Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bójka w pracy .


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
88 odpowiedzi w tym temacie

budo_gab3d
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1572 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z lasu

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Nie mozesz mu poprostu porzadnie poslodzic herbaty :twisted: :twisted: :twisted: ?

Co tu kogo obchodzi choroba kolesia ? Niech on sie martwi. Jak jest chory to niech sie nie miota tylko siedzi na dupie i robi co do niego nalezy.
  • 0

budo_zjarany_swistak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 756 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
nie musisz przeciez go odrazu bic. wystarczy ze mu zasygnalizujesz zeby sie odwalil. odepchnij go, poprstu sie postaw.

Tak poza tym peirwsza rzecza jaka ja bym zrobil to bym poszedl do szefa...
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Jak juz przestawilbym sie na motyw dzialania we wlasnej obronie to moglo by mnie poniesc i bym goscia skasowal .Wiec moim sposobem jest tak dlugo sie z nim bawic dopuki mu sie nie znudzi i nie bedzie sie czul jak idiota .Nie twierdze tu ,ze jestem jakis super killer ale swoje wytrzymac potrafie ,a nawet lubie wytrzymywac bo nie tacy mnie juz bili i sie z tego smialem .Chodzi tylko o to ,ze jednak jest to sytuacja wysoce emocjonujaca i przyplyw adrenaliny jednak jest wysoki co powoduje wzrost sily i gdybym mu zajebal chociaz kontrolnie to i tak moglo by byc za mocno .
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Ze nie potrafie byc agresywny .Cale zycie uczylem sie jak nie byc agresywnym .Nie idzie o to ze nie umiem oddac ale moja agresja gotuje sie we mnie i jeszcze nie osiagnela poziomu w ktorym dalbym jej ujsc .Podczas calego zajscia bylem raczej rozbawiony niz zdenerwowany bo tego sie nauczylem i ciezko jest sie oduczyc .

To zacznij sie oduczać juz od zaraz. ASERTYWNOSĆ tak? Tak jak się uczą mówic grzecznie NIE! Wyobraź sobie sytuację i poćwicz reakcję - jak będziesz kumulował w sobie złość/agresję to dostaniesz nadcisnienia albo wrzodów albo kogoś zmasakrujesz jak złość przekroczy punkt krytyczny...
  • 0

budo_gaspar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 253 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zza morza

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Odnosze nieodparte wrażenie, że ten koles to po prostu masochista który pragnie powtórzenia się sytuacji. Przypływ adrenaliny mozna sobie zafundować na wiele innych sposobów niz nastawianie sie do bicia po gębie. Nie wiem z czyja psychiką jest cos nie wporządku agresora czy ofiary. Klejtos - polecam wizyte u dobrego psychologa.
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Chodzi o to ,ze nie potrafie byc agresywny w stosunku do kogos kto jest odemnie slabszy .
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

tylko o to ,ze jednak jest to sytuacja wysoce emocjonujaca i przyplyw adrenaliny jednak jest wysoki co powoduje wzrost sily i gdybym mu zajebal chociaz kontrolnie to i tak moglo by byc za mocno .

To uderzaj tak żeby nie było niebezpieczeństwa:
w twarz/głowę to NIE chyba ze "plaskacza" czy "karczycho"
w brzuch (to by musiał być BARDZO silny cios zeby cos zrobić trwałego)
w nogi - od lowkicka będzie co najwyzej siniak
Ty go też zaczepiaj - drobne codzienne, złośliwości aż sie uspokoi.
W innej pracy kiedyś był taki koleś który się ze mnie podsmiewał dopóki mu nie założyłem dźwigni na nadgarstek i się nie znalazł na kolanach - potem to z niego sie śmieli
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
No dobra do przekrecenia nika swiadomego czy nie sie nie przyczepie , a co do mojej psychiki chlopcze to nie wiesz o czym mowisz bo raczej nie wiesz tego co ja i przezyles tego co ja .Acha ,a masohista chyba rzeczywiscie jestem bo gdybym nie byl to nie trenowal bym sztuk walki tylko szachy i nie odczuwalbym na treningu satysfakcji i szczerej radosci po hardowym utwardzaniu .
  • 0

budo_martinco
  • Użytkownik
  • Pip
  • 35 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Oj jak ja lubie teksty takich co zebrali w pysk - nie chcę się bić bo mogę zabić.
  • 0

budo_brisban
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:I znow wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Kejos to po co ten watek jak nic z tym zrobic nie chcesz ?
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

wiem ,ze gosc po tygodniu bedzie sie zachowywal jak gdyby nigdy nic i jak znowu bedzie spiecie to cala sytuacja sie powtorzy ,ale nie chodzi mi o to ,ze boje sie ,ze zrobi mi krzywde tylko o to ,ze ja moge sie nie powstrzymac i mu oddam . Co wy byscie zrobili ???

