nie możesz dac aby jakis ziomek, kolezka szefa, jeżdził ci po głowie i robił co chciał. Argumentem w ewentualnej rozmowie z szefem, może byc to że ci przeszkadzał w pracy. I nie przejmuj się gosciem, że może polecieć z roboty, kazdy jest kowalem własnego losu.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024