Jeżeli zeczywiscie Cie nie rusza ze będziesz bity szarpany i duszony to potrenuj medytację - jak Cie znowu napadnie to zamkniesz oczy i skupisz sie na oddechu - co powstrzyma Cie przed oddaniem mu - a moze lepiej skup się tylko na obronie = blokowanie, zbijanie, wychodzenie z uchwytu, może trzymanie na dystans - garda przednia reka otwarta i wyciagnieta w kierunku napastnika, moze sprowadz na ziemię i załóż trzymanie opasująca az sie uspokoi
Ps:Też byłem kiedyś grzeczny ale uwierz mi to łatwo zmienić, a nawet przesadzić w drugą stronę, zbyt łatwo...
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Nie rozchodzi sie o to ,ze moge zabic (choc nie zaprzeczaj ,ze takie prawdopodobienstowo nie istnieje) ale o to ,ze moge mu zrobic krzywde bo oprucz tego ,ze ma cokrzyce to ma jeszcze cos co powoduje ze kuleje i ma lekki niedowlad reki (moze sie myle ale wydaj mi sie ,ze to jest spowodowane jakas silna odmiana cokrzycy czy po szoku albo jakos tak bo mi o tym opowiadal kiedys) .I odnosi sie to do tej konkretnie osoby .
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
To mu to powiedz: Najlepiej zaraz!
Że jak jeszcze raz Cie dotknie to mu krzywe nogi z dupy powyrywasz...
Wymyśl coś!!!
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Ps:Też byłem kiedyś grzeczny ale uwierz mi to łatwo zmienić, a nawet przesadzić w drugą stronę, zbyt łatwo...


I wlasnie tego rownierz sie boje zeby z jednej skrajnosci ,ktora uwazam za lepsza nie popasc w druga ,ktora jest ewidetnie gorsza .Acha i dalem sie specjalnie udzerzyc tylko kilka razy zeby mial o czym pomyslec ,a pozniej to sie juz zaslanialem ,natomiast jak probowal mnie dusic to sie wywinalem i wyladaowal na ziemi (ja siedzialem dalej na krzesle :) )
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
I jeszcze w pewnym momecie wyladowalismy razem pod sciana tyle ,ze tym razem juz go przytrzymywalem i powiedzialem mu ,zeby sie odemnie odpierdolil bo nie jest mi w stanie nic zrobic ,a jezeli sie nie odpierdoli to go w koncu zapierdole .
  • 0

budo_hakas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 481 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Kejos! Przyłuż gościowi raz na odlew z liścia. Zabić nie zabijesz a kolega respektu nabierze lub też zablokuj jego ciosy żeby go zabolało a nie ciebie.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_kselos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1657 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Aaaa... to zmienia postać rzeczy! Ale i tak powinienes z nim pogadać, niech Cię przeprosi to będzie OK
Nie chodzi mi o to zeby katować słabszych i teraz rozumiem Twoje podejscie:
typ budzi litość swoją nieporadnością
-atak dziecka, starca, kobiety, inwalidy nie moze spotkac sie ze zdecydowanym kontratakiem - czy oddawać babci która walnęła laską w plecy czy skląc i sie oddalić???
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .

Aaaa... to zmienia postać rzeczy! Ale i tak powinienes z nim pogadać, niech Cię przeprosi to będzie OK
Nie chodzi mi o to zeby katować słabszych i teraz rozumiem Twoje podejscie:
typ budzi litość swoją nieporadnością
-atak dziecka, starca, kobiety, inwalidy nie moze spotkac sie ze zdecydowanym kontratakiem - czy oddawać babci która walnęła laską w plecy czy skląc i sie oddalić???


Wlasnie . A co do jego przeprosin to mi one lataja .Po prostu od dzis juz napewno wchodzi w zycie jedna z moich ulubionych zasad "chuj chujowi chujem" :) A i jeste jeszcze jedno powiedzenie ,ktore lubie "Jak sie ktos cipa urodzil to kanarkiem nie zdechnie"
  • 0

budo_kurm28
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław i okolice, ale bardziej okolice

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Oj cos mi się wydaje, ze kolega Kejos coś tu lekko konfabuluje.
Ot potulnego baranka co to daje sobie po ryju nastukać i łeb prawie ukręcić na str1, do twardziela, co to siedząc na stołku gosciem po ziemi ciska, przygniata do ściany i krwawą zemstę obiecuje na str3.

Od aniołka :D do :evil: w trzy strony.

hmmmmm.....

:roll: :lol:

pozdrawiam

kurm

p.s.

jeżeli jednak ta cała istoria to prawda, to walnij mu Kejos w ryja raz i drugi, sprzedaj kopa w dupe i zepchnij ze schodów, bo zadna choroba nie upoważnia nikogo do okładani innych po łbie.
Jak zaniechasz, to następnym razem wbije Ci cyrkiel w oko i nie licz na to, że zdążysz zareagować bo nie dasz rady.

zdrowia życzę

k.
  • 0

budo_kejos
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 77 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bielsko

Napisano Ponad rok temu

Re: Bójka w pracy .
Co to znaczy konfa cotam ???? Podejrzewam ,ze "sciemnia" .No coz nie sciemniam .A nie mowilem ze jestem aniolkiem tylko ,ze nie potrafie byc agresywny w stosunku do isty slabszej ,a na dodatek chorej .Aha i nie ciskalem nim tylko wyjalem glowe z jego duszenia po czym sam sie wyjebal .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024